2.amfetamina(3 miesiace ciagu i walenie kosmicznych dawek dalo paranoje i psychozy jakich w zyciu nie doswiadczylem,utrata 20kg masy ciala, psychiatryk byl na wyciagniecie reki)
3.Syntetyczne kanna(nie dobre w smaku, odmozdzenie,stany lekowe,schizy)
która nagina je na absurdalne sposoby
każąc im grać rolę w zadziwiająco zwodniczej grze.
– Jacques Vallee, Messengers of Deception -
2.marihuana i inne kannabinoidy - marihuana przysłużyła się pogłębieniu odizolowania od ludzi, rozleniwieniu, zgłupieniu, popaprała pamięć, wprowadziła w świat jakiejś chorej hipochondrii, zwid nocnych i koszmarów. No nie powiem, było cudnie na początku, potem... lobotomia. Kannabinoidy rozorał ciało, psychice też nie pomogły.
3.DXM - wziąłem tylko raz, 450mg. Raz w życiu i dostałem takiego ataku astmy, że chyba mogłem umrzeć. W każdym razie problemy ze złapaniem głębszego oddechu mam do dziś. Pewnie jakaś ostra wkręta, teraz mi to nie przeszkadza.
Życie "na czysto" mnie zawsze jakoś pasjonowało. Pewnie dlatego się pogubiłem.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
kilka degustowałem, najmocniej wykręca haloperidol oraz
qlimatajox pisze: Pridinol - schizofrenia w proszku
3. przedawkowany etylofenidat/pentedron także rozmiękcza narządy jak gąbeczke
2. 2C-P - próbowałam dwa-trzy razy - zadziałało jak wirus grypy żołądkowej w proszku.
3. P-FPP - rzyganie pianą, nieogar, wyłączony błędnik, uczucie zimna.
synt kanna
bielun
#mops
ziolo palilem stanowczo za dlugo, dzialalo na mnie naprawde nedznie a wciaz palilem. przyspieszalo prace serca, dekoncentrowalo, odrealnialo - naprawde beznadziejny haj a palilem i tak dalej. wiecej grzechow chyba nie pamietam. moze tych dopkow sie troche za duzo obzarlem.
2. mj - to co wyżej ale częściej jest śmiesznie ale cena za fazę, dziury w pamięci, schizy i generalnie 2 na 3 palenia to czekanie aż zejdzie, idiotyzm, bezsensowna faza której nie da się kontrolować ani nic pożytecznego na niej robić, na tym się nie da nawet na kompie siedzieć, jestem nadwrażliwy na wszystkie kanna
3. Wódka - głównie z powodu dolegliwości związanych z układem pokarmowym i zbyt częstej senności, ale śmiechawa i generalnie w towarzystwie z muzyką po kilku głębszych za szczyla się podobała. Szkodliwość.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8813a736-47c6-48e2-abe7-9b77ed5038b2/gauka.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250805%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250805T112402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f1b057fd4546cd2664dfa3b0bda4a9975d603a6c657a22e24e25c628aeb4d73a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.