W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Po ostatnich ciągach mam masakryczne problemy z bezsennością. Pewnie się to już pojawiło w temacie - bardzo pomaga mi zjedzenie koło pół grama waleriany. Szczególnie wtedy, kiedy niby jestem śpiąca, ale też "nakręcona", nie mogę przestać o czymś myśleć. Tabsy z walerianą mnie zmulają dość mocno. No i są bez recepty. Tylko drogie to jest, poza tym po większych ilościach pojawia się ból głowy.
Mnie ścinał z nów również Pramolan w połączeniu z melisą lub dowolnym ziołowym lekiem nasennym. Tego jednak nie polecam.
Hydroxyzinum 100mg
Doksepina 25mg
Aglometyna 25mg
mianseryna 30mg
Preagabalina 300mg
To mój zestaw na noc ,bo ja musze spac!wtedy nie mam oznak nerwicy,jest NORMALNIE ;) a ja ciezki przypadek jestem. Normalnym śmiertelnikom Polecam kazdy z tych leków na spanie osobno tylko trzeba dawke dobrac.
29 marca 2022stuk pisze: Polecam klonidyne, pomaga w zasypianiu.
Z leków nie uzależnionianących to polecam Lewopromazyna (tisercin). Występuje on tylko w dawce 25mg. Tabletki są twarde i malutkie. Łatwo podzielić można gilotyną do tabletek na 4 części.
U mnie na głodzie spowodowanym przez Pregabaline wystarczy 1/2 tabletki, czasem stosuje 3/4 i potrafię spać nawet 12 godzin. To kwestia osobnicza i dla tego warto dzielić tabletkę.
Lewopromazyna (tisercin) to neuroleptyk. Jest bardzo specyficzna i nadaje się do leczenia bezsenności. Jest to poważna sprawa i należy sprawdzić wszystkie interakcje leków i ogólnie to nie jest polecane przy stumulantach - podobno, u mnie nie ma przeciwwskazań i leczyłem tym lekiem psychozę po amfetaminie i naprawdę czułem ulgę i potrafiłem zasnąć.
Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd. Lek jest na receptę i jest jedynym lekiem który powoduje prawdziwe uczucie senności. To ulga dla duszy - czasem przekleństwo jak zadziałała za mocno to trudno się wybudzić :-/
Polecam też Kozłek lekarski - nie wszystkie preparaty działają. Polecam przeczytać temat o tym ziółko. Polecam ekstrakt o nazwie handlowej: Valerin 200mg (kupuje bez recepty w aptece). Dawkowanie jest do 400mg. Tutaj jest toksyczność na wątrobę i nie należy spożywać ponad tą dawkę.
Waleriana oczywiście może być w kroplach i choć są takie co w obróbce termicznej straciły swoje właściwości to tutaj nie znam się na rynku.
Istnieje tez bez recepty Validol- tutaj jak można przeczytać w temacie są forumowicze co po zjedzeniu jednego opakowania porównywali stan do alprazolamu...
Uspokój się
"Rutyna to rzecz zgubna "
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ecigcuse.jpg)
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane
Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/casper_ruud.jpg)
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."