TALK - Rozmowy [H]

[killingFORreligion]

jak to jest z filtrem od kiepa, słabiej kopie przezeń ?
sprawdziłbym sam ale aktualnie nie mam żadnego kanna....

[nota600]

Paliłem kiedyś jointa z filterkiem OCB tym piankowym i normalnie klepie dobrze. Przecież jak filtry w fajce nie zatrzymują nikotyny to THC, kanna raczej też nie. Ale mogę się mylić.

[MihauAniou]

A nie nazywa sie to filtrem z powodu zatrzymywania zanieczyszczen ?
Przeciez osad, ktory zostaje na filtrze to produkt uboczny - a wiec nasza substancja.W sumie na lufie tez sie osadza wiec najprawdopodobniej to mit, ze traci na mocy.Tylko w kwestii syntetycznych kanna - JAK TO POTEM OPALIC ?

[nota600]

Lufki używasz wiele razy więc zbiera tam się sporo THC, jak i innych substancji, a przypadku kanna to sub. aktywna i inne substancje. Ale lufki się nie opala po 1-2 nabiciach raczej ? A po większych ilościach. Przez filterek przejdzie raczej mało więc i niewiele w nim zostanie, także filterek po prostu wypierdalasz. A jeszcze w przypadku kanna... żałujecie kiedy to tanie jak barszcz jest...Chuj już nawet z tym że pewnie część substancji osiądzie na tym filtrze. I tak się ostro zapierdolisz. Także nie zastanawiać się i rollować....

---------------------------
Swoją drogą nie polecam palić blantów/jointów z kanna bo to tylko większy syf nam robi w płuckach. Już lepiej zajarać dobrą (czyt. mocną) lufe, ściągnąć dwa buchy i się zajebać niż palić całego jointa podkładu. Ani to smaczne ani zdrowe. W przypadku mj to sprawa rzecz jasna wygląda inaczej (zapach, smak, inne działanie) więc blanty można robić.
Niektórzy już nawet popadają w skrajność i jarają sam proch.

[White_Power]

Paliłem kiedyś jointa z filterkiem OCB tym piankowym i normalnie klepie dobrze. Przecież jak filtry w fajce nie zatrzymują nikotyny to THC, kanna raczej też nie. Ale mogę się mylić.

Szacowali kiedyś ubytek na około 30% i chyba się sprawdza

[nota600]

Zawsze można zrolować klasycznie kawałek papierka na tipa i po problemie po co bawić się w piankowe filtry ;]

[killingFORreligion]

Ja mam taki plan żeby wywalić trochę tytoniu z kiepa i wbić maczane
taki fejkowy papierosek dla żartu albo kamuflażu :]



ps. oczywiście wiem komu taki żart można zrobić, a komu nie :old:

[nota600]

Dobry pomysł. Jak ktoś pali, może sobie mieszać tytoń z kanna i palić normalnie bez przypału. I wtedy będzie " Daj bucha, macha " i zonk

[White_Power]

Mnie często menele o szlugi zaczepiają a często nie mam. Chyba pora przygotować trochę petów z takim kalibrem.

[eso]

mam ziomka co wyszedl z puchy niedawno i tam jaral czesto maczany wbite w szlugi. opowiadal jak raz poszli z ziomkiem w ramach pracy cos malowac i byl z nimi jakis dziadek jeszcze wiec zaproponowali mu zajaranie maczany. dziadek sie zgodzil, odpalil a oni "dawaj dziadek, wez kilka dobrych buchow".

dziadek wzial kilka buchow, chwile postal i pierdolnal nieprzytomny na ziemie. chlopaki panika bo srogo zajebani (jarali chyba am2201) "zabilismy dziadka! mamy przejebane!". jedyne na co wpadle zajebane lby to, ze poloze dziadka w koncie a sami beda jakby nic dalej malowac. wchodzi straznik, chlopaki maluja, dziadek lezy nieprzytomny.

straznik pyta co z dziadkiem a chlopaki rzna glupa "o kurwa, chyba musial zemdlec przed chwila!"

przyjechala karetka i zabrala dziadka, wszystko zrzucono na opary farby a dziadek sie nie przypucowal ale nie chcial wiecej nic jarac.