Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 143 • Strona 4 z 15
  • 4 / / 0
Nieprzeczytany post autor: opal_fruits »
u mnie wręcz odwrotnie!! niegdu nabijający nie rozpala... no ale cóż... mniejsza o to..
a no i jeszcze jedna z najwazniejszych zasad:
NIE PODPIERDALAC INNYM ZAPALNICZEK....
"ja z narkotykami mam tyle wspólnego co z Mercedesami... czyli nic..."
  • 204 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaitylkoja »
kręcący rozpala. Nabijać nie nabijam nie wiem nie pamiętam.
Trust no1

Jeśli napisałem post dłuższy niż 2 zdania to znaczy że byłem najebany i nie traktuj go poważnie.
  • 273 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: don skuninhos »
ja obstaje za tym, ze nabijajacy zawsze rozpala
akurat z tym - nie podpierdalac zapalniczek, bywa ciezko ... bedac zajebanym zawijanie jakichkolwiek zapalniczek do kieszeni gdy na mnie sie konczy, jest u mnie odruchem bezwarunkowym ... nigdy nie mam tego na celu ... niby drobnostka, ale czesto jak mam okazje to oddaje
wiem ze to nie tylko moja wczuwka ... sa ludzie, o ktorych krazy legenda ze jak idziesz do nich na buha z zapalniczką, to wrocisz bez niej
  • 413 / 26 / 0
Nieprzeczytany post autor: Adm »
Poczęstować ziomka będącego w potrzebie,może ci się on kiedyś odwdzięczy.
  • 204 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaitylkoja »
dżointy zwijać jedynie w bibułkę z pewexu

[ external image ]
Trust no1

Jeśli napisałem post dłuższy niż 2 zdania to znaczy że byłem najebany i nie traktuj go poważnie.
  • 83 / / 0
Proszki

• Trzeba umieć ściągać z klasą. Najlepiej uformować kreskę banknotem 100-złotowym, a następnie zwinąć go w rulon i przystawić jednym końcem do nosa, a drugim na proszek.
• Wersja "na szybko" - wysypujemy kupkę proszku na szkiełko od zegarka, ostrożnie podnosimy nadgarstek, przytykamy jedną dziurkę, a drugą wciągamy.
• Wersja "na kozaka" - lokalizujemy wzrokiem element otoczenia z kantem - np. stół, szkolna ławka, parapet w WC. Usypujemy kreskę wzdłuż krawędzi i analogicznie do poprzedniej sytuacji zatykamy jedną dziurkę, ustawiamy się i szybkim posunięciem ściągamy proszek z powierzchni. Jak jesteś kozakiem, to proch masz w nosie. Jak jesteś lamerem, to proch pofrunął w powietrze.


tytoń& Sheesha

tytoń. tytoń należy palić dystyngowanie. Po odpaleniu papierosa, bierzemy mocny i głęboki wdech, a następnie powoli pozwalamy, aby dym swobodnie wyleciał nosem i przyjemnie połechtał śluzówkę. Ważna jest też metoda trzymania papierosa przy zaciąganiu, kciukiem i palcami wskazującym i środkowym przytrzymują tylko menele spod sklepu albo lansujące się małolaty. Papierosa należy trzymać między palcem wskazującym a środkowym, nie za głęboko, ale nie za płytko, dłoń luźno, płytko trzymają geje. Popiół strzepywać można na 2 sposoby. Standardowo - wówczas przytrzymujemy papierosa kciukiem i strzepujemy opuszkiem palca wskazującego lub zahaczamy delikatnie parę razy stroną od paznokcia. Druga opcja jest bardziej efektowna. Jeśli lans, to wolna amerykanka, można zdmuchnąć, strzepać o mur, strzepać którymkolwiek palcem. Po skończeniu palenia bardzo ważna część. Pozbycie się niedopałka. Otóż najefektowniejszym sposobem jest ujęcie go między kciuk a palec środkowy i wyrzut na drugą stronę jezdni lub za chodnik z dużą rotacją i pod bardzo ostrym kątem.


• Nie brać ostatniego papierosa od kogoś
• Ani pierwszego
• jak komuś jaramy/obstawiamy to niech ta fajka nie będzie juz przy totalnym końcu

Sheesha:

• Nie podpalać papierosów od węgielka.
• W sheeshy jarać tylko melase (tia...)
• Sheeshy sie nie jara, ją się pali ;]
• Podawać waż trzymając go lekko zwiniętego (trzymając za uchwyt i kawałek węza tak żeby było coś ala "U"), ustnikiem w swoja stronę.
• Nie celować ustnikiem w ludziów.
• Nie zaciągać się dymem i puszczać jak największe chmury

alkohole

alkohol zawsze polewa ten który nie pije, a jak wszyscy piją, to ten który pił ostatni polewa temu który pije następny
• Nigdy samemu sobie się wódki nie polewa .
• Jak się nie pije (niektórzy tak czasem mają %-D ) to nie odwracaj kieliszka do góry dnem bo jak to powiedział mądry ktoś: "nawet świnia swojego koryta nie wywraca"

trawa

• Podstawowa zasada: nie wpierdalać się bez zaproszenia
• Jak trzymasz lolka to nie trzymaj go pazernie za długo
• Dżentelmeni nie palą skręta przed południem
• Co do mj a dokładnie stanu po paleniu w towarzystwie obowiązuje zasada: wkręcaj ile możesz i jak najlepiej...
• Zawsze zaproponować bucha komuś obok? ja tak zwykle robię, choćbym nie znał człowieka ;-)
• Jak ściskasz wiadro, to zrób to z gracją! i nigdy nie przystawiaj ust do korka butelki.

W zależności od rejonu :

• "Nabijający nigdy nie jest rozpalający"

Lub:

• Prawo Pascala - "kto podbija ten rozpala"
• Podobnie skręty - kto kręci rozpala - norma!

Istnieje bowiem możliwość zajścia takiej oto sytuacji :

[- tyyy, wez zbij, bo mi sie sznurowka rozwiazala.
- nie ma sprawy, poczekam. i tak musze sobie rozmasowac lydke, bo zlapal mnie skurcz
- powiedz ktora i usiadz to Ci pomoge, sznurowka moze poczekac.
swietna zasada, swietna. jak trafisz na cpuna to nie pojaracie... ]
• Utrzymywać kolej w paleniu...
Czyli jak palimy i ktoś rozpala i jest kolejka(kółeczko) to następna wbitka zawsze z tym samym ustawieniem osób bo inaczej mi sie hujwow pali:] bo wiem np. jeżeli ten koleś był przedemną to jest git a wiatomo że potem sie wszystko mota :D
• Nie podawać komuś lufki drugą stroną (znaczy się tak aby nie złapał za cybuch) bo jak idzie już któraś kolejka to można się niefajnie poparzyć
• NIE PODPIERDALAC INNYM ZAPALNICZEK....
• Poczęstować ziomka będącego w potrzebie ,może ci się on kiedyś odwdzięczy.

Inne

Nie dziel się strzykawką.
Nie częstować helem tych co nie są wjebani.
Nie łykaj więcej tablet niż możesz połknąć, bo się zerzygasz.
parzystym jedzeniu liści SD. (Ukłon w stronę Mazateków).
Koleś częstuje cię zabawkami kiedy jesteś pusty... a ty ostawiasz się jak masz lepszy dzień i kasę.
Wolność niesie za sobą konsekwencje własnych poczynań dlatego właśnie jestem Kon-liberałem .

salvia.PL

http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=21124 <== psilocybe s. [80x]
http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=21804 <== psilocybe s. [80x] outdoor
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Na grzybach: Kiedy ktoś wyraźnie łapie od jakiejś czynności złego tripa, zaprzestajemy jej. Kiedy ktoś pyta czy to się kiedyś skończy czy zostanie na zawsze to ZAWSZE odpowiadamy, że za jakiś czas działanie się skończy.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 155 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: leśnik »
[ external image ]

Po prostu...
Uwaga! Użytkownik leśnik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 424 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Adam Selene »
Chyba BHĆ...
Bezpieczeństwo i Higiena Ćpania.
Uwaga! Użytkownik Adam Selene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
jak trzymasz lolka to nie trzymaj go pazernie za długo
Jak nie zapomnisz.
Zupełnie tak jak z zapalniczkami:
nie podpierdalac zapalniczek, bywa ciezko ... bedac zajebanym zawijanie jakichkolwiek zapalniczek do kieszeni gdy na mnie sie konczy, jest u mnie odruchem bezwarunkowym ...
I'm broken.
ODPOWIEDZ
Posty: 143 • Strona 4 z 15
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna

Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.