A co do libido to znam jednego co spróbował na kaca rano do roboty to mówił, ze drągal przez pół dnia. ;D
Po wpisaniu frazy "bufedron"
W jednym sklepie RC mają "Metylaminobutyrofenon"
W drugim natomiast po prostu "bufedron HCL"
Metylaminobutyrofenon kosztuje 50 zł za gram, a bufedron HCL 100 zł za 5 gram...
Czy ktoś mógłby wytłumaczyć na czym polega różnica?
Według dawkowania z wątku niżej:
Dawkowanie:
Słabo 10-20 mg
Średnio 25-40mg
Moco 50-60mg
Bardzo mocno 60mg +
Nie wiem czy na mnie substancja działa słabiej, ale zawsze była tylko delikatna stymulacja, na pograniczu placebo.
Jestem pewien, że czasami brałem więcej niz 60mg.
I teraz pytanie - działanie jest wyczuwalne, czy może substancja działa raczej w tle?
Musząc zrobić około 1500 km samochodem przez 2 dni, gdzie miałem tylko 2 godziny snu, po zaaplikowaniu bufa nie chciało mi się spać, ale to by było na tyle.
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.