Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 5299 / 104 / 0
Może wywołać padaczkę, odrobina benzo by się przydała (diazepam, klonazepam - któreś z nich). Duże ryzyko, naprawdę.

Niemądre jest mieć nazwisko w nicku na tym forumie ;]
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 4024 / 370 / 950
I co, na tą padaczkę kolega żadnych leków nie bierze?
  • 167 / 2 / 0
pawelwisniewskipiotr pisze:
Mam kolegę który przed wypadkiem był nałogowym alkoholikiem. Po wypadku ma martwice prawej półkuli mózgowej i padaczkę. Lekarz kategorycznie zabronił mu picia alkoholu. Czy według was może spróbować GBL-a - czy może to wywołać np nadap padaczkowy ?
Nikt tu nie będzie bawił sie w lekarza. A za taką diagnozę brać ryzyko to trzeba być szalony.

Ja dodam od siebie, ze alkoholikiem jeest się całe życia. Nawet nie pijąc. Gdyby tylko chodziło o sam alkoholizm to pewnie bym mu odradzi, bo facet by popłyną, a GBl jest grymaśny jak wiesz i lubi nas rozpędzać by brać większe dawki. A one kończą się słabo. Dodatkowo brak kasa.
Jedynie może powodować kaca moralnego. Takiego jak ja mam dziś.

Interakcja z połową mózgu, padaczka. Nie mam zielonego pojęcia.
Jak macie fundusz na badania to zróbcie takie badania .. potrzeba kilku naukowców i setek tyś dol.


Chyba, ze temat jest zbadany a ja wymądrzam się.,
:gun: :diabolic:
  • 91 / 1 / 0
Lepiej niech już nic nie bierze tylko ciepłe herbatki i obiadki mamusi. Bo w takim stanie, to odradzam się w cokolwiek pakować.
  • 48 / 1 / 0
Kolega bierze depakinę na padaczkę.
A mam jeszcze w związku z tym pytanie : Czy ktoś z was łączył GBL np . Lorafenem albo z diazepamem ?
  • 99 / 5 / 0
Taa... Miałam odstawić GBL (cold turkey) i wejść na Relanium (diazepam), ale wyszło tak, że zarzuciłam Relanium i jakiś czas później wypiłam GBL. Skończyło się tak, że pamiętam kilka upadków centralnie na głowę - kilka na tył i dwa na przód. Więc jak otrzeźwiałam po kilku godzinach z takimi wspomnieniami i głowa mnie napieprzała to pojechałam na SOR czy aby nie mam wstrząsu mózgu. Wypuścili mnie rano po obserwacji, tomografia ok. Następnego dnia pozbyłam się GBL z otoczenia i od nowa próbowałam jakoś wytrwać bez tego. Wytrzymałam dwa tygodnie. Byłam już na małej ilości Relanium i przyjęłam je w moim mniemaniu dawno, a że poszłam do znajomego to skończyło się na standardowej dawce GBL (nie pomyślałam, że tolerancja mi się zmieniła w czasie odstawki, a Relanium dalej krąży we krwi = ok. półtrw. 20-100h) i znowu skończyło się na SOR-ze, tyle że pogotowie wezwała znajoma, bo podobno zachowywałam się agresywnie, urwałam półkę, nie było ze mną kontaktu + utraty świadomości, upadki na podłogę, telepawka. Nic z tego nie pamiętam. Nie polecam.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".