Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
moze ktos ma ochote lub przygotowuje sie do sesji ayahuascowej ... zwlaszcza ze zbliza sie dzien przesilenia i ta data wydaje mi sie najbardziej odpowiednia.
jest tylko jeden problem . nie mam wszystkich potrzebnych skladnikow. mam tylko lianę Banisteriopsis Caapi a nie mam drugiego skladnika (Psychotria viridis lub Mimosa hostilis). moze ktos ma, umie zdobyc itd. bylbym bardzo wdzieczny nawet za pomoc w zdobyciu a tym bardziej za wspolna podroz...
Przenoszę do ogrodu tak przy okazji i mam Cię wosk na oku ;>
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Naprawdę.
Nie w tym roku to może za rok. Nie chodzi o specyficzny dzień czy konkretną noc. Trzeba być przygotowanym...i dzielnym.
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.