TALK - Rozmowy [H]

[J-23]

Na podstawie wszelakich badań wynika jedno. mj może namieszać w głowie, natomiast nie szkodzi na ciało. Syntetyczne kanna rozwala jedno i drugie, zależnie od użytkownika, szybciej jedno od drugiego lub odwrotnie. Nie polecam.

[bele]

Po 2 latach napalania kanna stwierdzam. NIE WARTO SIE TYM NISZCZYC. ryje leb, cialo. Stracilem przez to gowno wiele. Zaufanie rodziny, laske, prace, rzucilem szkole. Robta co chceta, kolega z doswiadczeniem odradza

[HaszHaszowski]

Dla mnie największym efektem ubocznym syntetyków jest mocne i przewlekłe HPPD. Nie jaram chemii od roku a nadal nie ma dnia żeby mi jakaś rakieta czy inne ustrojstwo przed gałami nie przeleciało

[Siwus101]

Mysle, ze glowny problem tych srodkow dotyczy poteznej dawki skumulowanej + szybko rosnacej tolerancji. po wielu osobach powiem , ze to bardziej szkodzi niz proch ... (naduzywanie silnych stężeń)

[Satif]

Ludzie, jestem robocopem. Kwartal na am+chimnaca i dopiero poca mi sie dlonie. Jak maczana wam zycie zryla to polecam bk IV

[White_Power]

Coś w tym jest. Bo ja po ciągu kanna nie czuje się po niczym tak odmulony jak po ketonach. Sajko też trochę regenerują zryte receptory.

[nananaweed]

W porównaniu do mj efekty uboczne po syntetykach są prawie niezauważalne i przechodzą stosunkowo szybko. 3 dni po końcu 3 miesięcznego ciągu już czułem sie absolutnie normalnie a po ciągach na mj amotywacja i wyjebka we wszystko zostaje czasami nawet na dłużej niż trwał ciąg

Po Mary Jane są jakieś efekty uboczne ? Fakt ,jak palisz dzień w dzień przez rok ,to są luki w pamięci . Ale porównanie MJ do Syntetyków to całkiem dwa różne światy.



Też byłem to wjebany . Skoro po MJ amotywacja ,to co jest po kanna ? Po kanna cżłowiek funkcjonuje mniej więcej tak : Zaczyna dzień , buch , jeść, buch , jeść, buch ,spać, wstajesz ,buch , jeść, buch ,jeść , i nic więcej.
+ doliczając wjazdy na psychikę , bo nie ma co się oszukiwać ,ale tyrają głowę ostro w porównaniu do MJ . Jak cżłowiek odstawi ,to pierwsze dwa dni są nie do przeżycia ,bo myślisz " Ale bym sobie zajarał", i świat wydaje się dziwny.

a Po Mary Jane ? Po Mary Jane nabiera koloru i chęci do życia. Kreatywna myśl. W syntetykach chodzi o upierdolenie i przetrwanie dnia ,nic więcej .



Pozatym strasznie obciążają nerki. Dobrze,że koniec z tymi specyfikami ,pamiętam jaki był łeb po tym zepsuty...

[eso]

najgorzej leb dostaje, kilka lat jarania zielska tak mi nie zamulio glowy jak tydzien na ktoryms tam kanna.

[nananaweed]

No dokładnie , i ta wada na początku odstawienia dopków ,i gdy chcesz zajarać zioło ,to zwyczajnie nie kopie.

Palenie kanna pozbawiło mnie radości z palenia mj .

[eso]

mija po 3 miesiacach bez kanna, po 2 juz mozna popalac powoli bo jest lepiej. ;-)