Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
Do rzeczy: w jaki sposób (lub inaczej: czym) można modulować czułość termoreceptorów (tych odpowiedzialnych za odczuwanie ciepła i zimna) ? Przy 18-stu stopniach siedzę w domu w bluzie, przy 15-stu (czasem padnie ogrzewanie w całym bloku) zakładam już kurtkę. W zimę zawsze mam ograniczoną sprawność ruchową rąk, przy temperaturze poniżej pięciu stopni ciężko mi tak zmarzniętymi łapami trafić kluczem do zamka, lecz zanim to zrobię to i tak muszę ogrzać ręcę bo odczuwam w nich spory ból, który uniemożliwia mi nawet wyjęcie kluczy z kieszeni. Co jest przy mrozie możecie sobie wyobrazić - całkowity bezwład dłoni, nie jestem w stanie ruszać palcami tak jak chcę, coś tam łapą ruszę ale o jakiejkolwiek precyzji można pomarzyć jedynie. Co ciekawe z wysokimi temperaturami nie mam problemu - biorąc prysznic ustawiam wodę na 50C i taka jest dla mnie odpowiednia, lubię też upały typu +35C w cieniu :-)
Ewentualnie - do jakiego lekarza z tym iść i w jakim kierunku go naprowadzać ? Neurolog ? Byłem kiedyś u jednego to stwierdził że jestem za młody żeby mieć chorobę Parkinsona (a mam), chuj z takim lekarzem :nuts: Muszę "współpracować" i dzielić się wiedzą dotyczącą tego zagadnienia (tylko nie mam za dużej, stąd ten temat) z jakimś lekarzem tak jak robię to z moim psycholem, dzięki któremu mam wypisywane odpowiednie leki, które niwelują mojego parkinsona i depresję zauważanie. Dziękuję każdemu za obszerne i merytoryczne wypowiedzi.
Najlepsze dla mnie to sport, może być i nawet w domu - typowa rozgrzewka + dbanie o przekaźniki (aktualnie dobrze robi w tym kroku ashwaghanda + różeniec górski).
To taki lajt, Tobie pewnie chodzi o coś więcej, ale ja również miałem to od zawsze, domownicy w tych okresach dłonie aż gorące (mamuśka zawsze się dziwi - co ty takie ręce masz lodowate), może brak odpowiedniego ruchu, bo przy klawiaturze raczej nic się nie napocimy :)
Tylko pamiętać o systematycznym podejściu do sprawy, przykładowo poćwiczę ale już z wieczora temp. się reguluje.
No ale turas, kto ma zimne dłonie ten jest gorący w łóżku hehe :) tak dla pocieszenia :hug: pozdro
polymerases pisze:kiedyś doszedłem do wniosku że to wina niskiego poziomu serotoniny (która reguluje temperaturę ciała)
polymerases pisze:w okresie mocnego fapania i ćpania (gdzie byłem wyjebany ze wszystkiego co jest w naszym organizmie), siedziałem w okresie zimowym jak sopel lodu, od kiedy się ruszam, ograniczyłem/przestałem większość nałogów, uzupełniam witaminy i rozgrzewam się ćwiczonkami - teraz mogę siedzieć bez koszulki z powodu nagrzanego ciała, a domownicy w normalnym ubraniu.
Chyba trochę zjechalem z tematu, wróćmy do meritum.
polymerases pisze:No ale turas, kto ma zimne dłonie ten jest gorący w łóżku hehe :) tak dla pocieszenia :hug: pozdro
Moja rada? Bardzo skuteczna, ale zejdź, proszę do 10 mg selegiliny dziennie maks, poczekaj z tydzień i ...zacznij brać 5-HTP. ŚWIETNIE działa na odporność na zimno. A, że bierzesz selegilinę, to nie musisz się martwić spadkiem produkcji dopaminy wywołanym braniem 5-HTP. Spróbuj, jeszcze mi podziękujesz.
I naprawdę polecam każdemu branie 5-HTP (najlepiej 100-200 mg przed snem - z racji działania wspomagającego spanie). Pamiętajcie, że 5-HTP w żaden sposób nie moduluje receptorów, transporterów, enzymów. Po prostu zwiększa pokłady serotoniny w synapsach ---> większe stężenie w przestrzeni międzysynaptycznej. Problem z długofalowym braniem 5-HTP to obniżenie produkcji dopaminy - jedne źródła mówią o 5 dniach, inne po dwóch tygodniach. Dlatego warto skojarzyć branie 5-HTP z substancjami indukującymi produkcję dopaminy (małe dawki L-dopy powinny być ok; najlepiej naturalne źródło mucuna pruriens, od razu zwykle zamówicie z 5-HTP ;) ). Powinno być ok.
Ale Ty się, karakanie, już żadnych źródeł dopaminy nie tykaj. Selegilina to potężne źródło dopaminy, tyle Ci starczy. :P
BTW, co masz za problem z nofapem?
EDIT: Ogólnie pamiętajcie, że wszystko, co powoduje jakikolwiek skurcz naczyń krwionośnych w taki czy inny sposób (od leciutkich dopaminergików po potężne stymulanty, releasery monoamin), powoduje także większą wrażliwość na zimno. Bądźcie tego świadomi. Sport to dobre rozwiązanie. Polecam również zimne prysznice z niefarmakologicznych rzeczy. W ogóle zostanie morsem to jest mega kozactwo dla ludzi cierpiących na nadwrażliwość na zimno.
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
JanBreivik2 pisze:Btw. może to mega głupie, ale drogą dedukcji prostego człowieka z wiedzą, że Tur3k jesteś fanem głównie opio, nasuwa mi się pytanie, czy może problem nie jest spowodowany poniekąd nadużywaniem opio, które powodują uczucie wewnętrznego ciepła/wzrostu temperatury ciała?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/09a422a8-f6c2-4099-b4da-ea5420fbb514/obraz_2024-01-08_194230076.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250709%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250709T121702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c8bf3a67d14adfe1f3a891e84d005c4753177a5746a215b966e208efecda70fe)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.