Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Brown czy Orange?
I korzystając z okazji, pamięta ktoś, która wersja w zasadzie jest bardziej euforyzująca?
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
LiquidStranger pisze:Testowal ktos wapo?
Początkowo planowałem spróbować tego na czysto, ale środki którymi chciałem wyrwać pewien wiekopomny dzień z kapci, pozostawiły w sobie pustkę, niedosyt, i generalnie brak jakichkolwiek miłych efektów. Doprowadziło to oczywiście do sięgnięcia po asa w rękawie, wytoczenie broni ostatecznej, zbawcy tego świata. Tak wyglądał mój podkład:
Pomimo ogromnych nieprzyjemności, faktycznie doświadczyłem zjawiska bycia w swego rodzaju transie. Napierdalałem na komputerze wszystko, co się tylko da. Nawet z kardiozwałą było to bardzo przyjemne, bez byłoby jeszcze lepiej, co mówi samo za siebie :-)
Minęły jakieś 24-25 godzin od zażycia, a wciąż byłem pobudzony. Dorzuciłem jeszcze 10mg oralnie (Gdzieś w okolicach 15:00), i co ciekawe, fajnie mnie podbiło i nawet zniknęły nieprzyjemne kardio-efekty. Na moje nieszczęście, koszmar powrócił w okolicach północy i do szóstej rano w moim umyśle toczyła się walka o życie, jak i z pierdolcem. Uratowało mnie wino które znalazłem pod łóżkiem, bez namysłu wjebałem całe i udało mi się zasnąć. Gdybym tylko miał Benzo, albo chociaż pierdolone U-47, mniej bym wycierpiał
Oczywiście wniosek jest prosty, brać na czysto i wszystko będzie ok. Jeżeli kontroluję się dorzutki, to i bez Benzo może się obejść. najwyżej zarwie się nockę. Potrafię sobie wyobrazić jak wyglądałby mój trip, gdyby nie było w nim obecnej kary którą sam na siebie ściągnąłem. Byłby więcej niż zajebisty. Jest euforia, przyjemność, mega speed. Inne obecne RC'ki przy tym to jak zabawki dla dzieci. Jeżeli szukacie czegoś mocnego i dobrego żeby polecieć raz na jakiś czas, Efylon na pewno przypadnie wam do gustu
Mimo wszystko, dla bezpieczeństwa zalecam zaczynać od dawek 10-30mg per oral, wszystkie inne ROA olejcie
Numero Uno Keton
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Jedno mogę przewidzieć. W najgorszym przypadku umrzesz.
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
Ze strachu przed niepożądanymi efektami ubocznymi które miały miejsce przy pierwszych testach, doktorek postanowił zarzucić 30mg oralnie na czysto Efylonu w wersji Brown. Strach okazał się nieuzasadniony, ponieważ po niecałej godzinie dorzucone zostało około 40-50mg substancji
Po czasie efekty okazały się więcej niż zadowalające. Przyjemna nienachalna stymulacja, humor, euforia i co mnie zaskoczyło - również empatia, na wręcz nieprzyzwoicie przyjemnym i wysokim poziomie. Prawie że 9h ekstazy, którym towarzyszyły raz na jakiś czas zajebiste prądy na głowie. Noc nieprzespana, ale bez żadnych akcji z serduchem, czy też schiz. Jak pierwsze podanie było o 13, tak po północy już dopadała mnie normalna zmułka, na upartego lub z lekkim wspomaganiem zasnąłbym elegancko
Jedynym problemem jest apetyt, bo ni chuj nie idzie zjeść czegokolwiek, co trzeba mielić. Obiad leżał na stole przede mną z jakieś 2 godziny, a ja przez ten czas ledwo co zjadłem połowę. Jogurty naturalne z bananami, to będzie dieta mistrzów dla prawdziwych, wysoko orbitujących psychonautów
A rano przychodzi do mnie EPDP w wersji Oranż, zabawa już od samego rana :diabolic:
Hej, niech żyje nam, niech żyje nam
EFYYYYLOOOOON
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.