Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 134 • Strona 5 z 14
  • 1959 / 57 / 0
http://citeseerx.ist.psu.edu/viewdoc/do ... 1&type=pdf

New cathinone-derived designer drugs 3-bromomethcathinone and 3fluoromethcathinone: studies on their metabolism in rat urine and human liver. 2012


Zajebisty artykuł o 3-BMC i 3-FMC, metabolizm I i II fazy, enzymy itp.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 760 / 116 / 0
Odświeżam temat, bo jak wiadomo substancja ma w przyszłym tygodniu pojawić się na testach za sprawą jednego vendora. W związku z tym fajnie by było ustalić jakieś spójne informacje na temat dawkowania.

Nie znam szwedzkiego ale z tego flashbacka przy użyciu translatora wyczytałem pi razy oko tylko tyle, że bardzo długo utrzymuje się w organiźmie a dawki 100-150 już robią porządną robotę. Większość recenzji mówi, że zostaje długi nachalny speed i nie da się spać, więc lepiej zachować ostrożność i mieć benzo w apteczce. Ogólnie nie wyczytałem, żeby ta substancja jakąś furorę u nich robiła, przeważa ocena 2/5 lub 3/5 i że 3cmc i tak lepsze. Euforia podobno słaba i do taty brefa nie ma co porównywać? No i tak się teraz zastanawiam, bo liczyłem, że to będzie nr 1 euforyk na rynku, ale te szwedzkie recenzje jakoś nie zachęcają. No chyba że mnie duckduckgo translator robi w ch.. albo nie umiem czytać ze zrozumieniem ;)

To teraz kluczowe pytanie: miał ktoś w ogóle ostatnio "empiryczny" kontakt z tą substancją i może użyczyć swojej wiedzy praktycznej , czy jednak wszyscy bazują na domysłach i zakopanych publkacjach? ;) Ja mam nadal duże oczekiwania do tej substancji, ale wobec braku sprawdzonych informacji chyba podejdę do tematu bardzo ostrożnie...
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 1876 / 194 / 0
Też dostałem sampel tego

No i właśnie, ni chuj nie wiem jak to ugryźć. Z tego co wykminiłem sugerowana droga podania to oral, chociaż czy ja wiem czy sniff byłby taki zły

W sumie to zapodałem jakieś 10mg do nosa tak, żeby było. Mimo że nie porobiło, to mózg zadowolony bo kryska wciągnięta, w końcu to jest taki rytuał, coś kultowego, wciągnięcie tego do nosa

Przyjemność i sztuka sama w sobie
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1893 / 181 / 0
wtf c'mon man give a go to jest proper keton przecie zrobiłeś próbę uczuleniową i tyle?na chuj nas drażnisz, tu jest Polska %-D
  • 1876 / 194 / 0
Na chuj wkurwiasz

Jutro laduje w kluka na pelnej pizdzie %-D

Scalono -- 909

Fajne to

W moim przypadku głównie stymulacja, ale taka fajna, nienachalna lajtowa+poprawa nastroju

Aplikowane ilości poprzez nos plus minus 50-100mg, iniekcja bezbolesna, przyjemna

Rozkręca się kilka minut, stopniowo
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 4905 / 855 / 0
Duzo Ci jeszcze zostalo?

Moze bys sprobowal oral chociaz 100-150mg to by sie pokazal jakis profil serotoninowy. Bo z tego co widac sniff to czysta dopamina.
  • 1876 / 194 / 0
No właśnie pewnie cosik na oko tyle by mje zostało, z tym że moje testy nie będą miarodajne, już chuj sam wie jak bardzo popierdolone mam sero w mózgu %-D

No i w sumie, ten profil działania mi odpowiada :D ale za to kolega [mention]mj2086[/mention] może się wykazać

Speedzik utrzymuje się nawet długo i nie jest nachalny, co najwyżej można odczuć lekki ucisk na klacie
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 4905 / 855 / 0
Zrobisz jak lubisz. Sam rytuał sniffa jest uzależniający. Rozumiem, ja też wszystko sniffuje. Wyjątkiem było 3mmc gdzie było mi żal sniffa . Zawsze bombka rytuał dopiero na wejściu. Mówie o ketonach. Bomba z 4cmc nawet nie smyrnela to zaczalem sniff i cos sie dziala ale mnie to nie pasuje takie dzialanie.

Jestem ciekaw tej substancji. Swoją drogą to dziwne bo patrzcie.

4mmc przewaga dopaminy, 3mmc przewaga serotoniny
4bmc czysta serotonina , 3bmc czysta dopamina

Nie kminie albo te sample otrzymane to bubel jakies 3cmc co by zrobić szybki $ .
  • 1876 / 194 / 0
Zrobisz jak lubisz. Sam rytuał sniffa jest uzależniający. Rozumiem, ja też wszystko sniffuje
23 kwietnia 2017Doktorek pisze:

W sumie to zapodałem jakieś 10mg do nosa tak, żeby było. Mimo że nie porobiło, to mózg zadowolony bo kryska wciągnięta, w końcu to jest taki rytuał, coś kultowego, wciągnięcie tego do nosa
Dokładnie o to chodziło %-D

Ale nie no, 3CMC to nie jest, nie piecze ani trochę po nosie. Ja jestem już trochę po aplikacji a jest ciągle spoko nienachalny speedzik :D

No, ale ciężko powiedzieć co jest co, skoro chuja wiadomo o samej substancji %-D
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1893 / 181 / 0
Jeżeli o mnie chodzi to względem roa/dawek sugerowałbym się moimi doświadczeniami z brefem, gdzie przy średniej tolerce na ketony wrzucałem 250 mg per os i bomba była niezła. Ciekawe czy / kiedy u krajowych vendorów, w międzyczasie może ci co już próbowali wypowiedzą się czy jest jakieś podobieństwo w działaniu do "spidujących" sortów 3-MMC?
ODPOWIEDZ
Posty: 134 • Strona 5 z 14
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.