Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7787 • Strona 569 z 779
  • 1342 / 48 / 0
Mieszanka pisze:
Najgorszą sytuacją po 3mmc jaką miałem to halucynacje które były intensywne(Do tego wieczór, ciemno lampka w pokoju) ale kurczę halucynacje przy których czułem się normalnie nawet nie czułem że jestem naćpany, czystość umysłu, ale perażające.
No co Ty, przecież te halucynacje są rewelacyjne :*) nie wiem co tam widziałeś, ale dla mnie to było rewelacyjne.
SESH
  • 4807 / 268 / 0
Ciekawe czy równie rewelacyjnie będzie gdy haluny zaczną Cię męczyć na trzeźwo. Mnie męczyły dobre pół roku i to kurwa nie jest przyjemne. W ogóle jak można się cieszyć z halucynacji? Przecież to jest objaw choroby psychicznej, która dzięki narkotykom może się indukować. Tak fajnie jest mieć schizofrenię paranoidalną? Sam jestem ćpunem ale czasami jak czytam posty innych ćpunów jestem zdumiony.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1342 / 48 / 0
Czasami mam skrajnie mocne fazy z halucynacjami. a że sprawia mi to frajdę to o tym piszę. Na trzeźwo nic mnie nie męczy. Częstych zabaw tego typu też unikam. Jestem świadomy, że to dragi, które mogą ostro namieszać we łbie, ale czasem jak się bawić to się bawić... drzwi wyjebać, okno wstawić.

:diabolic: 666 :diabolic: post
SESH
  • 4807 / 268 / 0
Mnie też na trzeźwo nic nie męczyło przez parę lat. Ale wystarczyło że jeden raz wziąłem i coś się stało. Nie przewidzisz tego. Ten jeden raz robi różnicę i nigdy nie wiesz kiedy się trafi. Także uważaj. To na szczęście przechodzi, tylko nie wiem czy u każdego. Poza tym nikomu nie życzę półrocznej paranoi gdy widzisz jakieś gówna na ścianie a po zamknięciu oczu jakieś zjawy czy chuj wie jak to nazwać. A zawdzięczałem to właśnie 3MMC.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 51 / 1 / 0
Strangled Cat pisze:
Mieszanka pisze:
Najgorszą sytuacją po 3mmc jaką miałem to halucynacje które były intensywne(Do tego wieczór, ciemno lampka w pokoju) ale kurczę halucynacje przy których czułem się normalnie nawet nie czułem że jestem naćpany, czystość umysłu, ale perażające.
No co Ty, przecież te halucynacje są rewelacyjne :*) nie wiem co tam widziałeś, ale dla mnie to było rewelacyjne.


Tak halucynacje były ładne, ale wtedy nie wiedziałem co się dzieję i to mnie przeraziło a na forum wtedy jeszcze nie bywałem.
%-D Ciągle Mieszam Mieszaniny w Mieszanowie. %-D
  • 4965 / 870 / 0
Nie przechodzi kazdemu :) W psychiatryku mialem typa co chodzac myslal ze jezdzi samochodem i jest prezydentem, takze tego ostroznosci nigdy dosyc :)
  • 4807 / 268 / 0
Ja jak zobaczyłem typa który malował obrazy rękoma krzycząc że Kotański to jego kolega, oraz drugiego który mieszał zaprawę i murował ścianę którą tylko on widział to zapragnąłem spierdalać stamtąd w podskokach. Niestety trochę mnie przetrzymali i musiałem walczyć z człowiekiem-foką, który wydawał z siebie dziwne dzwięki i kradł mi żarcie jak nie patrzyłem.

Wiecie, każdy drag jest fajny ale jak czytam że ludzie robią wielogramowe ciągi to sorry, możecie tak skończyć i to nie są żarty bo widziałem efekty przesady. Tutaj nawet już się nie da pomóc bo to są porażki czekające na śmierć.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 4965 / 870 / 0
Dokladnie swiatlel wie co mowi, ja tez widzialem i moge wam to z reka na sercu powiedziec choc jestem najebany jak Kwasniewski na Ukrainie, popierdolic sie moze w glowie od wszystkiego i serio to zarty nie sa, teraz moze was ciesza te halucynacje ale ja wiem co widzialem i kiedys to kogos moze cieszyc patrzac na was :D Nie walcie ciagow na NICZYM :D To niszczy mozgi ludzkie, wiem z autopsij :D
  • 1342 / 48 / 0
Nie trzeba ciągów żeby mieć halucynacje po b-k. Ja nigdy nie byłem w ciągu, a niesamowite rzeczy widziałem i tworzyłem własnym naćpanym mózgiem także tego ^_^
SESH
  • 90 / 2 / 0
Zrobiłem miesięczną przerwę i niestety nadal nie klepie jak należy. Beżowy sort. Który w chwili obecnej jest najlepszy?
ODPOWIEDZ
Posty: 7787 • Strona 569 z 779
Newsy
[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat

Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.