Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
Zablokowany
Posty: 4410 • Strona 347 z 441
  • 25 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Greon »
Woda z kranu ma bardzo podobne testy do kranówy? :D wtf?
Ja z kolei czytałem że często kranówa jest bardziej wartościowa od niektórych wód butelkowanych. Jak jesteś zainteresowany to spróbuję znaleźć link do tej informacji.
  • 1784 / 30 / 0
A nawet nie wiem, skąd te mg wziąłem, ale wiadomo o co chodzi %-D
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 839 / 67 / 0
Polimaty - co się czai w wodzie z kranu?
Nie gwarantuję, że koleś na youtubie mówi prawdę, ale brzmi to sensownie. Ja tam piję wodę z kranu od dawna i nic mi nie jest. Na pewno jest to zdrowsze od picia napojów słodzonych cukrem czy, nie daj Boże, syropem glukozowo-fruktozowym.
Tam gdzie mieszkam akurat mamy całkiem niezłą wodę z kranu, ale nieraz jak gdzieś pojadę to odpuszczam - gdzieniegdzie potrafi naprawdę mocno podawać chlorem, albo po prostu w jakiś sposób źle smakować.
Mam pod oczami cienie życia
I wargi mi spierzchły od suszy
w duszy.

47828580/missiv@protonmail.com - napisz mi coś miłego
  • 440 / 30 / 0
Ja polecam wodę - https://www.youtube.com/watch?v=xsRByjmvBoU. Smaczna, zdrowa i z fajnym marketingiem.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1472 / 196 / 0
Plus za brak fluoru, minus za obecność chloru.
Ja akurat piję Żywiec Zdrój, bo tam nie ma chloru, ale niestety jest fluor, tyle że w super niskim stężeniu.

Jak ktoś mi wskaże wodę, która nie ma żadnego z tych syfów, to chętnie się na nią przerzucę, choćby miała kosztować 2 x tyle co normalna.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 56 / / 0
Nieprzeczytany post autor: nocycel »
Żywce gazowane i niegazowane mają inny skład mineralny, bo są gdzie indziej wydobywane, czy jakoś się je standaryzuje?
  • 642 / 18 / 7
Co za czasy. Nawet woda nie może być bez dodatków... Powiedzie mi czego unikać w pożywieniu, co źle wpływa na mózg.
  • 23 / / 0
Warto zainwestować w prosty system odwróconej osmozy plus szklane butelki na wynos. W zależności od użytkowania zwróci się w miarę prędko ale przede wszystkim oszczędzimy na zdrowiu...
  • 1472 / 196 / 0
serg pisze:
Warto zainwestować w prosty system odwróconej osmozy plus szklane butelki na wynos. W zależności od użytkowania zwróci się w miarę prędko ale przede wszystkim oszczędzimy na zdrowiu...
Tak, odpowiednio dobra odwrócona osmoza i można spokojnie pić.
Co za czasy. Nawet woda nie może być bez dodatków... Powiedzie mi czego unikać w pożywieniu, co źle wpływa na mózg.
Czego unikać w diecie? Tego jest sporo. I podpowiem, że nie cierpi na tym tylko mózg.

Generalnie nasz organizm bardzo dobrze sobie radzi z detoksykacją, ale jeśli walimy dużo toksyn, wtedy zaczyna się odczuwać ich skutki.
Dlatego najlepiej zminimalizować ich ilość. Mamy ograniczone zasoby w organizmach do tego celu.

Co do wody to jeśli nie mamy systemu oczyszczania (sensownego jak odwrotna osmoza, bo te filtry co się wlewa wodę i czeka aż przecieknie przez sitko można sobie w dupę wsadzić) warto unikać tej z wieloma anionami, przede wszystkim chlorem i fluorem. Chlor wpada do nas z wielu miejsc (w tym wasze ulubione dragi to w większości postać chlorowodorku), ale nie powinniśmy też doprowadzać do tego, by nie mieć z nim styczności w ogóle.
Dlatego eliminacja z wody wystarcza.

Do tego woda, w której się myjemy, też dostarcza nam syfu przez śluzówki i skórę. Myjmy się więc jak najkrócej - lepiej prysznice niż kąpiele. A najlepiej mieć dom autonomiczny i oczyszczanie wody na cały budynek, do kranów, a nie tylko do picia :P

Pasta do zębów konieczne bez fluoru. Już dawno udowodnione jest, że fluor ma negatywny wpływ na zęby (a nie odwrotnie jak to propagują reklamy), ale co najgorsze jest silną neurotoksyną. Jedyne co robi w pastach to znieczula miejscowo (bloker kanałów sodowych), co jest ludziom ze zdrowymi zębami niepotrzebne (ale nabija $$$ dentystom jeśli ktoś nie wie, że go coś boli i się psuje).
Polecam np. pastę Ziaja bez flurou. Trzy składniki, dobra w smaku i kosztuje 4 zł, a nie jak Blend-a-med 10 zł z masą syfu (zresztą produkty z UK są z reguły do dupy).

Ogólnie - im prostsze produkty tym lepsze, to samo z jedzeniem i przygotowywaniem posiłków.

Im mniej kosmetyków, zapachów itp. tym lepiej.

W jedzeniu najlepiej unikać ziemniaków, papryki, pomidorów - wszystkie trzy tworzą własne pestycydy. Do tego częstymi alergenami są mleko, gluten (w większości produktów zbożowych występuje).
Unikać jak się da jedzenia oleju używanego do smażenia (najlepiej nie smażyć), panierek, mocno przetworzonego jedzenia, w tym wiadomo - gotowych fast foodów. Słodycze też nie wskazane.

Powiecie zaraz, że wszystkie dobrze smakujące rzeczy są zakazane :D
Ale to nieprawda, producenci po prostu idą "po taniości" i używają różnego syfu dającego walory smakowe i zapachowe, podczas gdy takie same walory można uzyskać korzystając z pożywnych składników wysokiej jakości. Np. można sobie zrobić nawet wysokobiałkową nutellę, albo batony zastępujące pełny posiłek.

Wiadomo tylko, że taka zabawa jest droższa. Ja mam wyliczone, że w ok. 1000 zł miesięcznie mam cały zapas chemii (kosmetyki i pierdoły) i pożywienia kulturystycznego (mięso, jajka, makaron, ryż, owoce, warzywa itp.).

Czy będę szczęśliwiej żył? Zobaczymy :D Po roku jedzenia w ten sposób i zmianie trybu życia (łącznie z piciem innej wody, używaniem normalnych past do zębów itp.) poprawiła mi się znacznie jakość skóry, ogólny wygląd oczu (mam fotki), ciało buduje się bardzo szybko (ćwiczę), lepiej się czuję - przede wszystkim dlatego, że mam mniej więcej stabilny poziom energii, jestem cały czas "syty" (nie odczuwam głodu), a nie obrastam przy tym tłuszczem.
I cieszę się dobrym zdrowiem bez żadnych lekarzy itp., tyle że do tego stosuję jeszcze odpowiedni tryb życia (medytacja, koncentracja, relaksacja, aktywność fizyczna i psychiczna itp.).
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 361 / 12 / 0
Zapytam może tutaj speców:

Niestety przebiłem wczoraj z kumplem gram etylofenidatu i pewnie tolerka jest duża. Chciałbym go używać w małych dawkach (10 mg - 20 mg), ile ma odczekać, by go stosować w takich dawkach do nauki?

Kurwa ;(
Uwaga! Użytkownik 666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 4410 • Strona 347 z 441
Artykuły
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania

Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.