Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Większość informacji na temat odurzania oraz nowości sie czerpię:
z hyperreal.info
1791
82%
z wikipedii
62
3%
od znajomi
148
7%
z innych żródeł
172
8%

Liczba głosów: 2173

ODPOWIEDZ
Posty: 951 • Strona 58 z 96
  • 50 / / 0
Gdybym jeszcze raz mial mozliwosc wyboru czy sprobowac opio, to nie wachalbym sie ani chwili. Jestem wjebany juz prawie 10 lat ale nie zaluje ze sprobowalem, wrecz przeciwnie. W swoim uzaleznieniu zawsze staralem sie zachowac jakis umiar. Gdyby podliczyc ten czas, to w ciagach wyszlo by moze ze 3 lata. Przedzedlem kilka etapow zaczynajac od kody. Potem tramale i benzo. Pozniej pol roku palenia brauna ale nigdy i.v. Gdybym nie musial wtedy zrobic przerwy to pewnie bardziej bym poplynal. Bardzo latwo mozna sie w to wpierdolic. Udalo mi sie wrocic do kody ale tylko na weekendy i kilka lat wytrwalem w tym postanowieniu. Kolejny etap to PST z tym ze juz troche czesciej. Reasumując nie wyobrażam sobie zycia bez opiatow i tego oderwania sie od rzeczywistosci. Mimo ze nie jest latwo tak funkcjonowac to absolutnie nie zaluje. Opiaty daja mi to poczucie wolnosci ktorego wiekszosc spoleczenstwa nigdy nie doswiadczy.
  • 950 / 42 / 0
Tylko czy nie złudnej, kolego?
  • 1538 / 208 / 0
p1, chłopie, ale Ty pierdolisz, najgorsze, że nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Ja tę małpę dźwigam na plecach ponad 35 lat, dokładnie 37.
I uwierz mi, przychodzi taki dzień, że ta wolność, okazuje się bajeczkami babci Pimpusiowej.
Jesteś związany, w ciągu musisz pamiętać o tym, aby przygrzać, inaczej jest kicha, gdy nie przygrzejesz, stajesz się hibernowanym płazem.
Mówię to ja, który nie ma problemów ze zdobyciem towaru, regularnie pobieram recepty na majkę od lekarza (powod: niegdyś złamany krgosłup, bóle meteopatyczne) a wczesniej przez lata sam robiłem produkcję, dopóki nie skończył się rynek handlu słomą makową.
A to, co przeżywają ludzie, nie mający tego komfortu ćpania co ja? przecież całe życie mają podporządkowane walce o zdobycie działki.
I Ty to nazywasz wolnością? Opanuj się, człowieku, nie wypisuj bzdur! :nuts:
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 425 / 33 / 0
Dokładnie tak. Poza tym może być tak, że zmieni się Twoja sytuacja życiowa i nie będziesz miał bądź to czasu bądź pieniędzy na opiaty. Jesteś wtedy w czarnej dupie bo małpa woła jeść a ty nie możesz jej nakarmić. Jaka wolność.
  • 50 / / 0
Wolność w sensie ucieczki od problemow, do świata w którym w końcu można poczuć sie normalnie. Zdaje sobie sprawe że opiaty to pułapka. Miałem kilku znajomych grzejników i za chuja nie chciałbym skończyć tak jak oni. Zabrzmi to śmiesznie ale wydaje mi sie że jestem w stanie to kontrolować. Mimo kilku miesiecy palenia brauna nigdy nawet nie pomyślałem o podaniu i.v. Minęło pare lat i nie wróciłem do tematu. Jade na słabszych opio. Staram sie nie wpadac w ciągi. Mimo tych wszystkich zagrożeń z których zdaje sobie sprawe to jednak nie żaluje ze sprobowalem. Nie wiem, może za kilka/kilkanaście lat zmienie zdanie ale na razie jest mi z tym dobrze.

@SD
Zastanawia mnie jedna rzecz. Gdybyś mógł cofnąć się o te 37 lat to spróbowałbyś jeszcze raz?
  • 1538 / 208 / 0
Tak, spróbowałbym. Ale nie wziął później, w momentach problemów życiowych, bo to najłatwiejsza chwila, żeby wpaść w ciąg.
P.S. To, czy palisz, czy podajesz i.v. nie ma znaczenia, a Twoja wypowiedź, że nie podałeś sobie nigdy i.v, ma posmak hipokryzji.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 242 / 13 / 0
Ja wziąłem tramal retarded w dawce 200mg i mnie skutecznie zniechęcił do opio. Szczególnie, że po ciężkiej nocy na tym gównie w pracy miałem prawie padaczkę. W sumie fajnie że tak się stało D
  • 145 / / 0
Ja odkąd zacząłem z opio ciągle myślę o tej fazie, jest inna od tych jakie miałem z innymi substancjami. To ciepełko takie przyjemne , do którego się chce wracać wciąga. Chce się znów wrócić do tego. Nie zażywałem niczego przez długi czas, nigdy nie byłem w ciągu, udało mi się uniknąć uzależnienia. Mimo wszystko odkąd rozpoczęła się moja przygoda z kodą dużo o niej myślałem , czytałem na hyperku i marzyłem żeby wrócić do tego cudownego stanu, tego wspaniałego pół snu w którym jest tak dobrze. Wiem że niedługo znów wstąpię do apteki i kupie mój według mnie najwspanialszy w moim doświadczeniu narkotyk.

PS: wiem że piszę w pozytywach o kodze ale to powinno być ostrzeżeniem dla tych którzy chcą brać że granica jest bardzo cienka a faza zacna i gdy komuś jak mi może się spodobać i będzie miał możliwości i kasę to wpadnie w gówno jak nic.
  • 38 / 1 / 0
Kazdy czlowiek przechodzi rozne momenty w zyciu- pragnie eksperymentowac, powiekszac swoja wiedze o tzw zakazanych owocach. Slyszy o jakiejs zlej "heroinie" wiec chce sie czegos wiecej dowiedziec o tym strasznym szatanie. Pozniej trafia na HR, okazuje sie ze podobne zabawki moze sobie po taniosci legalnie zdobyc. Gdzies czytalam, ze dorosly czlowiek to taki ktory potrafi przyjac kazda wiedze i kazda prawde. Tu jednak trafiaja czesto ludzie nieuksztaltowani, poszukujacy ktorzy nie sa na taka prawde gotowi
  • 989 / 35 / 0
Na jaka prawdę nie są gotowi?
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
ODPOWIEDZ
Posty: 951 • Strona 58 z 96
Artykuły
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu

Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.

[img]
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami

Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.