Ta substancji w porównaniu do EPH,iph jest dużo bardziej męcząca, i nie mówie tutaj o ciągach, zarywaniu nocek,tylko korzystaniu przez ok 2tygodnie na dawkach 30-40mg dziennie(w tymczasie2-3dni przerwy też wpadnie). Miske na tym trzymam mocno dopiętą, jak kilka razy sobie ją odpuściłem, to czułem się jak gówno. Chęć na dorzutki też występuje i trzeba się pilnować, bo bardzo łatwo przesadzić, podanie po u mnie bardzo źle działa na żołądek i nic nie pomaga żeby to zniwelować. Czy ktoś, doświadczył bólu nerek (bo mi się kilka razy zdażyło, przy 4-5 dorzutkach w ciągu dnia, szczególnie przy po)?
Także radzę uważać, mam jeden z pierwszych sortów od bezpiecznego, który mi się kończy, co mnie w sumie cieszy.
paulocoelho pisze:Cięzko zaklasyfikować tą substancję - na początku nie winna, i na pewno nie ryjąca i niszcząca niż alfa i inne bieda ketony, a jednak tolerka szybciutko rośnie i po pewnym czasie jest wymęczenie organizmu, Zdam relacje jak się wyśpie i zregeneruje, Nie ma po niej takich przypałów jak na 3mmc czy Alfa-PVP, działanie bardziej subtelne ale za to długie i stabilne. Taki stimik do pracy w domu ale żeby po ciągu na nim wyjść do ludzi to też słabo
Ciekaw jestem, czy w/wypowiadajace sie osoby naprawde brało 5mg specjalnie przed praca/nauką, czy moze odrazu 30 i czekali na fanfary z szampanem, kiedy zacznie jebać euforycznie :nuts:
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Jako że donosowo u mnie ostatnio średnio się sprawdza - robi się taki glut w gardle, większość środka się w nim gromadzi i w efekcie nie uwalnia się tak jak powinno (pomimo przełykania i popijania czymkolwiek) - to postanowiłem zapodać dojapnie nieco większą dawkę z wodą.
Wczoraj wpadło więc około 20-22 mg (co by zniwelować straty w żołądku) i rozbolała mnie głowa. Po 2-3 godzinach sięgnąłem po dwa APAPy (chwilowo zapominając, że w ogóle brałem 4fmph) i wtedy się zaczęło.
Apap pewnie się zgrał z działaniem (bo wątpię by on to wywołał), ale dawno z taką radością i zaangażowaniem mi się nie pracowało ;) Stan ten potrwał z godzinę, po czym zaczęło schodzić zostawiając stymulację typu "zrobił bym coś, ale nie wiem co ...".
Na koniec czułem raczej mało przyjemny bodyload spowodowany podwyższonym ciśnieniem.
Dzisiaj w ten sam sposób łyknąłem 15 mg i bez przeciwbóli - głowa aż tak mnie nie rozbolała, ale póki co żadnych efektów prócz lekkiego nadciśnienia nie doświadczyłem.
tramadolol pisze: Ciekaw jestem, czy w/wypowiadajace sie osoby naprawde brało 5mg specjalnie przed praca/nauką, czy moze odrazu 30 i czekali na fanfary z szampanem, kiedy zacznie jebać euforycznie :nuts:
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
mysle, ze 4fmph nie stalo sie oficjalnym lekiem z jakiegos powodu i tez warto o tym pamietac. nawet nie chodzi mi tak bardzo o samo jakanie, co o mechanizm, ktory to powoduje (moze ktos potrafi objasnic, dlaczego to sie dzieje?). jakbym tego uzywal regularnie to bym sie bal, ze w koncu mi tak zostanie na stale.
gnije jak plesn
przed smartfonami i monitorami i gmo i rc-kami"
tramadolol pisze:na @up chciałem zacytowac swoja odpowiedz:
tramadolol pisze: Ciekaw jestem, czy w/wypowiadajace sie osoby naprawde brało 5mg specjalnie przed praca/nauką, czy moze odrazu 30 i czekali na fanfary z szampanem, kiedy zacznie jebać euforycznie :nuts:
22 mg porobiło aż za git, 15 mg na dzień po o dziwo nie - kwestia dawkowania i tolerki po tym jednym dniu? Czyli pewnie muszę uderzać w ~12 mg sniffem lub ~18mg dożołądkowo, pod warunkiem zarzucania raz na tydzień, bo jak widzę tolerancja szybko się wyrabia i wyniszcza żywiciela.
StrangeloveDr pisze: Nie wiem czy pisales to w pozytywnym czy negatywnym kontekście. Ja sprawdziłem akurat inną droge podania i w celowo większej dawce ze względu jak i na straty w żołądku, jak i na dość słabe działanie przy poprzednich próbach.
22 mg porobiło aż za git, 15 mg na dzień po o dziwo nie - kwestia dawkowania i tolerki po tym jednym dniu? Czyli pewnie muszę uderzać w ~12 mg sniffem lub ~18mg dożołądkowo, pod warunkiem zarzucania raz na tydzień, bo jak widzę tolerancja szybko się wyrabia i wyniszcza żywiciela.
Sniff omija tolerke
Nie pamietam kto tak napisał, czy tutaj.
Mnie 5-ka robi (mg), tylko też jest sprawa presji i materiału, do którego opanowania wspieram sie 4f-mph, serio nawet w ciagach. Tylko ze jedna cecha, o ktorych 95% uzytkownikow h+ moze marzyc, a do ktorej stosuje sie przy thc, tramcu i alprze - zarzucac jak jest potrzeba i wręcz położyć nacisk na szukanie okazji do przerw. cdn..
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.