Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
z shivashop na cuttysark, ktos cos moze?
Pamiętam dziwne palonko, chyba syntetyk, który miał zapach Grześka Toffi. :-D
Kumpel przyniósł i mówi:
"Zajeb sobie wiaderko, a zobaczysz co to móc."
Myślę sobie, że czemu nie. Lubię wiaderka, więc po jednym pewnie ledwo mnie sieknie.
Nie wiem czy minęło 5 sekund od wiaderka, ale od tamtego czasu przez ponad pół godziny leżałem nieprzytomny na łóżku.
Przez ten czas, ja i moja bomba byliśmy gdzieś daleko, dziwne wizję, dziwne uczucie. Pokazywały mi się wspomnienia z przeszłości i przyszłości, od początku do końca, w każdym z tych wspomnień miałem do podjęcia jakąś decyzję, z tym, że wszystko psułem swoimi czynami. Na końcu, gdy przeniosłem się chyba do ostatecznej chwili, która zepsułem, po tym umarłem.
Biały ekran, który miałem przed oczami godzinami i moje myśli, niczym błąd systemu. Mogę myśleć, ale to tyle. Czy to śpiączka?
Coraz głośniej zacząłem słyszeć głosy ludzi, których na początku nie rozumiałem. Gdy wrócił wzrok i kontrola nad ciałem, poprosiłem kumpla by mnie podniósł. Wtedy już tylko bełt pianą i wszystko wróciło do normy. :kotz:
Bardzo dziwne przeżycie, największy badtrip jakiego doświadczyłem. Najciekawsze w tym jest to, że moja morda po tym samym wiadrze miała te same wizję.
Chciałbym się kiedyś dowiedzieć co to był za syf, ale nigdy więcej nawet bucha nie ściągnę. :-/
zaakceptowano post i przeniesiono tutaj
@Witkacy
- RASTA II
- GREEN SPEED ULTIMATED
- TEST (?)
- MAGIC
- SMOKERS
nawet żadnego maila nie dostałam że coś mi ktoś wysyła
Zakupilem sobie wczoraj od razu 2 sztuki i po zapaleniu juz w domku co by mi nie odjebalo gdzies na ulicy grubo sie zdziwilem. Po zlapaniu bucha odczekalem 5 minut i zupelnie NIC. Jako ze nie jestem juz poczatkujacy spalilem cala kulke od razu. Czekalem na dzialanie juz 2x dluzej 10miunut i nie pojawila sie zadna "faza". Zapalilem nastepnie cala druga kulke i tu juz sie cos zaczelo dziac.
Zaczelo mi sie krecic w glowie i robic troche niedobrze w sensie zygac sie zachcialo, jako ze siedzialem na fotelu (cale szczescie) dzaialnia nie zdazylem zauwacyc bo po prostu zasnalem z dulafka w reku przy okazji przypalajac swoja koszulke na wylot i robiac porzadne oparzenie na brzuchu.... Fazka byla na tyle tupiaca ze nie zdawalem sobie nawet sprawy ze mnie to parzy jak cholera.
Jak sie obudzilem to bylem lekko otlumaniony z fifka na brzuchu, dziura w koszulce i poparzeniem dosc obszernym.
Nie wiem co w tym zielu siedzi ale jest dzikie, radze uwazac bo laduje sie bardzooooo dlugo.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.