...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
  • 858 / 19 / 0
nie wiem pewnie powinieniem zaczac od klasycznego detoxu tyle ze on gowno daje... poczuje sie lepiej i dalej ide w tango chcialbym przerwac ten przeklete kolko alkoholizmu ale to nie jest takie proste nie wiem zadzwonic teraz po pogotowie? powiedziec jak wyglada sytuacja.. tyle ze oni mnie wezmą na zwykly detox a t ogowno daje

jest jakis nietypowy detox dla opornych? gdzie nie mozna po prostu sie wypisac i hulaj dusza?
only i.v w zrosty i zapadki
pachwina otwarta
cpanie jak tlen
pierwsza mysl
i pierwszy krok
chwiejne schody
stoję poluje na jelenia
dawno uciekly ostatnie marzenia

Der Reichsspritzenmeister
  • 3854 / 315 / 0
885 pisze:
gdzie nie mozna po prostu sie wypisac i hulaj dusza?
W takim wypadku, to chyba tylko sądowy nakaz.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3191 / 374 / 0
Opowiem ci taką historię.
Widziałem kiedyś film dokumentalny o pewnym gostku, tytułu niestety nie pamiętam. Gostek zaczął chlać w wieku 14 czy 15 lat. Potem standard, patologia, wyroki, odsiadki, detoxy i znowu powrót do chlania i patologii. Koleś opowiadał, że szybko pojąl że przeznaczone mu jest zapić się na śmierć i tylko chlał i czekał aż ta śmierć wreszcie po niego przyjdzie i uwolni go od cierpień i samego siebie. No i tak doczekał do wieku ok 55 lat. W tamtym czasie odsiadywał długi wyrok, kilkanaście lat już nie pamiętam za co. Siedział sobie w pierdlu i czekał albo na śmierć albo aż go wypuszczą i znowu będzie mógł się najebać do oporu.

I wtedy nastąpił przełom. Opowiadał że po prostu pewnego dnia dotarło do niego że przetrwonił 55 lat swojego życia i że już bardzo niewiele mu zostało. Miął świadomość że kiedy umrze nie zostanie po nim nic dobrego tylko ci którzych skrzywdził i całe zło jakie wyrządził sobie i innym. Tak jak przez całe życie miał obsesję autodestrukcji i picia tak z dnia na dzień zaczął obsesyjnie mysleć o tym że choć na sam koniec chce być dobrym człowiekiem. Zaczął działać, starać się o warunkowe zwolnienie. Jeszcze w pudle poznał terapeutkę w jego wieku, przypadli sobie do gustu. Udało mu się wyjść, ożenił się z nią, był trzeźwy i jak mówił pierwszy raz w życiu szczęśliwy. Koniec filmu.

885, jeśli kiedykolwiek przyjdzie dla ciebie taki dzień, w którym dostaniesz szansę na zmianę życia to od razu sam poznasz ten moment. Póki co, z tego co piszesz to mam wrażenie że jeszcze długie lata chlania przed tobą.
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2014 przez pilleater, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: "Puki co" to rusycyzm
  • 1180 / 5 / 0
Blu pisze:
]jeszcze długie lata chlania przed tobą.
albo i nie...
  • 61 / 1 / 0
Przepiękny musiał być to film....
Chciała bym żeby o mnie taki nakręcili :-/

Niestety, otrzepanie się z gówna to sporo roboty....
ale mnie niełatwo jest również zrobić ten jeden krok....

Sztuka Latania - autor: Andrzej Mogielnicki
Spoiler:
DLACZEGO ŻYJĘ W KRAJU W KTÓRYM WSZYSCY CHCĄ MNIE ZROBIĆ W H.... Scio me nihil scire - Sokrates
Cogito ergo sum - Kartezjusz
  • 343 / 19 / 0
Musisz mieć jakiś znajomych nie pijacych,ich poproś o pomoc
  • 934 / 12 / 0
885 a na co liczysz nawet jak by i Ciebie w jakiś sposób przymusili do detoxu, przesiedziałbyś cały czyli 14 dni i co jakaś magia miała by zadziałać i że jak do końca detoxu dotrwasz to już nie będziesz pił? Detox to jedynie pozbycie się fizycznej zależności jeden z podstawowych wymagań aby móc robić coś dalej o ile są ku temu chęci, bo tu tym bardziej na silę i przymus nic nie zadziała. Jeśłi jednak chcesz spróbować taką drogą to może się zaszyj albo zastrzyki obecnie w oficjalnym lecznictwie się stosuje. Będziesz miał tego straszaka
  • 3523 / 52 / 0
@885 chcesz dzwonić na pogotowie w sprawie detoxu ? :nuts:
A może w tym czasie ktoś na prawdę potrzebujący będzie musiał jechać do szpitala
  • 61 / 1 / 0
Przypadkiem wpadłam na taki tekst:
->
Spoiler:
Całkiem ciekawe....
Może więc działanie na dopaminę,
przestać pić na początek dać coś z rc-ków,
a później powoli na prekursory.. np.L-tyrozyna?
Silna wola... to podstawa... żeby nie połączyć....
:-/
DLACZEGO ŻYJĘ W KRAJU W KTÓRYM WSZYSCY CHCĄ MNIE ZROBIĆ W H.... Scio me nihil scire - Sokrates
Cogito ergo sum - Kartezjusz
  • 3523 / 52 / 0
artykuł który przytoczyłaś ma chyba szersze znaczenie bo wiele dragów nie tylko alkohol działa na dopaminę, wychodzi więc na to, że będąc facetem łatwiej wpaść w nałogi
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
Newsy
[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!

Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.