Policja nagle zgarnęła znajomego z tematem (nie detaliczna ilość). Przejrzą telefon - smsy, zdjęcia itd. - wtedy mam nie zbyt ciekawą sytuację.
Są tam wiadomości w których załatwiałem od niego temat, zdjęcia być może są z tematem i mną (nie mam do tego pewności).
Znajomy był dostępny na FB godzinę, może dwie, po zatrzymaniu - jestem pewien, że czytali jego korespondencję.
Jak zachować się w sytuacji, gdy zostanę wezwany na przesłuchanie w charakterze świadka/podejrzanego?
Jako świadek z tego co wyczytałem do tej pory nie mogę odmówić składania zeznań. Mam mowić, że konsumowałem z nim smakołyki? Co jeśli spytają o te smsy?
Przy ostatniej tego typu sprawie z racji ilości zamieszanych w to osób wyślizgnąłem się (nie miałem żadnych problemów, wezwań itd), tym razem niestety wydaje mi się, że tak łatwo to nie ujdzie.
Macie jakieś doświadczenie w tego typu sytuacjach? W podobnym obrocie zdarzeń zostaliście wciągnięci w sprawę?
Obecnie idę czyścić swoją bazę, a szkoda trochę tego co mam :'(
Nie musisz odpowiadać na pytania typu "czy razem paliliście?". Jeśli odpowiedź prowadziła by do jakiś konsekwencji prawnych dla ciebie to nie musisz na takie pytania odpowiadać(nie mówię tu o kłamaniu).
12 stycznia 2017Mikerm pisze: Mam mowić, że konsumowałem z nim smakołyki?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.