pozdro
Pamiętaj - murzyni lubią pieniądze bardziej niż inni ludzie. :D
Nozer pisze:Dilerzy murzyni w nl to byla jakas pierdolona patola, sralbym im do ryja za sposob bycia i traktowanie ludzi poszukujacych tematu. Polecam kontakty z bialasami w kwestii kartonow, dropsow i turkami jesli chodzi o hel, bez wyjebki u kilku "losowych" typa.
Towar od murzyna jest bardziej kopliwy i klejący ?
albo typ ma dobre dojście lub sam wie jak wyhodować dobry szit.
albo to zwykły szit popryskany jakimś gównem, na nl stronach są specjalne "spreje do trawy" powodujące, że stuff pachnie lepiej, kopie lepiej. ale czy to oby na pewno było zdrowsze niż coffie weed ?
gdyby był kozakiem hodowcą mogłby na lajcie wszystko co mu wyrośnie sprzedać na raz do koffa. W tym kraju nie potrzeba żadnej specjalnej licencji na sprzedawanie trawy do coffieshopów. Rząd przymyka oko na to skąd pochodzi towar w szopach. Skoro typ bawi się w detal to moim zdaniem jest pazerny (detal większy hajs, ale jebania się z tym jeszcze więcej) albo coś jest nie tak z produktem.
btw. w koffach też można trafić na klejący się "żywiczny" towar - ten bywa często jednym z najlepszych
Jeżeli mogę poradzić coś jeszcze: nigdy nie kupuj towaru na ulicy w Amsterdamie 99 % tych "dillerów" to oszuści żerujący na turystach. Ktoś wyżej napisał, że dobrze dogadać się z jakimś turasem czy innym ciapatym. Oni zazwyczaj traktują ten biznes poważnie, zależy im na klientach, sprzedają dobry towar z nadzieją, że wrócisz. Murzyny w Holandii to największe przekręty. Także beware u what you buying and know ur source hoomie ;)
14 lutego 2016zxcvbnmmnbvcxz pisze: Nie opłaca się brać cokolwiek od czarnochow bo napewno będzie walek. A od tych którzy wciskają dragi na ulicy to ich omijać z daleka bo napewno dostaniecie syf.
Murzyn, Turek, Polak - tak samo potrafią wydymać. Tylko zadaj sobie pytanie , albo postaw na jego miejscu , czyli dila : po cholere mam Cie wydymać , zyskam jednorazowo, chyba, że ktoś lubi takie zabawy, to xx razy , jeśli moge mu zaoferować dobry materiał i mieć stały przypływ gotówki ? Tutaj jeśli ktoś nie goni dobrego jakościowo towaru , czymkolwiek by nie był , myśle , że jego "kariera" zakończyła by się dosyć szybko. Ja , bym drugi raz nie podeszedł do typa co sprzedaje przykładowo lipny koks.
pzdr
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/kepinski.jpg)
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannabis-asthma.jpg)
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody
Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/altars.jpg)
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.