TALK - Rozmowy [H]

[Czosnozord]

@KillaB
Nie wiem, jak z urojeniami, ale ja po swoich przejsciach nie siadam do zadnego stima bez benzo i wiadra awaryjnych neuroleptykow, jakby 'oni' sie pojawili. Ale znajomy, ktory nigdy nie mial z urojeniami problemow, a ostro swego czasu pogrywal, jak polecial na pv8 2 dni sniffem, to jak w niedziele o 5 rano do mnie zawital zeby go poratowac to oddal mi pendrive'a, bo mowil ze ktos go tam sciga ;P, wiec takie bezpieczne do konca to nie jest ;).

@Drzewo
Dokladnie chodzi o to wejscie po wypuszczeniu dymy, co prawda z 2 razy udalo mi sie osiagnac ten stan gdzie po wypuszczczeniu dymu na kilka sekund jest "o kurwa nie moge mowic", ale potem tylko pusta stymulacja i roztrzesienie.
Wapowalem EPH za poczatkow alfy, jak mnie jeszcze inne rzeczy klepaly :D i mnie ladnie z butow wyrzucalo, ale stymulacja byla za mocna zeby cokolwiek ogarnac, do tego smak jakbym vapowal jakis plyn do mycia podlog, bo bez kitu mialo to cytrusowy posmak. PV8 (nawet palone) to wlasnie taka pusta stymulacja, jak po sniffowanym EPH na ten przyklad, spokojnie robote ogarnialem z zarowka pod reka, bo wiadomo mleczaka na odstresowanie dobrze czasem pierdolnac.
Pamietam fajnie z butow wypierdalal tez pentedron palony, tylko trzeba bylo go w pizdziec duzo skopcic, smakowal jak trucizna, a w pokoju po nim smierdzialo jakby plastik wytapial :D.
Nie wiem, jak z IV. Chociaz dzieki niemu sie za siebie troche wzialem, bo sie spaslem jak dzik, ostatnio mnie wzielo zeby cos puknac, ale za chuja kabli znalezc nie moglem, to teraz dieta i codziennie cwiczenia, a nie tylko wpierdalanie paluszkow cebulowych lajkonik i myslenie co by tutaj do zarowki wrzucic :-p

[Drzewo]

no EPH wapowany to ma smak taki jakby miodowy 2-3male kamyczki
i faktycznie wypierdala mocno pobudzenie fizyczne high przez kilkanascie minut nie wiadomo co ze soba zrobic psychicznie slabo
to daje podobny efekt to Pv-8?

pojawil sie tez izopropylofenidat ktory jest podobno czysto dopaminowy pobudzenie czysto umyslowe wrecz kanapowy wapowac sie pewnie tez da

moze mix PV-8 z Izo daloby jakas namiastke pvp?
ktos sie pisze na szczura doświadczalnego?

[Czosnozord]

Nie Pv8 nie daje praktycznie zadnego wejscia przy wapo, ot sciaga sie chmure i za pare sekund wchodzi nienachalna stymulacja przy ktorej generalnie siadalem do ksiazki albo do pracy. Jak mowilem nielafiarzom sie bardzo to podobalo, ale ze zarowno ja, jak i ty swoje zesmy przepalili to zostaje tylko zajebisty niedosyt szczegolnie, ze sort od Czecha palil sie wysmienicie, bardzo gladko i w ogole nie siadal na gardlo, czy pluca. Generalnie to mnie osiedlowe przezenione scierwo lepiej robilo niz to.

Wapo iph chetnie w to wejde, ale jak sie pojawia o tym jakies pochlebne opinie, bo juz testowalem chociazby to 3,4 dimetoxy phgównojajebiechcewyjebkizbutow i mam dosc rozczarowan ;).

[Drzewo]

czosnek
Izo na bank przetestuje raczej nie wapo tylko i.v w mixie (myslalem o 2 3 -fa ale niestety aktualnie nie dostepne)
liczylem ze napiszesz ze pusta stymulacja cos ala EPH wtedy w mixie z izo by sie idealnie uzupelnialo :-D (sama noradrenalina )

opisz bardziej szczeglowo dzialanie tego PV - 8 sam mam dluzszą przerwe od alf to moze by porobilo z izopropylofenidatem

proporcje dajmy na to 40mg izo i z 20mg PV -8 / iv

masz stronkę moze gdzies pod reka od jakiej ilosci ta substancja jest aktywna i w jakim stopniu uwalnia neuroprzekazniki?

a jak gowno to hukalbym sam izo inni pisali ze nawet nawet jak na te warunki co sa teraz

penta tez wapowalem ale trzeba takich duzych ilosci zeby kolowiek poczuc ze traci to sens (wapowanie przez caly czas cpania )

[Czosnozord]

Noradrenalina na pewno jest, bo jak raz huknalem mleczarza bez benzo to zaraz lapy mi sie zaczely trzasc i na dupie usiasc nie moglem +roztrzesienie, Klonazolam to ladnie zbijal i bylem wystrzelony i siadalem sobie po prostu na dupie do pracy albo ksiazki czy jakiegos seriala, bez benzo to bym raczej nic nie ogarnal. Z jedzeniem, czy spaniem nie bylo problemow, no ale ja z tym mam problemy tylko na amfetaminach, a po wszystkich ketonach wpierdalam az milo i spie bez problemu.
Znajomy to przy mnie walil sniffem to poczatkowo mial dobrze, potem mowi ze czuc za bardzo wypierdol noradrenaliny, ktory zle znosi i czul sie juz bardzo nieswojo.
Stronki nie mam, dawkowania tez nie znam, ja przy wapo mam zawsze bardzo rozsadne podejscie: ile sie sypnie tyle bedzie :D.

[Drzewo]

pozostaje:
a) przetestować na sobie mix PV8 + izopropylofenidat
b) poczekac 2-3tyg jeszcze może sie coś pojawi
c) moze ktos w teorii wyjasni czy jest sens mixu z pkt a


macie ut temat

post1819254.html#p1819254

[Modyfikowany Bigos]

Mnie ostatnio poglowie chodzi hot rails PV8 moze jakies wejscie sie poajwi jak sie pierdoklnie takom setke czy 150 na jjednego bucha >?
Czy spotakl sie kotś z PV8 dostempnym w bialym krysztale ? kiedys takie dostalem do testow ale tutaj w polsce takieg sortu nie przypominam sobie zebym mial czy w ogoel byl dostempny? No i aprpo tego to dzisiaj chopaki pojechali do "miasta" niby po alfe ale przywiezli dribny krysztalek ktory z pewnosciom nie byl alfom ale dosc mocny byl, stestowalem 1 kreche i chuj wie co to bylo? ketji ryja w srodku mi odrentwilo ale smak przy sniffie zadnego sortu pente czy alfyu mi nie przypominal , chcoaiz nie alfom moze deliktantie zajezadzlo,. anylej wysempilem jesacze trochu kamykow na wynos jak zajeszlem do domu to jeblem hot railsa bylo tam sporo ponad 100 ,hajeesi 130-140mg no i kurwazadnego wejsca... tyko k\mega kurerwne roztelepanie.. wogole to myslalem ze za slabo szklo podgrzalem bo raptem nieco poonad 2 min grzalem ale oglondalam szklo od srodka a tam kurwa praktycznei zero alfiego oleju... ktoego zawsze po hot railsach w szkle zistawalo na kilka buszkow...

[MrRager]

Dostałem w bonusie do zamówienia to gówno w ilości 0,35g, brązowe, dość łatwo kruszącę się kryształki. Nie miałem wcześniej styczności z alfą, więc byłem dość ciekawy tej substancji. Za pierwszym razem poleciało ~80 mg sniffem, mocno piecze a spływ to kompletna tragedia, czasem gdy chciałem coś powiedzieć krztusiłem się przez to. Leciutka stymulacja pojawia się już tuż po sniffie, a z czasem narasta aż do peaku, który następuje po 15 minutach. Nie mam dużego doświadczenia w tych substancjach, ale wyjebało mnie nieźle. Było czuć tą dopaminkę. Jednak po chwili byłem zdenerwowany i bardzo roztrzęsiony, a to powiększało się z każda minutą po peaku. Po godzince zostawała tylko lekka stymulacja. Następne dorzutki były tragiczne ( ach te ketony :-D ) Peak trwał tylko chwilę, a potem siedziałem i nie wiedziałem co ze sobą zrobić przez ten jeszcze większy cholerny stres i roztrzęsienie, wyjebania nie było tak jak za pierwszym razem, faza po każdym razie zaczęła przypominać bardziej zwałę. Choć nienawidziłem siebie za to to i tak dalej szły kolejne szczury. Zdaję mi się też, że mocno to wjeżdża na wątrobe czy żołądek po 3 razie myślałem, że zaraz rzygnę, a nudności utrzymywały się aż do następnej kreski.

Dzięki bogu miałem wtedy etizolam :yay: (choć i tak z tym przesadziłem, bo urwany film ), co najważniejsze pomógł wypędzić mi demona tej pv i chwała mu za to!

Nigdy więcej i szczerze odradzam tego jebanego toksycznego syfu

[wizardlvl80]

Zamówienie ze strony /cut/ (czy jakoś tak ;) ) opiewało na PV-8 i trochę, mniejsza z tym jakiego, kannusa. Poszło i doszło. Otwieram paczkę a tam pierwsza niespodzianka - 2x więcej dilek z pv-8 i chuj a nie kannusy. Trudno, biznes iz biznes. Kryształki nawet wagowe, białe, prawie przezroczyste - dupne fest jeden nawet ponad gieta ważył. Niespodzianka nr dwa: tyle narzekań na smak i drażniące właściwości w tym topiku, a toto jest słodkie jak cukier (lekkie gorzkawe nutki), cukrem nie będąc, bo to co zrobiło z ekranem mojego tableta to masakra. No to lecim na szczecin spróbujemy co to potrafi - sniff ok. 100mg. Niespodzianka nr trzy:smak spływu słodki, delikatne pieszenie w kichawe przez +- minutę, ZERO wjazdu ale to totalnie nic, po chwili zastanawiania się czy to jakiś wałek nie jest dopiero zauważyłem taką amfetaminowo-kofeinową stymulacje (acz podkurwienie i brak euforii mogły być spowodowane podejrzeniem bycia nabitym w bambuko). Za ten czas pojawił się ziomek z którym załadowaliśmy jeszcze po sniffie 200mg - niespodzianka nr trzy - sniff 2 dał efekt +- jak ten 1. No to chuj wał albo nie wał - sypnęliśmy, rozkruszyliśmy i sniffneliśmy PO WORKU NA ŁBA (no żeby nie skłamać 900mg). Jak widać po rozwlekłym stylu wypowiedzi (4h po testach) - trochę siekło, ale tu niespodzianka nr trzy - wjazdu dalej brak, a i wystrzał (na tyle subtelny że ciężko go wystrzałem nazwać) jakoś specjalnie się większy nie zrobił. Jak ktoś lubi napierdalać prochy do roboty to ten zdaje się idealny, ale ja się chciałem qrwa naćpać. Tolerka zero, testowane nawet bez śniadania więc albo to jednak wał a ja mam jakieś placebo albo słabe to strasznie jest. Ostatnią szansą vapo, idę testować - dorzucę pare linijek tekstu na odwieczerz.

Post scriptum - z tym sniffem po worku na łba to idiotyczne było, mogło skończyć się źle w przypadku chyba wszystkich innych bieda keto jakie jadłem więc potraktujcie to jako małpi wybryk i nie próbujcie tego w domu.

/cut/ - nazwa vendora. | Marlboro

[dziodkadziod]

Nie Pv8 nie daje praktycznie zadnego wejscia przy wapo, ot sciaga sie chmure i za pare sekund wchodzi nienachalna stymulacja przy ktorej generalnie siadalem do ksiazki albo do pracy. Jak mowilem nielafiarzom sie bardzo to podobalo, ale ze zarowno ja, jak i ty swoje zesmy przepalili to zostaje tylko zajebisty niedosyt szczegolnie, ze sort od Czecha palil sie wysmienicie, bardzo gladko i w ogole nie siadal na gardlo, czy pluca. Generalnie to mnie osiedlowe przezenione scierwo lepiej robilo niz to.

Wapo iph chetnie w to wejde, ale jak sie pojawia o tym jakies pochlebne opinie, bo juz testowalem chociazby to 3,4 dimetoxy phgównojajebiechcewyjebkizbutow i mam dosc rozczarowan ;).

dokladnie ale o jakims sorcie mowisz czy wszystko jeden chuj bo przy wapo strasznie nie dosyc ze sobie ujebalem cala methpipe czarna mazia to podobny dym - probowalem wiele na sile dalo sie wciagnac - ale zeby jakis efekt byl a tu nic kompletnie nie

KTOS TU PISAL O ORALU - ale rowniez jakis sort (czy obojetnie) jak mam ten brunatno brozowy w grudkach i planuje zapodac tylko ile 200mg oral? a potem jak cos bedzie ile zesnifowac - odrazu mowie ze wszystskie 2 i 3 fa i EPH IPH to dla mnnie normalka - jedynie troche z tym klefem zatyka zatoki a ze jechalem teraz troche to moze z pv8 nie bedzie tak zle i tak rozjebane i tak. ale chyba jakos sie te krople na nie nazywalo pamieta ktos?? WIEC JESLI PODOBNIE DO KLEFA TYLKO NO TO ZAPODAM - moze najblizszym czasie moze przeczysscii mi zatoki po klefie i co wtedy leci jucha ?

Ps jeszcze raz najlepsza /najtansza masc do nosa krople sprey na szybko??!