TALK - Rozmowy [H]

[666]

Od 60 mg powinno być już dobrze. Trzeba tylko przeczekać początkowe zamulenie, potem miansa powinna działać antydepresyjnie, antylękowo i aktywizująco.

[krzyżówka]

Nasennie działa w każdej dawce od 10-90mg,na dopamine i noradrenaline działanie pojawia się przy dawce 60mg.Jak na spanie to im mnie tym lepiej.

[czeczenia89]

Jakiś czas temu zauważyłem, że mianseryna (zażywam od bardzo dawna dawkę 30mg na sen) a konkretnie jej wpływ na noradrenaline działa trochę prolękowo - tzn pobudza ale jakby jest więcej zdenerwowania i czasami lęk. Jest jakiś sposób na to ?

[krzyżówka]

Ja też czuje się zdenerwowany i tez miewam czasami lęki,myślę,że dobrze by było powiedzieć o tym psychiatrze i zaopatrzyć się w np.hydroksyzynę lub coś podobnego,ostatecznie jakieś benzo doraźnie na takie chwile.Można udać się też do rodzinnego jeżeli to on przepisuje mianseryne na spanie.

[krzyżówka]

Czy mianseryne można odstawić z dnia na dzień(jestem na dawce 60mg) ale za dużo śpię a rano biorę Anafranil i mnie rozrywa od środka.
Muszę mniej spać żeby nie być takim rozdrażnionym bo jak biorę miansę o 20:00 to do 22:00 usypiam i budzę się koło 8:00.Za dużo snu a fizycznie jako tako nie pracuje.
Jak ten Anafranil się rozkręci to mnie rozjebie od środka jak będę tak naspidowany i wypoczęty.
Chciałbym tylko lecieć na Anafranilu i sulpirydzie a na spanie odstawić mianse i doraźnie coś kiedyś jak będzie trzeba...

[eso]

te leki i zdenerwowanie to efekt noradrenaliny, ja bym zmniejszyl dawke. inaczej tylko dodanie jakiegos depresanta typu benzo ale branie benzo codziennie to jak wiadomo bardzo zly pomysl. moze faktycznie ta hydroxyzyna byc cos dala o ile ktos odczuwa jej dzialanie, ja nie czulem wiele wiecej niz lekkie zmulenie przy duzych dawkach.

@666, dzieki ale ja wlasnie chce uniknac tego dzialania, interesuje mnie stricte dzialnie nasenne. ;-)

[krzyżówka]

Rezygnuję z mianseryny,odstawiam dziś bez redukcji,jestem w sumie 9 dzień na nowym leku Anafranil więc nie powinno być źle.

[czeczenia89]

Witam
Zażywam od wielu miesięcy mianserynę w dawce 30 mg na dobę (wieczorem).
Dziś chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami.
W niektóre dni zauważam, gdy nieco spóźnię się z zażyciem (poprzednia dawka przestaje działać), jakbym obudził się z jakiegoś amoku - mija taka jakby mgła mózgu, trwa to do paru godzin (specjalnie wtedy nie zażywam kolejnej dawki, żeby dłużej czuć się lepiej), ale na następny dzień już jest nieco gorzej i znów wieczorem zażywam. Czuję się wtedy trochę lepiej, ale pojawia się to dziwne otępienie. Jest jakiś sposób na to ?

[turbopascal666]

Śnią mi się po tym takie rzeczy których nie sposób opisać. Po wzięciu i załadowaniu odpływam momentalnie (miałem problemy ze snem przez benzo i opio). Dawka 10mg, dopiero początek - 5 dzień.

Ale te sny no na prawdę do fajnych nie należą, są albo neutralne albo przejebane. Na temat efektu antydepresyjnego się nie wypowiem póki co bo przez pierwsze dni nie odnotowałem takowego więć ratuje się jednym mg clona z rana jak na razie.

[eso]

dobrze rozumiem, ze do 30mg dziala nasennie a powyzej tej dawki dziala na noradrenaline i dopamine pobudzajac?

gdybym wieczorem wzial 10mg przed snem a po przebudzeniu 20mg to czego moge sie spodziewac?