TALK - Rozmowy [H]

[Dah]

Że ty masz przećpany łeb, próbowałeś 1 gównianego sortu to nie znaczy że substancja jest bezwartościowa dla wszystkich. Pała ci staję i możesz dawać pod ketonowy rush do tego jak napiszesz chlorogówna ? Który raz już się produkujesz o powyższym ? Ja pierdole, co chwile jeden z drugim z wyjebanymi układami tu wchodzi i piszę pierdoły że nie klepie. Róż Waltera dawał 70-80% euforii mefa a wypierdalał w 3 pierwszych w chuj mocniej.
Oszczędź zbędnego offtopu w tym temacie, tak tak wiem zaraz wielkiej mości ćpun się obrazi, hm może coś ciekawego napiszę ? Wolałbym sztukę dobrego klefa niż jakąś jebaną amfetaminę, metaamfetaminę przynajmniej faza schodzi i śpię i nie czegoś takiego jak zejście. Co do wcześniej rozmowy, co wy porównujecie ? Dopaminę z fet i ketonowe jebnięcie sero xD.

Samego klefa szkoda, solo w dobrym sorcie jest obecnie najlepszym euforykiem RC i parę godzinek można spędzić w dobrym, zajebistym stanie. Do tego da się to miksować bo po pierwszym nie występuje coś takiego jak chęć na dorzutke, te serotoninowe to wg poezja wór się kończy zjebany zamiast szukać czegoś do ućpania kładziesz się i lulu. Jeszcze dochodzi zabawa z metabolitami, te z dopaminowców są zajebiste gdy na drugi dzień hd jak po 25x, nie wspominając o samej fazie i wpuszczeniu kiego mao b. Dla mnie fana psychodelików, chlor w 4 pozycji jest unikatowy i daję sporo innych możliwości do kolorowania, będę tęsknił i jednocześnie jestem ciekaw czym zostanie zastąpiona ketonowa luka :diabolic:

[Zalek33]

Człowieku... nie wiem po co się produkowałeś, byś poczytał moje posty. To byś wiedział:
1. ja nic nie ćpam (w tym roku spróbowałem tylko 500mg klefa + troche benzo, bo kumpel na imprezie namawiał i poczęstował)
2 . gustuje w fenidatach + nootropach i używam ich do rozwoju swojej osoby + pracy.
3. jak coś można nazwać ćpaniem, to branie saa i siłownię. Bo mam zajebista sylwetkę + 11 % tłuszczu
4. wyraziłem swoja subiektywna opinie, na temat tego gówna... ktory jest niczym przy 4mmc i 3mmc ktorych zjazdlem moze z 6 gram na przestrzeni kilkuu lat.
5.nie pozdrawiam

[Dah]

Czytaj ze zrozumieniem, czyli tyczy się ciebie to co napisałem po przecinku a nie przećpany łeb. Kupię jedynkę koksu, dostanę słabiaka i latam głosząc nie warto, przereklamowane ? Nie, bo mój mózg potrafi przetworzyć że to co dostaję może mieć czystość od 1%-99%, różny stosunek (+) i (-). Po co się produkowałem ? Żeby ci uświadomić iż twoją ocenę o tej substancji można o kant dupy rozbić, gdyby ta połówka była z porządnej syntezy to nie byłoby teraz tu twoich postów jakie to gówno tylko że klef jest spoko albo brak postów w których przelewasz frustracje nad nie wiem czym, nie ćpasz tego a płaczesz. Nie jest niczym, euforii dużo nie ma ale wystrzeliwuje jedynie w swoim rodzaju, ten deliryczno/psychodeliczny nieogar po dopaminie to 15minutowa jazda której nie uzyskasz po niczym innym. Czytając pierwsze strony widzę że na początku latała sraka jak ta lala, teraz sytuacja wygląda znacznie lepiej i łatwiej trafić kozaka, ponadto większość nie posiada już takiej stymulki tylko zalewa sero. Ja za to cię pozdrowię bo może ten post da ci coś do myślenia w przyszłości na temat wysnuwania opinii gdy nie ma się doświadczenia z daną substancją. Tak btw mój stim number uno, nie wiem czy do przebicia to 4mmc, pozdro ;)

[Fragment]

[cut] - nie cytuj postu znajdującego się bezpośrednio nad twoim - tur3k

Tak z ciekawości to odpowiedz szczerze jadłeś kiedyś prawdziwe 4MMC? Dobrze że wycofali trojke bo wprowadzili klefa,dobrze że wycofują klefa bo będziesz teraz jadł 4 CEC i selekcja naturalna zrobi swoje.Jak możesz porownywać jebany clefedron do mety czy amp :wall: :wall: :wall:

[Dah]

Jak masz zamiar do mnie pisać to naucz się pierw czytać, bo wymiana zdań z amebą mnie nie kreci. Miałem napisany piękny, długi pocisk ale doszedłem do wniosku że tłumaczenie wszystkiego, komuś pokroju twojej osoby jest zbędnym procesem ścierania opuszków o klawiaturę.
Klef to fajny narkotyk zupełnie nie nadający się do ciągów przez ten chlor, toksyczność i działanie do piątej wrzuty. Co żem przećpał to nie żałuję, fajnie nawet na takim gównie zerwać te dwa-trzy dni, ale co za dużo to niezdrowo, nara klefiku jeszcze psychodelika przed delegalem dwa razy z ciebie zrobię ) .

[Ferdynator]

Myślałem ,że podobne do 3cmc , które krótko ale fajnie zaklinały rzeczywistość.Niestety to nie ma żadnej wartosci , przynajmniej dla mnie . Zajebawszy cale 0,2g poczułem spływ i na tym koniec efektów. Podsumowując :dno

[gramik1g]

Ja miałem przerwe 2 tygodnie to po 80 mg sniff miałem już fajny nieogar.

[EKSUDIPRODZEKTU]

Myślałem ,że podobne do 3cmc , które krótko ale fajnie zaklinały rzeczywistość.Niestety to nie ma żadnej wartosci , przynajmniej dla mnie . Zajebawszy cale 0,2g poczułem spływ i na tym koniec efektów. Podsumowując :dno

Albo masz zjebaną tolerke, albo ktos cie wyjebal z tematem. 0.2 to juz ladny nieogar a potem lekka euforia

[cancerous]

Dla mnie trójka to jakaś marna stymulacja, za to 4cmc sieje spustoszenie i jest dobry peak, ale to gówniany chlor

[gramik1g]

W Czwartek o godz 18:00 zacząłem ładować biały sort. Skończyłem o 6 rano. Trzy godziny później czyli godz 9:00 poszedłem do pracy. Wrociłem o 18 i heja dalej z tematem. Teraz jest sobota 7:30 rano a ja dalej ładuje xD
Przed chwilą poszło wymieszane w napoju.
super