drpepper pisze: spowodowało podwójne widzenie.
Kiedys po dziennej porcji stymulacji zjadlem 15mg zopiklonu i tez widzialem podwojnie. Normalnie bym nie widzial, bo bym zasnal od razu, ale dzienny stim jeszcze trzepal troche to mialem pare chwil na pofazowanie po imovane hehehe.
Ale Zaleplon jest pierwszym środkiem, który brałem i byłem w 100% przekonany, że dorzucalem, a kapsułek nie ubyło. I nie, nie miałem nic podobnego w domu. I nie pomyliłem się w dodawaniu, dopiero kupiłem i to było moje pierwsze spotkanie z tą zetką.
Chciałem tylko zostawić po tym jakiś ślad, żeby ewentualni kolejni użytkownicy zaleplonu nie zdziwili się aż tak bardzo, jeśli nabedą jakieś wspomnienia, bardzo realistyczne, które jednak się nie wydarzyły.
Ja dzień później tak wyraźnie, ze wszystkimi detalami pamiętałem, jak wyjmowałem i połykałem kolekne te kolorowe kapsułki, (nie mając lub nie pamiętając żadnych innych noddow) że chwilę brałem pod uwagę naprawdę absurdalne wyjaśnienia tego, że jest w blistrze za dużo kapsułek.
______________________________
Edit.
Dziwna jest ta zetka, zaczyna mnie właśnie robić, ostatnie pare minut oglądem jakieś randomowe posty, tylko patrząc na literki jak ladnie się ruszają. Jednak oprócz tego żadnych innych ciekawszych oev ów, cev ów też brak. Nasennie za to jak ktoś potrzebuje i faktycznie ma problem tylko z zaśnięciem, (budzi się w środku nocy) wtedy ta zetka jest pomocna.
Po pierwsze na pewno według mnie dalsze zwiększanie dawki jeśli nie masz jakiejś sporej tolerki na benzo nie ma sensu.
Po drugie, zawsze warto robić przerwy, jeśli mówimy o substancjach omawianych na tym forum:)
Ale na moim przykładzie, nie jest to jakieś warte zachodu działanie rekreacyjne, raz noddy, które zalewają się z jawą, nic pozytywnego, a wręcz przeciwnie, tylko idzie się zdenerwować, nawet jeśli chodzi jedynie o to, że jest za dużo kapsułek w blistrze:)
Drugi raz tańczące literki, a i to dawałem wyraz swojego rozczarowania w poście, który z małym trudem pisałem jeszcze pod wpływem zaleplonu, że w sumie jedyne zmiany postrzegania dotyczą właśnie odbierania tekstu pisanego.
Ale jest naprawdę dobry jako lek nasenny, pod tym względem, że faktycznie działa, a rano w ogóle nie czuć, że wieczorem się coś brało, co jeśli, jak w moim przypadku dla kogoś jest ważna 100%centowa świeżość umysłu od początku dnia, jest nieocenione; nawet jak alprę na noc sobie parę razy brałem, rano jeszcze delikatnie czułem pewne ujemne echa jej działania.
Brak tolerancji na cokolwiek - ostatnio benzo zarlem miesiac temu i byla to pojedyncza akcja, wczesniej benzo zarte jakos over rok temu.
Minęła godzina. Nie wiem czy to placebo czy nie, ale czuje cos specyficznego w żołądku - nie nudności tylko takie nie wiadomo co jak gdybym niedawno zszedl z karuzeli. Mam lekkie zawroty głowy, czuje się nieco uspokojony i nieco senny. Jak narazie nic specjalnie istotnego, a nie chce dorzucac dawek. Poczekam jeszcze troche, dopije ze 2 piwka i zdam relacje o zmianie bądź braku zmiany działania
Scalono. | STR88
Ogólnie to dorzuciłem jeszcze jednego tabsa, dopilem finalnie 3 piwa i.... zerwany film. Totalnie nie wiem co się działo, jak znalazłem się w łóżku, ani co robiłem. Z opowiesci wspollokatora wiem tylko, że rozbijalem sie nieco po mieszkaniu, łaziłem ciągle do łazienki i z powrotem i usiłowałem cos gotować w środku nocy.
Of kors moja wina bo mogłem poczekać dłużej, nie dorzucać, albo nie pić alko.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.