Do tego uczucia - będąc w ciągu (opioidy) moje uczucia zaczęły ograniczać się jedynie do dwóch - super euforii i potrzeby wzięcia kolejnej dawki oraz niepokoju/lęku czy uda mi się ją dostać, Takie życie jest bez sensu, jeszcze bardziej bez sensu niż życie na trzeźwo.
Kolejny plus to możliwość decyzji i radość jeśli uda ci się przetrwać kolejny dzień. Życie staje się bardziej prawdziwe.
Do tego można dodać, że zmniejszy się szasna na HIVa ;).
Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Chociaż może i to, że człowiek powinien żyć godnie, szanować siebie i swoje życie. A nie staczać się ku przepaści, lub ukrywać się przed problemami za tarczą narkotyków. Powinniśmy chyba umieć żyć bez żadnej "pomocy". Może się mylę, nie wiem.
I że dziś są uświęceni, którzy chcieli za nią ginąć.
Jest tak wiele powodów do życia z heroiną,
Ale żaden nie prowadzi nas do upojenia chwilą."
Ogólnie jestem trzeźwy od dłuższego czasu i powiem wam że to mocno przereklamowane.
SandS pisze:Napiszcie, co jest dobrego w byciu trzeźwym i niećpaniu.
A i jeszcze zostanie parę miedziaków na... chuj wie co bo na co wydawać kase jak nie na ćpanie?! :nuts:
Ćpanie - zamykanie się w sobie, rycie sobie beretu kosztem fajnie spędzonego czasu
Na bombie przyjemnie czas leci tylko nic więcej...
Plusy trzeźwości? Prawdziwe życie, niekoniecznie cudowne i bez kłopotów ale prawdziwe. Dla mnie to jedyny plus. Minusów widzę więcej.
Słyszałam dawno temu, że używki powodują stanie w miejscu (chodzi o wyłączenie rzeczywistości, brak reakcji na prawdziwe kłopoty, brak nabywania doświadczeń i brak nabywania umiejętności radzenia sobie w życiu) a życie bez nich to spacer po drodze, raz krętej raz pod górę raz z górki. Raz musisz się nauczyć wspinać, raz zjeżdżasz na dupie, raz idziesz prosto z uśmiechem na ustach. Ludzie młodzi, z brakiem doświadczeń życiowych cpajac nie nauczą się niczego co może im pomóc w życiu później, stoją w miejscu nie widząc życia dookoła. Kiedy zaczyna cpac człowiek dorosły, ma większa świadomość tego co robi a jakieś doświadczenie życiowe juz ma. Coś w tym jest prawdy wg mnie.
"Ludzie młodzi, z brakiem doświadczeń życiowych cpajac nie nauczą się niczego co może im pomóc w życiu później, stoją w miejscu nie widząc życia dookoła"
O tak ludzie imprezujący non stop wegetują i nic się u nich nie zmienia. Najgorzej że przez te używki nie widzą że stoją w miejscu. Ktoś mi powie dlaczego tak jest?
Dade6996 pisze: O tak ludzie imprezujący non stop wegetują i nic się u nich nie zmienia. Najgorzej że przez te używki nie widzą że stoją w miejscu. Ktoś mi powie dlaczego tak jest?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.