TALK - Rozmowy [H]

[qlki]

Dwa bardzo piekne barwne opisy,czegos takiego wlasnie szukalem zeby przekonac sie jak powinna wygladac moja masa.
Do Was tez galkowa masa przemawiala ? Tak jakby ktos Toba sterowal.Mowil : teraz zrobisz to to i to a pozniej tamto.
Bez wlasnej woli ale oddajesz sie jej bo tego chcesz.Chcesz zeby ukazala Ci Swoje tajemnice,Twoje niezbadane lady umyslu.
Swietnie sie slucha muzyki na galce.Aha i jeszcze jedno jak juz tak do mnie mowi co mam robic to jest to bez cienia watpliwosci kobieta.
mirystycyna jest kobieta !!!

[zWidzian]

Sraj na swoje wkręty i słuchaj:

To uczucie bycia sterowanym - to stan faktyczny: właśnie tak przeddstawia się człowieka w obecnych modelach. Wkrętą zaś jest przypisywanie temu jakiegokolwiek rzeczywistego "ja".

[Padlinka]

O matko psychodeliki a gałka! No cóż, po LSD- wzorki, wyostrzone kolory, pobudzenie. gałka? Przyjemnie, jakaś tam wyobraźnia... Nie widzę podobieństwa, jak już to gałka do LSD w stosunku 1 do 100.

[obserwator]

Psychodela to stan umysłu, a nie wzorki. Uważam, że posiada potencjał.

[zWidzian]

gałka ekscytantem.

[idontknow]

Spodobało mi się określenie "fantastykiem".

[TheZionTrain]

Nie nazwałabym gałki psychodelikiem, nie w normalnym rozumieniu tego słowa. Nigdy nie pociągnęła za te same struny, co prawdziwe psychodeliki. Z drugiej strony podczas swojego eksperymentu z tą substancją nigdy nie brałam jakiś wielkich dawek.

Z tego co pamiętam zaobserwowałam jedynie lekkie wizje w stanie półsnu (które się mogą zdarzyć i na trzezwo, ale po GM były wyraźniejsze) oraz nieznaczne zniekształcenie odbioru światła. Jakiś potencjał w tym jest, ale to co innego imo.

[branizwavez69]

Ja uważam gałkę za psychodelik. CEVy za każdym razem. Pozatym kosmiczne rozkminy o wszechświecie. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale po gałce to u mnie standart.

[london5]

Jak najbardziej psycho, nie dyso.

[polymerase]

gała to deliriant, co dalej idzie również sajko.

https://www.erowid.org/plants/nutmeg/