Chciałbym zasięgnąć informacji, może ktoś akurat będzie coś wiedział.
W mieszkaniu panowie z komendy znaleźli u mnie 0,2g mj, przy okazji przy przeszukaniu zabrali ze sobą woreczki na których mogły znajdować się śladowe ilości amfetaminy oraz wagę jubilerską, oczywiście straszyli laboratorium itp. Dostałem jedynie zarzut posiadania mj.
Jakie są szanse, że bardziej zainteresują się tymi woreczkami? Podczas przesłuchania nie zabezpieczyli tego jako materiał dowodowy, przynajmniej nie przy mnie.
Przy podpisywaniu dokumentów po przeszukaniu była tylko notka o mj.
Nigdy dobrowolnie nie poddawaj się karze.
Domagaj się umorzenia postępowania ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu.
...tylko notka o mj.
Jeszcze jedno pytanie... Czy mogę domagać się jakiegoś dokumentu w którym opisanie jest na jakiej podstawie miałem przeszukan mieszkanie?
Byłem na policji przesłuchiwany jako świadek, czy w tym wypadku też mogę się dowiedzieć w jakie sprawie jestem/ byłem świadkiem?
Powinni Cię poinformować (choć wiadomo o co chodzi), a także poinformować o prawach i obowiązkach. Jeśli tego nie zrobili zeznania nie mają wartości procesowej. Koniecznie trzeba pisać do prokuratury o umorzenie postępowania.
Nie czekaj na ich ruch, bo możesz mieć 2 miesiące spokoju, a później machina ruszy. Warto ich wyprzedzić. Udaj się do adwokata, on Ci doradzi jak to formalnie rozegrać.
RafikRolf pisze:Tak też myslałem.
Jeszcze jedno pytanie... Czy mogę domagać się jakiegoś dokumentu w którym opisanie jest na jakiej podstawie miałem przeszukan mieszkanie?
Byłem na policji przesłuchiwany jako świadek, czy w tym wypadku też mogę się dowiedzieć w jakie sprawie jestem/ byłem świadkiem?
Ktoś pewnie zagonił.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Mówiono mi, że i tak sprawa za posiadanie zostanie umorzona, ale jak mówicie żeby pisać do prokuratury, to będę pisał!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.