Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1036 • Strona 30 z 104
  • 992 / 17 / 0
Nie bardzo, a szczerze... to w ogóle działania antydepresyjnego nie odczuwam. Żeby jako tako się czuć żrę klomipraminę i tianeptynę, ogólnie mirtazapina+jakikolwiek antydepresant działa mocno antydepresyjnie. Ale sama mirta dla mnie to tyle ma pozytywu że dobrze śpię.
Dla mnie to głównie regulator snu + wzmocnienie działania innych antydepresantów.
SHHHHHEEEEEEEEIIIITT
  • 190 / 4 / 0
https://youtu.be/0-9XmglAntw

Jest sens łączyć esci z mirtą? Bym po zejściu wszelkich psychotycznych przeszedł z kwetiapiny na mirtę.
  • 858 / 50 / 0
Mirtazapinę (15mg wieczorem) przepisała mi psychiatra jako dodatek do paroksetyny (30mg rano). Jak dotąd zjadłem tylko 4 tabletki, po wszystkich było to samo.
Mitrazapina powoduje u mnie tak ogromną senność że nie mogę funkcjonować, zasypiam nawet po red bullach, zdarza mi się zasnąć w wannie i obudzić się w lodowatej wodzie po 3 godzinach niczym DiCaprio w Titanicu, w pracy, siedząc przed komputerem. Czuję się jak bym miał zapotrzebowanie na sen 20h na dobę, jak mój kot.
"Senność", "zmęczenie, apatia" i "letarg" występują wg ulotki u 1/10 biorących lek. Czy ktoś kto brał mitrazapinę może podzielić się doświadczeniem czy ta senność minie gdy organizm przyzwyczai się do codziennego stosowania leku? Jeżeli tak, to kiedy to u was nastąpiło? Konsultację z psychiatrą mam dopiero w przyszłym tygodniu i nie wiem czy zaczynać dzień od red bulla i wozić ze sobą kolejne 3 żeby zwyczajnie przeżyć dzień czy rzucić w pizdu mitrazapinę (przynajmniej do czasu konsultacji)?
:wall:
  • 3955 / 147 / 0
bierz to bezposrednio przed snem i tyle.

nassa to dobra alternatywa na sen dla benzo, mi mianseryna pomaga spac przy odstace klonazolamu.
niedojebanie genetyczne
  • 214 / 18 / 0
rrd pisze:
Czy ktoś kto brał mitrazapinę może podzielić się doświadczeniem czy ta senność minie gdy organizm przyzwyczai się do codziennego stosowania leku?
Biorę już jakiś czas mirtę właśnie nasennie, do tego dostanę jakieś SSRI. Mirta od początku miała być u mnie substytutem benzo, od których się uzależniłem i przebiła w tym względzie wszystkie neuro. Działanie nasenne spowodowane jest antagonizmem receptora H1 i raczej nie osłabnie. Jeśli przeszkadza Ci ta senność to odstaw mirtę, bo jako antydepresant się w ogóle nie nadaję i sama paroxetyna Ci wystarczy.
Uwaga! Użytkownik cancerous nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 226 / 35 / 0
rrd pisze:
Mirtazapinę (15mg wieczorem) [...]
Mitrazapina powoduje u mnie tak ogromną senność że nie mogę funkcjonować, zasypiam nawet po red bullach, zdarza mi się zasnąć w wannie i obudzić się w lodowatej wodzie po 3 godzinach niczym DiCaprio w Titanicu, w pracy, siedząc przed komputerem.
Czy ktoś kto brał mitrazapinę może podzielić się doświadczeniem czy ta senność minie gdy organizm przyzwyczai się do codziennego stosowania leku? Jeżeli tak, to kiedy to u was nastąpiło?
Troche bedzie lepiej, ale nie oczekuj cudow. U mnie mniej wiecej po tygodniu~ bylo lepiej, ale to kwestia osobnicza ( i bralem 30mg). Bierz przede wszystkim wyzsza dawke (45-60mg), wtedy dziala bardziej aktywizujaco (ze wzgledu na dzialania noradrenalinowe), to i zamula bedzie mniejsza.
  • 858 / 50 / 0
To na razie odstawiam, dzięki. Biorę to jako dodatkowy antydepresant, nie jako lek nasennny.
  • 1180 / 103 / 0
[quote="rrd"]Mirtazapinę (15mg wieczorem) przepisała mi psychiatra jako dodatek do paroksetyny (30mg rano). Jak dotąd zjadłem tylko 4 tabletki, po wszystkich było to samo.
Mitrazapina powoduje u mnie tak ogromną senność że nie mogę funkcjonować, zasypiam nawet po red bullach, zdarza mi się zasnąć w wannie i obudzić się w lodowatej wodzie po 3 godzinach niczym DiCaprio w Titanicu, w pracy, siedząc przed komputerem. Czuję się jak bym miał zapotrzebowanie na sen 20h na dobę, jak mój kot.


Ja polecam Mitrazapinę jako skuteczny antydepresant z super właściwościami nasennymi. Biorę ją na sen w dawce 45 mg (Mirtagen), łącząc razem z kwetiapiną 100 mg (Ketrel), w takim combo działają na mój organizm znakomicie - głęboki sen, dający prawidłowy odpoczynek, wyregulowany czas spania, po którym budzę się gotowy do dnia, zaktywizowany i trzeźwy wraz z pierwszym, porannym, otworzeniem powiek. Chwalę sobie Mirtę jako lek antydepresyjny. Wykorzystuję jej "synergiczność" wraz ze fluoksetyną (Seronil), którą zażywam rano z myślą o typowym SSRI w dawce 20-40 mg.
Do tego towarzystwa dorzucam czasem Sulpiryd, który jest b. przyjaznym, łagodnym neuroleptykiem. Razem, i zapewne również osobno, ten miks pigułek mnie wspomaga od długiego już czasu, przynosząc osobiście dobre rezultaty w tzw. kuracji...
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 258 / 16 / 0
Jan Potocki - Nie tyjesz od tej mirty ?? %-D
  • 1180 / 103 / 0
Biorąc pod uwagę to, że od momentu, gdy zacząłem jej używać, zaprzestałem kompletnie, ale to kompletnie, null, zero, finito, człowiek-dętka, jakiegokolwiek wysiłku fizycznego (a wcześniej byłem nie lada jurnym gimnastykiem), to rzeczywiście trochę przytyłem, ale nie jakoś tragicznie, prowadzę samotny tryb życia, więc mi to nie przeszkadza (tkanka tłuszczowa), weź pod uwagę również moja dietę, jestem wegetarianinem, nie jadam pieczywa, cukru, nie przetwarzam zbytnio pokarmu, nie poddaję go zbędnej obróbce, przygotowuję posiłki jak najprościej się da, ale piję gigantyczne ilości oleju rzepakowego nierafinowanego (pomaga mi w ciągach stymulantowych, a ostatnio opio, które rozpierniczają gastrykę) - pewnie to od niego ten tłuszczyk...
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1036 • Strona 30 z 104
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.

[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.