TALK - Rozmowy [H]

[hannahmontana]

sok w koncentracie + troche wody

[Ivival]

GBL + woda do pompki a z pompki do buzi pstryknąć

[dezynfekatorodbytuw]

GBL + energetyk na śniadanie, only and only

[PEA]

A ja ostatnio piję, że tak to ujmę, z amfetaminą. Polecam.

[pomocnicze]

sok w koncentracie + troche wody

Dobra opcja, zwłaszcza gdy chcemy w pełni zabić ten charakterystyczny posmak :kotz: , a jednocześnie rozcienczyć giebla jak najmniejszą ilością roztworu. Przydaje się zwłaszcza w sytuacji gdy idziemy w miasto, z bezprzypałową butelką po jakimś soczku, z naniesioną dyskretnie podziałką, jakimś markerem. ;-)

Ja ostatnio gustuję w podobnym rozwiązaniu j.w. ale zamiast soku w koncentracie daję sok z cytryny z wodą (tak 50/50).
Polecam sok cytrynowy (z naturalnych cytryn, nie jakiś kwasek) z Lidla - taki w kształcie cytrynki, 200ml po 1,49plna.

Jak ktoś ma wrażliwe szkliwo to trzeba przepłukać jamę łykiem wody.

[ledzeppelin2]

Przecież gęstość giebla 1,13 g/cm³ a gęstość soku się różnią. Zaciekawił mnie jednak twój pomysł.
Wstrzasasz roztworem przed pobraniem z dna ?

Proporcje musisz miec sa naprawde niewielkie .

Zapobiegłoby to przypalowemu lataniu z butla.

[pomocnicze]

@ledzeppelin
Nie jest potrzebne wstrząsanie przed piciem.
Woda z sokiem (lub sam sok, w szególności ten bez cząsteczek miąższu ;) ) + GBL tworzy tzw. mieszaninę jednorodną, czyli wystarczy raz zmieszać, i poszczególne frakcje samoczynnie się nie rozdzielą. To tak samo jak np alkohol etylowy + woda. Alk etylowy ma gęstość 0,79g/cm w temp 20st C, a nie wstrząsamy np wódy. ;)

A proporcje ktorych używam, zależą często od okoliczności. Np jak wiem że wychodzę z domu na np 5h, to biorę butelkę 0,5l, i nalewam 5ml g, i wtedy piję bez rozcieńczania.
A jak np jeździłem do dziewczyny na działkę na cały weekend, to by nie wozić ok 6l, brałem np 2 butelki po 1.5l i wlewałem do każdej po 30ml g. Na miejscu dolewałem wody, by uzyskać docelowe 6l. A jak po drodze chciałem się napić, to też nie było większego problemu - jedyny to 2x intensywniejszy smak.
To trochę dużo matematyki, ale chyba wiadomo o co chodzi.

*Rodzaje mieszanin:
Wyróżnia się dwa rodzaje mieszanin:
= mieszaniny jednorodne, homogeniczne, czyli roztwory, na przykład stopy metali, benzyna, solanka, ocet, roztwory wodne soków, powietrze. Wzrokowe określenie składu mieszaniny jednorodnej jest zazwyczaj niemożliwe.
= mieszaniny niejednorodne, heterogeniczne, na przykład piasek z wodą, 'groch z fasolą'. ;) Składniki mieszanin niejednorodnych można często określić bez pomocy aparatury analitycznej.

[twoFOx1572]

@up
Serio? ;o
Imo takie "robienie roztworów" jest beznadziejne. Nigdy Ci się to równomiernie nie rozłoży i raz nie poczujesz nic, a raz zaśniesz.

[silentuser]

Oczywiście najlepiej pić z wodą, żeby nie zabijać smaku

[STR88]

Woda, herbata, sok. Co mam tym rozcieńczam. Zwykle używam wody, tak na łyk czy dwa i jest okej.
Z colą nie ma fajerwerków. Z napojami cytrusowymi super (generalnie kocham cytusy).