TALK - Rozmowy [H]

[jogurt]

Ludzie zalezy w jakim leku macie zolpidem Zolpic jest najsłabszy, hypnogen, potem stilnox, najsilniejszy jest nasen. Nie wiem jak to sie dzieje ale robilismy testy i tak wlasnie jest. 5tab. Zolpicu było porównywalne z 1 nasenu.

[codeine]

Ludzie zalezy w jakim leku macie zolpidem Zolpic jest najsłabszy, hypnogen, potem stilnox, najsilniejszy jest nasen. Nie wiem jak to sie dzieje ale robilismy testy i tak wlasnie jest. 5tab. Zolpicu było porównywalne z 1 nasenu.

Ja też robiłem i u mnie jest zupełnie inaczej.

Hypnogen najsłabszy, silniejszy Zolpic a najsilnieszy Stilnox. Innych zolpidemów nie jadłem.

Hypnogen jest najsłabszy dlatego, że ma duże tabletki (w chÓj wypełniaczy) i IMHO dlatego się wolnej wchłania.

[zielona]

Nasen jest zajebiście drogi, ja też pierwotnie dostałam receptę własnie na ten lek, ale w aptece go nie mieli wiec zaproponowali mi zamienniki (min Zolpic, na który sie zdecydowałam). Przy okazji więc spytałam ile ten Nasen kosztuje i gdy usłyszałam cenę to zdębiałam. Zolpic jest tańszy kilka złoty, ale dobre i to...

[jogurt]

czy ja wiemm czy 13 zl za 20x 10 mg to drogo... niesadze

[zielona]

He? Jakie 13zł. Powiedziano mi, ze to kosztuje około 23 zł, dokładnej ceny nie zapamiętałam. Za Zolpic zapłaciłam 17. Barszczyk to nie jest.

[Hegemon_Krwawy]

Zolpidem BARDZO okej, jedna z najciekawszych opcji jakie można dostać w aptece. Szkoda tylko, że nie mam doń dostępu (lekarz wypisać nie chce - że niby za młody jestem). Osobiście preferuje Hypnogen. Co mnie urzekło w zolpidemie to te halucynacje, bardzo realne (tzn zdaje sobie sprawe, że to haluny ale i tak są fenomenalne). Po żadnym innym środku, który zażyłem nie doświadczyłem takich halucynacji (w sensie, że powstaje coś z niczego, konkretne postacie, a nie jakiś wzorek na ścianie czy coś takiego). Tylko trzeba uważać i nie wpierdalac za często bo tolerancja rośnie bardzo szybko no i można sobie konkretnie rozregulować zegar biologiczny (kurwa, ja nawet bez zadnych środków mam z tym problemy) a wtedy to pospane :#:

[jogurt]

pierdolone benzosy wyrobily mi tolerke na zolpidem. Rzucam benzo na amen (odsprzedalem zolpidem - nie bede bral 5x dawek) i czekam az znów zmaleje...

[blind ghost]

wlasnie bedac na tramcu i piwach walnalem rozkruszona tabletke zolpicu w nos. Ciekwe co sie stanie....

[gringo]

a ciekawe co się stanie jak wezmę jeszcze dwi tabletki stilnoxu :-D 2 minuty temu zapodałem dwie ^_^

edit: juz poleciały 4 sztuki :nuts: :-D
edit 2. zapuściłem jeszce jedną i popijam żywcem :-D cięzko mi sie pisze na klawiaturze..a o chodzeniu nie wsspominam... :-D

[Night Garden]

gringo, za dużo tego ładujesz, potem i tak nie będziesz nic pamiętał, a tolerancja na psychodeliczne efekty rośnie bardzo, bardzo szybko (niestety granica amnezji się tak szybko nie przesuwa). Jedna tabletka w nos to na początek naprawdę wystarczająca ilość, a Ty ładowałeś 4 ;)
Hm, IMO stilnox lepszy jest do miksów.
A najlepszy tak naprawdę na sen ;) Świetny lek jeśli o to chodzi.