TALK - Rozmowy [H]

[Mailo]

Cześć, to mój pierwszy post na forum :)

Biorę 75mg wenlafaksyny dziennie od jakiś 4 miesięcy, chciałbym spróbować LSD. Z tego co wyczytałem na tym forum nie ma ryzyka ZS, moge mieć jedynie spłycone działanie. Jednak mam kilka pytań:
1. Przyjmuję również trazodon na sen, obecnie między 25mg a 50 mg. Czy to będzie mieć jakiś wpływ, odstawić na pare dni przed kwasem?
2. Prawdopodobnie nie będę mieć możliwości przetestowania substacji, czy jest się czego obawiać jeśli kartonik będzie nasączony czymś innym (nbome, DOx, analogi)?
3. Czy w przypadku chęci zbicia fazy hydroksyzyna jest dobrym rozwiązaniem? Albo trazodon?

Z gory dzięki za odpowiedzi i wszelka pomoc :>

Możesz brać LSD do wenlafaksyny - nic się nie stanie. Trozodon tak samo, ale jak chcesz to odstaw. Na Twoje drugie pytanie nie znam odpowiedzi. Postaraj się załatwić oryginalne LSD, bo tylko ono daje tak niepowtarzalne doznania.

[jagupard]

Według tej tabeli

Combo_2.png

jest niewielkie ryzyko, ale niewiadomo na ile można temu ufać.

[misspill]

1. Przyjmujesz małe dawki antydepresantów, działanie kwasa zmniejszy się o max. 20% (tak na oko).
2. Nie masz się czego obawiać.
3. Trazodon czy hydroksyzyna w celu zbicia fazy to - mówiąc delikatnie - nienajlepszy pomysł.

[benzoswiezy]

nie wiem czy dobrze zrobiłem, bez konsultacji z lekarzem xD
odstawiłem sobie na majówkę escitalopram i mirtazepinę
nie zażywam od jakiś 3 dni w sumie, wcześniej 10mg pierwszego i aż 45 drugiego
czuje się dobrze, raz z rana miałem trochę smuteczeg ale przeszło
stąd moje zdzwienie jak piszecie o brainzapsach itp, po odstawieniu antydepów ssri itp., jprdole nie wiem co z wami, ja tak nie nie mam
szanuję wątrobę ostatnio, po majówce wracam na antydepki i postaram się ograniczyć alkohol na tyle, na ile jestem w stanie

[misspill]

Jeszcze możesz mieć zapsy, to niewykluczone.

[jxsxq]

nie wiem czy dobrze zrobiłem, bez konsultacji z lekarzem xD
odstawiłem sobie na majówkę escitalopram i mirtazepinę
nie zażywam od jakiś 3 dni w sumie, wcześniej 10mg pierwszego i aż 45 drugiego
czuje się dobrze, raz z rana miałem trochę smuteczeg ale przeszło
stąd moje zdzwienie jak piszecie o brainzapsach itp, po odstawieniu antydepów ssri itp., jprdole nie wiem co z wami, ja tak nie nie mam
szanuję wątrobę ostatnio, po majówce wracam na antydepki i postaram się ograniczyć alkohol na tyle, na ile jestem w stanie

Brainzapsy to głównie domena Wenfly i Paro, nic dziwnego, że po odstawieniu Esci nie masz ich

[Grenseal]

Czy można cokolwiek zażywać rekreacyjnie przy SNRI (wenla)? Na sero i nora oddziałuje znaczna część używek jak zdążyłem zauważyć.

Oczywiście, że leczenie jest najważniejsze, ale jakbym coś jednorazowo chciał sobie zapodać to nawet nie mam pojęcia co...

Pieprzona wenlafaksyna...

P.S. Każda dobra rada mile widziana!

[semartvykh]

nie wiem czy dobrze zrobiłem, bez konsultacji z lekarzem xD
odstawiłem sobie na majówkę escitalopram i mirtazepinę
nie zażywam od jakiś 3 dni w sumie, wcześniej 10mg pierwszego i aż 45 drugiego
czuje się dobrze, raz z rana miałem trochę smuteczeg ale przeszło
stąd moje zdzwienie jak piszecie o brainzapsach itp, po odstawieniu antydepów ssri itp., jprdole nie wiem co z wami, ja tak nie nie mam
szanuję wątrobę ostatnio, po majówce wracam na antydepki i postaram się ograniczyć alkohol na tyle, na ile jestem w stanie

Brainzapsy to głównie domena Wenfly i Paro, nic dziwnego, że po odstawieniu Esci nie masz ich

odstawialam esci po pol roku brania i mialam zapsy...

[benzoswiezy]

ostatnio w związku z piciem alkoholu przy większej ilości czasu wolnego odstawiłem z dnia na dzień escitalopram i mirtazapine.

wcześniej piłem na lekach
moje picie to średnio 3-4 piwa na dobę czasem w weekend dojdę do tych 7/8 ale rzadko

pomimo nagłej dostawki leków nie poczułem się gorzej w żadnym stopniu, tak samo, jakby wgl wcześniej wgl nie działały.
/poza doraznym efektem nasennym mirty/
wniosek : na pewno na ssri / antydepach nie można pić alkoholu nawet tych paru piwek

[blackgoku]

1 lub 2 piwa tygodniowo +/-7h od ostatniej/kolejnej chyba jest ok