Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
TenTyp pisze: musisz polubić nowego ziomka w głowie. po prostu. odwiedza większośc intoksynujących. planuje, podpowiada, puszcza muze, czasem postraszy, wypas. Ja mam jeszcze oprocz wyszstkich wymienionych tu rzeczy zapamietywanie sciem jako faktow. np ktos sie pyta gdzie bylem, mowie ze w szkole,a bylem powiedzmy u kumpla i po jakims czasie mysle ze faktycznie bylem u kumpla i przyjmuje to jako prawde. pare razy przekonalem sie jak zobaczylem ze mam nki za te dni.
xSimonzx pisze: ja inchalowalem swego czasu duzo, potem przerwalem na rzecz innych dragow ale mialem tak raz, po DXM'ie, kiedy na tripie sluchalem muzy a dzwiek mi zostal w uszach (kiedy wydawalem sam jakis odglos to on cichł). A jak to na tripie bywa zaczalem sie bac ze mi tak zostanie, tym bardziej ze to byl poczatek podrozy, i duza dawka. Ale przeszlo jeszcze podczas fazy.
codeine pisze: jak nie jestem skupiony na czymś to gra mi natrętna muzyka w głowie (albo poprostu ją sobie nucę w myślach, ale tego nie wiem bo nie jestem w stanie odróżnić).
NIECH ŻYJE!!!
Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy
Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
Hegemon_Krwawy pisze:Spoko luz, wcześniej nigdy ci się takie coś nie zdarzało? Wdychanie gazu do zapalniczek to głupi pomysł, masz zatem nauczkę. Ale myślę, że te objawy nie są związane z uszkodzeniem mózgu. Sądze, że takie coś zdarza się każdemu (znam też niećpających, którym wchodził do głowy jakiś kawałek bądź jego fragment i nie chciał wyjśc). Mi też się to czasem zdarza, może być uciążliwe, ale zawsze przechodzi, najpóźniej po kilku dniach. Masz to jeszcze?codeine pisze: jak nie jestem skupiony na czymś to gra mi natrętna muzyka w głowie (albo poprostu ją sobie nucę w myślach, ale tego nie wiem bo nie jestem w stanie odróżnić).
tego drugiego goscia w glowie to ja mam od kiedy pamietam, nawiet jak jeszcze nie cpalem to mailem fazy typu ukladanie sobie rozmowy albo jakis chujowy kawalek gra mi w glowie
od kiedy zaczolem cpac ten koles sie troche zmienil :), teraz on jest cpunem, czasami nawet z nim gadam :nuts:
nigdy mi to zrycie jaks specjalnie nie przeszkadzalo, po prostu nauczylem sie z tym zyc i polubilem tego drugiego goscia :D
Hegemon_Krwawy pisze:Spoko luz, wcześniej nigdy ci się takie coś nie zdarzało? Wdychanie gazu do zapalniczek to głupi pomysł, masz zatem nauczkę. Ale myślę, że te objawy nie są związane z uszkodzeniem mózgu. Sądze, że takie coś zdarza się każdemu (znam też niećpających, którym wchodził do głowy jakiś kawałek bądź jego fragment i nie chciał wyjśc). Mi też się to czasem zdarza, może być uciążliwe, ale zawsze przechodzi, najpóźniej po kilku dniach. Masz to jeszcze?codeine pisze: jak nie jestem skupiony na czymś to gra mi natrętna muzyka w głowie (albo poprostu ją sobie nucę w myślach, ale tego nie wiem bo nie jestem w stanie odróżnić).
Pani psychiatra powiedziała mnie, że mam skłonności genetyczne do reagowania psychozą gdy biorę jakieś dragi psychozogenne (psychodeliki, feta, zioło).
Mam zwiększoną dawkę neuroleptyku teraz i odstawiłem antydepresanty, ale nie wiem jak to dalej będzie ;(
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
