Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4954 • Strona 96 z 496
  • 45 / 1 / 0
w moim przypadku 2-3 tabsy (25) działają podobnie jak alko ogolnie poprawa nastroju jeszcze kilka piwek na to i dobrze robi, po 20 tabsach i kilku piwach wylądowałem na sorze totalna kaplica nie polecam wychodzic powyzej dawki 200mg ledwo przeżyłem
  • 158 / 13 / 0
Hmmmmm
Jak skolowac Baclofen? W osrodku leczenia uzaleznien nie chca mi przepisac, bo cos, a mi na serio bardzo pomaga. Lekarka rodzinna tez nie chce, bo to niby szkodliwe:( nie wiem co mam zrobic. mam leki do piatku, potem dupa zbita :(
masakra:(
:*)

:heart: S&M :heart:
  • 506 / 109 / 0
idź do neurologa, powiedz, że pracujesz przy komputerze dużo, plus kiedyś tam ćwiczyłaś na siłowni i masz wiecznie spięte mięśnie np. karku i po paru godzinach nie możesz już dobrze głowy obrócić. możesz dodać, że np. mydocalm, albo tolperis (nie pamiętam dokładnie czy taka nazwa, sprawdź) brałaś i średnio Ci pomagały, czy jest coś innego co mógłby Ci przepisać. ew. zasugeruj, że dostałaś kiedyś od matki/ciotki/kogoś jakiś lek BEKLAFEN czy jakoś tak i on trochę pomógł :D może wypisze :)
  • 1599 / 47 / 0
Baclofen już brałem, ale chcę się zapytać czym ten lek różni się od benzo w kategorii substancji narkotycznych czy da się tym nawalić tak jak bezno i czy jak ktoś utrzymuje abstynencję od benzo już długo i chcę tą abstynencje utrzymywać to czy się tego leku strzec tak jak benzo i czy ten lek potęguje działania alkoholu tak jak benzo.
  • 1993 / 490 / 0
Benzodiazepiny i baklofen działają na różne receptory działanie jest zbliżone zbliżone do alkoholu lub GBL'a niż do benzo. Lek znacznie potęguje działanie alkoholu. Z pewnością pod względem psychicznym ma mniejszy potencjał uzależniający od benzodiazepin. Jeśli natomiast chodzi o abstynencję to musisz sobie sam odpowiedzieć. Najrozsądniej baklofen jest traktować w zbliżonych kategoriach jak alkohol.
  • 1784 / 30 / 0
ja stosuje metodę bezpośredniejszą jeśli już
-w jakiej sprawie pan przychodzi?
-kończy mi się baklofen za dwa dni, a nie mam jak dojechać do lekarza
-a jaki lekarz panu go przepisuje
-psychiatra z xxx, na zaburzenia układu gaba B
-a na co pan to bierze?
-mocne spięcia mięśni, zwłaszcza w sytuacjach nerwowych, głównie kark i łopatki, nie da pracować, a jak się już zaśnie w tym stanie, to człowiek się budzi wykręcony i nie da się tego rozruszać itd.
(tu można więcej dopisać

the end.

stawiając sprawę jasno, bez ściemniania o bólu krzyża jest dużo prościej. nie ma powodu żeby nie uwierzyć. a skoro inny lekarz, docelowej specjalizacji, zapisał, nie ma powodu żeby nie wypisać.

kiedys mi ciotka dała, to juz kazdy lekarz musiał sto razy usłyszeć
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1784 / 30 / 0
KapitanAizen pisze:
Benzodiazepiny i baklofen działają na różne receptory działanie jest zbliżone zbliżone do alkoholu lub GBL'a niż do benzo. Lek znacznie potęguje działanie alkoholu. Z pewnością pod względem psychicznym ma mniejszy potencjał uzależniający od benzodiazepin. Jeśli natomiast chodzi o abstynencję to musisz sobie sam odpowiedzieć. Najrozsądniej baklofen jest traktować w zbliżonych kategoriach jak alkohol.
potencjał uzalezniajacy jest półke niżej, z własnego doświadczenia - jako gieblowrak - zapominam brać. gdzieś 3-4h później zauważam, że jakoś nie mam humoru i dopiero wtedy przychodzi mysl - "ano tak, zapomniałem o baklo"'

*cofam.
w głównej mierze jest to tylko za przyczyną zazywania spooorych ilości nikotyny - antagonizm NDMA
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 86 / 2 / 0
Ja od internisty dostałem wpierw skierowanie do neurologa i jakieś witaminy, po 2 miesiącach przyszedłem z tym samym problemem (miałem już jakąś tam historię choroby wpisaną), powiedziałem że neurolog zapisał mi baclofen, lek pomaga tylko że się skończył, okazałem puste opakowanie, lekarz bez słowa wypisał.

W ogóle dzisiejsza sytuacja z apteki miałem recke od lekarza na 100 tabletek baclofen, 2 opakowania, pani aptekarka wyjmuje z szuflady i kładzie na ladzie 4 opakowania. Ja widząc jej cudowną pomyłkę słowem się nie odzywam. Mało tego żeby odwrócić jej uwagę, aby się czasami nie kapła że się jej pomerdało, proszę ją o jakieś tabletki na alergie, gdyż mi się przypomniało że mama prosiła.
Czy z faktu że aptekarka sprzedała mi za dużo leku mogą być jakieś problemy? Mogą prosić o zwrot leku czy coś w tym stylu?
  • 99 / 3 / 0
Firefly999 pisze:
...
Możesz być spokojny :P dzwonić przecież nie będą, szukać też nie. Poza tym takie leki praktycznie nie są kontrolowane. No i to wszystko z winy farmaceutki a nie Twojej.
Nawet gdyby jakimś cudem, nawet następnego dnia pomyłka wyszła na jaw a Ty akurat byś poszedł po apteczne ćpanie to zawsze możesz powiedzieć, że było na Twoje nazwisko ale to dla ojca albo, że zaraz jedziesz do rodziców i wracasz za dwa tygodnie a przy sobie masz otwarte opakowanie. Możesz sobie wymyślić cokolwiek ale i tak jestem w 100% pewien, że nikt Ci nie będzie kazał oddawać leków, nawet gdyby sprzedała Ci parę paczek czegoś z refundacją. Właściwie dziwi mnie trochę, że ktokolwiek zadał takie pytanie na forum dla ćpunów :-D
  • 954 / 51 / 0
Rodzinny wypisujący benzo (wcześniej redukowanie klonów, żeby z nich zejść, teraz alpra doraźnie w przypadku mocnego głodu psychicznego, 1 paczka miesięcznie) powinien też wypisać baklo na bajkę Fausta z kilku postów wyżej o mocnych spięciach mięśni występujących w sytuacjach stresowych po odstawieniu nadużywanych klonów i ograniczeniu benzo do totalnego minimum?
ODPOWIEDZ
Posty: 4954 • Strona 96 z 496
Newsy
[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki

Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.