Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
1) Wziąłem 2 gramy ruty i pół godziny później 2 gramy akacji. Wraz z akacją spożyłem bułeczkę z masłem, co wymusiło trawienie i przyspieszyło wchłanianie z żołądka. Trip rozpoczął się po godzinie i trwał prawie półtorej godziny. Był przyjemny i w pełni kontrolowalny, choć może odrobinę za słaby i za krótki.
2) Dwa dni później zjadłem przed ceremonią solidną kolację, a po niej 2 gramy ruty (T), pół godziny później (T+30) 2 gramy akcji i znów za pół godziny (T+60) kolejny 1 gram ruty oraz 0,8 grama akacji. Na trip czekałem półtorej godziny (T+150) i trwał on 3,5 godziny. Był jednak wyjątkowo płytki i przez to niezbyt satysfakcjonujący. Nie miał charakteru poznawczego czy odkrywczego, ale zdecydowanie terapeutyczny - doznawałem uczucia wszechmocnej miłości i bezwarunkowej akceptacji, co dawało odwagę i siłę do zmierzenia się z najbardziej dramatycznymi przeżyciami z mojego życia i umożliwiało ich "przerobienie".
Wnioski: niepokoi mnie coraz dłuższy czas do rozpoczęcia tripu oraz jego coraz mniejsza intensywność. Nie jest to kwestia tolerancji na alkaloidy w aya, gdyż ta podobno nie powstaje. Prawdopodobnie więc to mój żołądek nauczył się rozpoznawać "truciznę" i broni się przed nią zatrzymaniem lub opóźnieniem wchłaniania. Albo buntuje się w ten sposób przeciw zawartym w ziołach taninom.
Spróbuj ugotować składniki, nie masz nic do stracenia....
Ewentualnie zrób ekstrakcje akacji..
1) 2,5 grama ruty (T), godzinę później (T+60) 2,8 grama akcji, pół godziny później (T+90) 1,5 grama ruty i znów za pół godziny (T+120) 1,2 grama akacji. Trip zaczął się już za 15 minut (T+135) i trwał blisko 4 godziny. Był mocny, długi i satysfakcjonujący.
2) Zaraz po kolacji przyjąłem jednocześnie 2 gramy ruty oraz 2,4 grama akacji (T), a za godzinę (T+60) jeszcze 1 gram ruty i 1,6 grama akacji. Trip rozpoczął się 20 minut później (T+80) i trwał trochę ponad 4 godziny. W jego szczycie mega mocne, mistyczne treści z otarciem się o śmierć. Takie doświadczenia pamięta się dłuuugo.
Uwagi: chyba odkryłem przyczynę dłuższego oczekiwania na rozpoczęcie tripu i jego mniej intensywny przebieg, niż miało to miejsce w moich dwóch pierwszych doświadczeniach. Otóż wcześniej bardzo dokładnie mieliłem rutę (na pył) i jej działanie dawało się wyraźnie odczuć już po 30 minutach od przyjęcia. Później zaś zmieliłem nasiona zgrubnie - na podobne efekty trzeba teraz czekać dłużej i samo jej przyswajanie jest też wolniejsze.
Zauważyłem też, że znacznie dłużej trzeba czekać na zadziałanie akacji (60-90 minut), niż ruty (30-60 minut). Z tego wniosek, że można spokojnie przyjmować oba te składniki w tym samym czasie, a i tak ruta zacznie działać pierwsza i przygotuje odpowiednio organizm na DMT z akacji.
scalono / reisende
22 lutego 2016, 14:03
Udało mi się namówić lekarza rodzinnego na przepisanie 1 opakowania Moklobemidu. Powiedziałem mu, że zapisałem się na pierwszą wizytę do psychiatry, ale termin wyznaczyli mi dopiero na maj (co jest w 100% prawdą). A jako że cierpię na okresowe doły psychiczne, szczególnie teraz w okresie zimowym, to przydałoby mi się coś na doraźne pokonanie tych spadków nastroju, gdyż w maju to będzie już po ptakach. Zaproponowałem moklobemid, gdyż "ludzie w internecie go chwalą, no i działa znacznie szybciej od typowych środków antydepresyjnych (SSRI)". Chyba byłem przekonywujący, gdyż lekarz uznał, że skoro uważam, że lek ten mi pomoże to on mi go przepisze. Do psychiatry oczywiście też pójdę, pokażę mu puste opakowanie po Moklo i zacznę rozpływać się w zachwytach nad skutecznością jego działania. A ten może przepisać więcej opakowań, no i ze zniżką (5 zł zamiast 17 zł za opakowanie).
No ale do rzeczy. Wypróbowałem moklobemid zamiast ruty stepowej i w moim przypadku sprawdził się znakomicie. Wczoraj wieczorej wziąłem 2 tabletki (300 mg) moklo i 4 gramy acacia confusa, a za półtorej godziny (T+90) wziąłem jeszcze jedną tabletkę (150 mg) moklo. W tym samym momencie rozpoczynał się już trip i trwał 2 godziny. Był ostrzejszy i mocniejszy niż po zwyczajowej dawce 3 g ruty i 4 g akacji, ale za to trochę krótszy. Ogólnie jestem zadowolony z eksperymentu i w moim przekonaniu moklo może całkowicie zastąpić rutę stepową. Zwłaszcza, że jej wyeliminowanie poprawi znacznie status legalności tej całej zabawy.
Jest jeszcze inne wyjście - można kupić u Chińczyka czystą tetrahydroharminę (THH) i wzbogacać nią rutę.
tu masz wykazj akacji ktore zawieraja psychaktywne alkaloidy.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_A ... _alkaloids
Ceny z ebaya:
Syrian Rue Peganum harmala
10g proszek 6,50 funtow ebay
Jurema Mimosa hostilis
200 nasion 8.50 funtow ebay
Akacji nie znalazlem
Cena jest trochę wysoka. Spokojnie możesz znalezć 50g za 7.50. Co do kory juremy, to chyba trochę się spozniłeś, bo jest nielegal od maja zeszłego roku, a nasiona raczej się nie przydadzą. ( chyba że do posadzenia, jeśli masz warunki )
Podobnie z akacja.
Acacia confusa dostepne nasiona.
Znacie pewne zrodlo skladnikow ?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/11c695fa-2111-457b-b7d9-fedf216ffb8d/flubromazolam.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250530%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250530T162402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5099161b126e946c73dc86fedb6a6b0d8ab97ac29e176e437db846bb889aaeaf)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ukrakcja.jpg)
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób
Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/1a12346x60.jpg)
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki
Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.