chujkurwa pisze:Po prostu nie jestem jebanym wrakiem. xDDdrlooney pisze:Only sajko czy początki?chujkurwa pisze:Nigdy nie byłem w ciągu. Gdzie jest wasz boge teraz wraki?
Może Cię zdziwię, ale da się ćpać z głową i rozumem.
drlooney pisze: Samo ćpanie nie jest mądre, więc to taki paradoks, ale wiem o czym mówisz, bo sam miałem parę znikomych, krótkich ciągów (parę dni), które nie są zaliczane oficjalnie do ciągów. ^^
chujkurwa pisze:Nie mówiłem, że ćpanie jest mądre, tylko, że można to robić z głową. Poza tym, jakby się chwile nad tym zastanowić, to może i być w tym jakiś cel i kilka profitów.drlooney pisze: Samo ćpanie nie jest mądre, więc to taki paradoks, ale wiem o czym mówisz, bo sam miałem parę znikomych, krótkich ciągów (parę dni), które nie są zaliczane oficjalnie do ciągów. ^^
drlooney pisze: Typowe myślenie ćpuna. >.< Profity z ćpania.
chujkurwa pisze:Nie powiesz mi, że z ćpania psychodelików nie ma profitów. Poszerzają horyzonty mocno. To samo dyso. Dzięki niektórym stymulantom/nootropom można się bardziej efektywnie uczyć. Z jeszcze innej strony, deprsanty z gieblem na czele mogą polepszać relacje międzyludzkie, a benzo przełamać lęki i pozwolić na wyjscie ze spierdolenia. Można by wymieniać dłużej, ale nie chce już bardziej offtopować. Wszystko jest dla ludzi, jeśli korzystamy z tego mądrze, a nie napierdalamy w ciągach to naroktyki mogą być jedną z lepszych rzeczy które nas spotkały w życiu. Albo będą twoją zgubą, albo szansą. Wybór należy do Was.drlooney pisze: Typowe myślenie ćpuna. >.< Profity z ćpania.
Polecam Ci zapoznać się z postami starych wyjadaczy dyso, chociażby z użytkownikiem Nagniot. Może wyciągniesz coś z tego, naiwny chłopcze.
Clark pisze:@chujkurwa,
Polecam Ci zapoznać się z postami starych wyjadaczy dyso, chociażby z użytkownikiem Nagniot. Może wyciągniesz coś z tego, naiwny chłopcze.
>korzystamy z tego mądrze, a nie napierdalamy w ciągach
Słowa klucze.
drlooney pisze: Tylko na czas działania substancji. ;)
Co ty mi tutaj pieprzysz.
Delikwent10 pisze:Pewnie kiedyś też mówił, że tylko trawka i nic więcej.
Darektictac pisze:Przecież takie rzeczy są normalne dla trzeźwych ludzi. Skoro potrzebujesz być naćpany, aby funkcjonować no to masz duży problem i jeszcze o tym prawdopodobnie nie wiesz. Na tym forum tacy młodzieńcy jak Ty, mówiący o rozsądnym ćpaniu są regularną rozrywką.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.