Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
czasami jak mi wjedzie dawka dexa wlasnie mniejsza, ktora nie sklania tylko do zalozenia sluchawek i legniecia na lozku to zaczyna mnie ciagnac do rozmow/ludzi.
Ogólnie bardzo lubie brać w samotności DXM, lecz raz na jakiś czas z zaufaną osobą jest też bardzo miłe.
To była moja pierwsza taka substancja, nie miałam praktycznie o niej pojęcia. To było za czasów gimnazjum. Trochę wyczytałam na neurogroove o niej, ale widać zbyt mało. Wziełam jakoś pół godzinki przed zaczęciem się lekcji (17 tabsów akodynku), to był jeden z błędów jakie w życiu popełniłam, ale nieświadomie dorzuciłam jeszcze 5 tabsów.
W oczekiwaniu na fajną faze jebła mnie akurat wtedy kiedy kochana pani pedagog zaprosiła mnie do swojego gabinetu, żeby obgadać wcześniejsze problemy związane z nauczycielką.
Nie wiedziałam czego mam się spodziewać, stałam nad pedagog (ona w trakcie tłumaczyła mi jak powinnam się zachwowywać), zaczęłam odczuwać dziwne uczucie takiej nierównowagi i odbijania się myśli.
Potem w późniejszym czasie oczywiście wystąpiła u mnie reakcja histaminowa, ja dziękuję. Namęczyłam się w tej szkole i powiedziałam 'nigdy więcej', ale oczywiście wiadome że tak się tylko mówi. Wiele razy jeszcze się z nią bawiłam, próbowałam kiedyś w samotności ale nie sądzę że ta substancja się na to nadaje. Musiałam mieć kogoś przy sobie, żebym w którymś momencie mi nie 'odbiło' za bardzo. Może to też, dlatego że to były czasy gimbazy.
TERAZ BYM TEGO NIE TKNĘŁA
pepsicola pisze:DXM w samotności? a w życiu.
poza tym, chyba jestes troche glupia co nie?
pepsicola pisze:DXM w samotności? a w życiu.
Wziełam jakoś pół godzinki przed zaczęciem się lekcji (17 tabsów akodynku)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/2e3d4783-3ec8-4a21-88b8-1ef2125e438c/comment_6Ry2DBZOBl9PDvS0ajnRhRxBaBp3Vrpw%20%281%29.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251018%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251018T224402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9e433a6da692e82e28069ba234683a304aec8dc13677569ff697a8143bdf03c8)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowoczesnoscnahaju.jpg)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/altars.jpg)
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/juremapreta.jpg)
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.
Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.