Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
  • 259 / 1 / 0
Cześć chłopaki i dziewczyny, sprawa wygląda następująco:
kolega, skazany poprzednio za zniszczenie mienia pod wpływem alkoholu (z samoukarania 0,5/3 lata,okres próby minął ponad 0,5 roku przed zdarzeniem) jadąc dobrze najebany pociągiem pomylił się i na zerwanym filmie dziabnął kosą niewłaściwego frajera (rana cięta w poprzek przedramienia, groźna o tyle o ile frajer sikał krwią jak na milczeniu owiec). Pociąg został zatrzymany, kolega zawinięty. Na mękach dał na papier że ze zdarzenia nic nie pamięta (co zresztą pokrywało się z prawdą), więc do niczego się nie przyznaje i na samoukaranie się nie zgadza. Funkcjonariusze powiedzieli, że potrzebna będzie opinia biegłego psychiatry sądowego (kolega gościł uprzednio w szpitalach psychiatrycznych, zawsze z przyczyną ich odwiedzania wiązały się jakieś środki p-aktywne).

Fakt 1 świadków zdarzenia było bodaj 3, jednak wg kolegi ich wiarygodność dla sądu może budzić wątpliwości (każda osoba zamieszana w zdarzenie była pod wpływem alkoholu, świadkowie byli, można powiedzieć, w komitywie z poszkodowanym - znali się, jechali gdzieś razem)
Fakt 2 na miejscu zabezpieczono dowód rzeczowy w postaci noża z paluchami kolegi, jednak ten nie jest w stanie stwierdzić czy są tam tylko jego paluchy - może któryś ze świadków zostawił tam swoje?
Fakt 3 zdarzenie nie zostało zarejestrowane przez żadne kamery monitoringu
Fakt 4 do tej pory kolega otrzymał pismo informujące o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego ws. naruszenia czynności narządów ciała tj czynu z art. 157 par 1 kk, obdukcja zapewne, wezwania do psychiatry sądowego so far jeszcze nie ma
Fakt 5 znajomy psychiatra napomknął coś nt trzymania się wersji o chwilowej niepoczytalności i odbyciu terapii co pomogłoby uniknąć (złagodzić?) kary, jednak szczegóły nie są znane

Teraz pytania: jak sugerowalibyście koledze przygotować linię obrony i co powiecie nt wersji psychiatry? Kolega fajny chłopak jest, tylko pić nie powinien, ale on już wie. I jak to jest z tą terapią, która w tym wypadku będzie chyba konieczna, czy forma jest dowolna? Kolega mówi że ma pewien plan na siebie, z którym MONARowskie wpajanie zasad, równowagi zen oraz cnót wszelakich się kłóci, preferowałby odbycie terapii ambulatoryjnej pro forma. A i czy 'tracenie punktów' u proroka za niepójście na samoukaranie to real czy fikcja?
  • 1107 / 51 / 0
smierc dziwce z nozem a nie bronic go
Chuj na kaczych łapach
  • 259 / 1 / 0
Ty ale weź sobie może Superekspress poczytaj a nie dział prawo na [h] bo to nie ma być mrożąca krew w żyłach dramatyczna historia o złych zbójach gnębiących dobrych ludzi czy coś tylko konkretne pytania zadane w celu uzyskania konkretnych odpowiedzi.
  • 506 / 12 / 0
Ale czego ty się spodziewasz. Twój kolega to popierdoleniec po prostu.
Angelloo pisze:
jadąc dobrze najebany pociągiem pomylił się i na zerwanym filmie dziabnął kosą niewłaściwego frajera (rana cięta w poprzek przedramienia, groźna o tyle o ile frajer sikał krwią jak na milczeniu owiec).
No kurwa mać, tacy wolno poruszać się wśród społeczeństwa nie powinni. Sam bym pierwszy kamieniem rzucił.
http://www.youtube.com/watch?v=r16GL3N4PdM
"Jak działa jamniczek"
  • 259 / 1 / 0
Dobra mistrzu b. fajnie tylko że to nie jest temat pt. czy kolega postąpił w porządku tylko pytanie o poradę prawną. Jak chcecie sobie pokomentować pijackie ekscesy to idźcie sobie do tematów takich jak http://hyperreal.info/talk/najgorsza-rz ... 30370.html http://hyperreal.info/talk/narkoma-skie ... 16325.html http://hyperreal.info/talk/najgorsze-po ... 41125.html http://hyperreal.info/talk/owe-akcje-al ... 29854.html , jak chcecie publicznie potępić zwyrodnialców to polecam http://nasygnale.pl/?ticaid=612371 http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/0,126568.html http://wiadomosci.onet.pl/na-tropie , tutaj te wasze wyroki tylko zaśmiecają temat.
  • 3188 / 373 / 0
Ten kolega niech ze swoim adwokatem linię obrony lepiej ustali a nie przez pośrednika na forum dla ćpunów. W przeciwieństwie do ciebie większosć ludzi tu nie lubi agresywnych, najebanych nożowników i życzy im jak najgorzej.
  • 259 / 1 / 0
Właśnie a czy kolega ma w tym wypadku prawo do powołania adwokata z urzędu? Jak wygląda taka procedura?
  • 1180 / 5 / 0
"kolega" ...yhy...
  • 418 / 1 / 0
czy to się działo w sylwestra w pociągu z bgd do gdynii? a gościa wynosili w pelplinie? czy to po prostu zbieg okoliczności?
Aa, a, kotków sześć,
Nieskończoność w szklance mieść.
  • 825 / 14 / 0
Jak zostanie uznany za niepoczytalnego, sąd sam ustanowi dla niego obrońcę.
ODPOWIEDZ
Posty: 25 • Strona 1 z 3
Newsy
[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.