TALK - Rozmowy [H]

[rzabanakwasie]

[ external image ]
Z TIHKAL:

QUALITATIVE COMMENTS : (with 20 µgs, orally) "This has a very real effect at this level, whereas I have no response at all from LSD at 20 mikes."

(with 50 µgs, orally) "This is already coming on in fifteen minutes, and is completely developed in another hour. Very few visual changes or distortions but easy eyes-closed imagery. Pretty much out after ten hours; it was a good, repeatable experiment."

(with 60 µgs, orally) "In about an hour or so, gentle movements of the house plants were noted. The walkway of the painting above the fireplace changed as if the sunny spots were moving ahead. The visual aspects became more LSD-like after a couple more hours, though in a very gentle way. The spider windowpane looked three-dimensional: at first I thought the windows were double-paned, but they were not. Stones, rocks and glass had a magical look to them, but tree bark looked like tree bark. Occasionally, a dark streak (spot) would go through the visual field and a page of a book would move sharply without effort. These aspects were very pleasant to me."

(with 75 µgs, orally) "I am up to a ++ within the hour and am feeling lazy. It is very diuretic and certainly not anorexic. Have been dieting strenuously for the past 4 days, but could definitely be interested in food. Also a decongestant. Body feels balanced. Thinking easy. Concepts easy to follow through. Mind and feelings together as should be. Definitely a plus two, no further. I wonder if it would be possible, at any level, to attain that blurring of boundaries that is the plus three at its best? My mind was at all times capable of realistic and down-to-earth thought, this is not a material that will allow you to float two inches off of the floor."

(with 100 µgs, orally) "It sort of sneaks up on you. Certainly not the push of LSD and, sadly, not the sparkle either. Possible time slowing. Easy sleep and no price to pay the next day."

(with 150 µgs, orally) "Extraordinary experience, none of the demands of LSD, just a completely together trip. There were hints of tummy discomfort and some chills early in the trial, but they were trivial and quickly passed. Fine music, and fine sex."

EXTENSIONS AND COMMENTARY : What a remarkable compound. It is a little more potent than LSD, but much less aggressive in the nature of its action. There appears to be little if any of the push, the taking control nature, of LSD and a greatly modified degree of visual distortion. The warmth and humor appears to be there, but all seems more allowing rather than demanding.

I suspect that this material is rather unstable in solution, even as the tartrate in dilute saline, although I cannot guess why that should be. A few months in the dark, at zero degrees and in the absence of air, led to a very real drop in potency, measured by a control assay of a freshly made solution of the same nominal concentration.

Na razie jak dla mnie wygląda na to, że ETH-LAD może być dla 1P-LSD tym, czym 4-HO-MET jest dla 4-AcO-DMT. Lekki, mniej mindfuckowy, ale niekoniecznie gorszy kuzyn. Duet który razem się świetnie uzupełnia. Mam nadzieję, że niedługo nie będę musiał gdybać, bo znany vendor w pl zapowiedział, że niedługo wprowadza do oferty. Trudno o tym cokolwiek znaleźć. Czekam jak sasha grey na stado murzynów :diabolic:

[FajnieJest]

Szkoda tylko ze jest nietrwaly. Shulgin pisze o utraty mocy nawet gdy przechowywal to w ciemnym, suchym i chlodnym miejscu.
Szkoda troche, bo lubie sobie powiekszac kutasa moja biblioteczka kolekcjonera. :(

[scat]

ETH-LAD ma się wkrótce pojawić w jednym ze sklepów RC :-D
Miejmy nadzieję, że na stałe wejdzie na rynek, czekam na pierwsze recenzje.

[Cannabizzz776i99]

Raporty na BL są bardzo zachęcające. Koniecznie do wypróbowania!

[DVS]

Wybaczcie że tyle czasu nie odpisywałem, ale nie miałem czasu na testowanie. W końcu jednak znalazłem.

Jak dla mnie najlepszy legalny lizergamid z obecnie dostępnych. Bardzo przyjemne działanie. Przyjemny body high, ładne wizuale. ETH-LAD pod względem mentalnym jest lajtowy. Wprowadza w miły nastrój, bardzo dobrze nadawałby się na imprezę czy jakąś wycieczkę.

Czasem trwania zbliżony do LSD ok. 10 godzin tripa i jeszcze ze 3 trzeba doliczyć na zaśnięcie bez benzo.

Wizuale są bardzo kolorowe i wyraźne. Bardzo ładne CEVy.

100mcg zdecydowanie wystarcza na zadowalającego tripa. Porównywałby z 300mcg AL-LADa od polskich vendorów i jakbym miał do wybory pomiędzy tymi dwoma to wybrałbym ETH.

Jeden z lepszych psychodelików jakich próbowałem. Polecam.

[Imaginacja]

Wczoraj o 15tej zaaplikowałem sobie 100 mcg.
Około 23-24 skończył się mój trip, o 3ciej uderzyła mnie fala zmęczenia.

Trip oceniam jako pozytywny ale bardziej mentalny niż wzrokowy. 4 godziny samotności, później ruszyłem na imprezę, w między czasie złapałem jedną chorą jazdę, którą jednak już po godzinie oceniałem bardzo pozytywnie. Nie zaznałem żadnych kolorków ani fraktali, zdarzały się przewidzenia, światło dawało ciekawy efekt. Humor miałem świetny przez cały czas trwania tripa, euforia aż mnie rozsadzała i z trudem powstrzymywałem śmiech w komunikacji miejskiej, każdy przechodzień miał w sobie coś zabawnego.

W przeciwieństwie do DVS nie miałem żadnych CEVów, mimo to również polecam.

[lubie_bardzo]

jak z wjazdem na serce i stymulacją? ciekawią mnie też dlaczego niektórzy podziwiają piękne CEVy a u innych ich brak. Przetestuje i napiszę tylko trochę się cykam bo mam chore serce (tachykardie), dlatego proszę o odpowiedź zaznajomionych z eth-ladem psychonautów :-p
a i jeszcze jakie są największe różnice, podobieństwa względem 1P-LSD?

[FajnieJest]

Wjazd na serce i stymulacja zerowa. Szczerze mówiąc ten związek nie wywołał na mnie wrażenia wizualnego, ale to może wina dawki (100mcg - jeden karton). Wszystko ładnie sie 'lsnilo', kolory podbite, muzyka brzmiala swietnie, ale to jednak nie to co wizuale po 4-podstawionych tryptaminach.
Za zamknietym oczami oczywiscie fontanny kolorow, fraktale, wzorki...
1P-LSD ma moim zdaniem duzy mindfuck, a przy eth-ladzie jest on bardzo maly. Latwo wszystko ogarniac, na 1P trzeba sie czasami zastanawiac co powiedziec, co sie dzieje etc...

[Imaginacja]

Wczoraj zażyłem dawkę 150 mcg (1.5 kartona) i miałem zgoła odmienne doświadczenia wizualne niż ostatnio. Piękne CEVy i OEVy (jednak nie mam porównania z innymi lizerkami - ETH-LAD to mój pierwszy psychodelik). Muzyka brzmiała świetnie tak jak ostatnio, kolory i światła elegancko podbite. Architektura miejska falowała i powodowała niecodziennie widowisko, spacerując w nocy miałem wrażenie, jakbym pogrążył się w świecie ze "Sklepów Cynamonowych" Schulza :) Pół kartona zrobiło ogromną różnicę w moim przypadku.

Trudno mi mówić o mindfucku skoro ćpałem w mieście, a nie w cichutkim i bezpiecznym miejscu. Byłem wśród znajomych, mimo paru zawiłości bardzo dobrze się bawiłem przez cały czas trwania tripa, jedynie trudno było mi się momentami skupić na rozmowie na nieinteresujące mnie tematy.

Bodyload był ciutkę cięższy niż ostatnio, zaczęło się ładować szybciej nż ostatnio bo po 30 minutach, lekko mdliło mnie po około 45 minutach od zarzucenia blotterków, jednak było znośnie, wystarczyło się przewietrzyć. Przez całego tripa doskwierały mi lekkie skurcze nóg, "ciasny sweterek" oraz wrażenie dużego ciśnienia w głowie.

[Czeresnia]

mam-tego-blotter-nie-wiem-ile-bo-jako-jedyny-na-samarce-nie-pisze-nic
tylko-na-blotterze-napis-ETH-LAD-moge-to-wziasc-jak-dzisiaj-sam-siedze?Ogarne-faze?Wczesniej-tylko-4-HO-MET