Wszystkie te prozdrowotne diety opierają się właśnie na eliminacji węgli z diety...
Odnośnie smaków - uwielbiam używać całej gamy przypraw, przepisów jest mnóstwo, więc o odmianę nie ciężko.
Odnośnie witamin itp - dodasz wątróbkę do diety oraz odrobinę suplementów z apteki i nie masz się o co martwić. Produkty i warzywa z super marketu wcale nie są pożywniejsze ;)
Warzywa i owoce, są pożywniejsze i zdrowsze od suplementów. Nie wiem, skąd ty bierzesz takie informacje.
Co do diety to na pewno muszę z nią pokombinować aczkolwiek nie wiem czy to jest sedno problemu. Na najbardziej rygorystycznej diecie SCD byłem ponad miesiąc i szczerze mówiąc czułem się gorzej niż jedząc wszystko. Najgorsze jest też to, że czasem zaszkodzi mi coś, co za 2 tygodnie jakoś przejdzie przez jelita bez większych problemów. Nie ma tutaj za bardzo żadnych reguł. Wiem jedynie, że muszę mocno ograniczyć węglowodany i trzymać się tego, żeby nie jeść owoców ani słodyczy.
Co do mięsa to właśnie ono mi wchodzi najlepiej. Lubię bardzo i zdaje się, że delikatne, gotowane mięso mi w ogóle nie szkodzi. Wydaje mi się też, że z racji tego, że w najgorszym momencie choroby jadłem dużo mięsa, miałem siłę, żeby w ogóle z łóżka się zwlec.
Najgorsze jest to, że dochodzi już do takich paranoi, że boję się jeść. Boję się, że polecę znowu do toalety, że będzie znowu boleć. Jeśli wiem, że muszę gdzieś wyjść z domu, po prostu cały dzień nic nie jem. Pominę też to, że fakt, że nie znam dnia ani godziny, kiedy mój brzuch zacznie wariować, wyjście z domu na więcej niż 10 minut często wiąże się z lękiem i innymi tego typu posranymi myślami...
Odchodząc nieco od tematu, jestem już 3 tygodnie na bupropionie. Czy warto dorzucić do tego jakieś suple, które mogłyby nieco podnieść jeszcze dopaminę? Jak wygląda odstawianie tego typu gówna?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/0/035bd329-501c-4edc-85be-da15dd2f35ca/IMG_6160.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T031802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a2df1b63e6c493770e9376f82b3b179998e215d702caf43b5d048e755e4a6849)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.