TALK - Rozmowy [H]

[Blue_Berry]

Jeśli poczułeś działanie substancji, to trafiłeś w kabel. Mogłeś natomiast szybko wypaść z żyły i trafić w inne tkanki, zazwyczaj przy podaniu dożylnym nie występuje ból, ani pieczenie i można bez problemu zaaplikować roztwór. Siniec to nic innego jak wylew podskórny, z czasem zniknie - uzbrój się w cierpliwość. Ból może się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas, ale jeśli iniekcja była przeprowadzona w warunkach sterylnych (odkażony sprzęt i miejsce wkłucia) to nie musisz martwić się zakażeniem itp. rewelacjami. Możesz smarować to miejsce maścią z heparyną, altacetem lub zrobić zimny okład, ale tutaj przede wszystkim potrzeba czasu.

Nie łudź się, że od początku będą Ci dobrze szły zastrzyki, tutaj trzeba prób i błędów. Odsyłam do BHP walenia po kablach, jest taki wątek. Pamiętaj o tym, żeby nie walić na oślep, ani dwa razy w to samo miejsce. Jak się nie uda, to odczekaj chwilę i wybierz inną żyłę, jeśli boli - nie dociskaj tłoczka na siłę.

[slasher1995]

Nie zgadzam się co do braku pieczenia przy metkacie - zależy ile octu dodałaś do reakcji ( jak za dużo to i zapiecze ).
Co do iniekcji to pierwszy strzał oddałem po 17 wkłuciach, łapy całe posiniaczone, później poszły za pierwszym razem..
Trenuj z solą fizjologiczną.

[kidswithguns]

Bezkitu, nieumiejacym polecam trenowanie z sola. Widok pompki z towarem tez nie sprawia ze jestesmy najbardziej opanowanymi ludzmi swiata, hehe.
metkat moze piec ale na pewno nie musi, mnie nie pieklo.

[Czeslaw]

Zależy od kabli. Jak masz wrażliwe żyły, to każdy trochę piecze. Jeszcze gorzej jak masz zapalenie żył - wtedy to mniej piecze jak nie trafisz ;)

[czajnikof]

Jeszcze gorzej jak masz zapalenie żył - wtedy to mniej piecze jak nie trafisz ;)

Jeszcze jakieś objawy widoczne byś mógł podaC



Pantareja widzieli ? https://www.youtube.com/watch?v=lV6I7NvE0s8

[Czeslaw]

Wszelkie zmiany w układzie żylnym - stwardnienia żył, obrzęki, rumienie, siniaki, zmiana koloru żył (ciemnienie) itp. Częste iniekcje dożylne (zwłaszcza substancji mocno drażniących, takich jak metkatowy żur) łatwo prowadzą do postępującej niewydolności żylnej.

Zapalenie żył (zarówno powierzchniowych, jak i głębokich) jest bolesne i trudne do przeoczenia.

[sqciu]

A masz jakieś źródło potwierdzające te 20ml, najlepiej praktyczne? Bo większość zasad i wytycznych dotyczących iniekcji domięśniowej na świecie oscyluje w okolicach 5ml jako maksymalnej objętości w przypadku największych grup mięśniowych.

http://www.kemh.health.wa.gov.au/develo ... /a1.10.pdf

Faktycznie gdzie nie spojrzeć 5-10ml max. Nie wiem skąd u mnie przekonanie o 20, Kajam się.

Trenowanie z solą? Kiepski pomysł, człek narobi sobie sińców, pokaleczy kable a na koniec i tak będzie musiał wszystko powtórzyć by puknąć towar.

[Blue_Berry]

To przecież nie mówimy o waleniu non stop soli. Roztwór o małym stężeniu nie zrobi Ci krzywdy, ważne też żeby wiedzieć jakie igły sprawują się najlepiej w stosunku do naszych żył. Jeszcze lepiej, gdyby mu ktoś pokazał, jak to trzeba zrobić, ale w końcu i tak sam będzie musiał się nauczyć. Trening czyni mistrza, przynajmniej w tym fachu.

[sqciu]

Przed pociągnięciem tłoka nie ma znaczenia co jest w pompce, samo zaś utrzymanie się w kablu nie jest zbyt problematyczne, Za pierwszym razem jak większość pewnie poharatałem się jak cholera, gdybym zamiast tysiąca rozżarzonych igieł miał za nagrodę jedynie satysfakcje czułbym pewnie spory niedosyt.
Do powyższych rad dodam tylko: 10 prób tą samą igłą to już masochizm!

[Anonek]

Zrobila mi sie lekka opuchlizna po probie iniekcji. Wbilem sie, poszla krew do tloka, lecz po nacisnieciu tloka zaczelo piec. To wyciagnalem z zyly i po tym zrobila sie lekka opuchlizna. Co to moze byc? Zakazenie?