dzisiaj rano wpadli do mnie smutni panowie z labradorem, KTOŚ mi wysłał 5g poczta z holandii na prawdziwe dane, powiedzialem im ze bylem w holandii w wakacje, gdzie poznalem goscia i dalem mu swoj adres jakby kiedys byl w okolicy. pies nic nie znalazł, bo nic na chacie nie mialem, pytanie - co dalej? kompem sie nawet nie zainteresowali, jest szansa, ze wrócą po niego albo coś?
A co do kompa to nie powinni, mimo wszystko tak jak czystą chatę to przez jakiś czas wypadało by mieć i czystego kompa.
Sam list zawierał chyba 50 blotterów i 10g MDMA.
Konkretnie - gram, lub nawet niecały gram 'Eth Cat', z Kolekcjonera.
Żeby nie wzbudzać podejrzeń na dzień dobry, może spróbować napisać list, wsadzić do koperty drugą kopertę, taką zrobioną z małej kolorowej karteczki, napisać że w środku jest niespodzianka, na szczęście pieniążek oraz jakaś mała naklejka, a tak po cichu dołożyć po środku złożone, w folijce lub czymś co nie wzbudzi podejrzeń w dotyku, możliwie małym. Tą mniejszą kopertę zakleić możliwie porządnie, żeby trzeba było ją rozciąć żeby.otworzyć.
A w razie kontroli i cofnięcia paczki, nie podawać swoich danych, żeby nie dotarli do mnie.
Myślałam jeszcze wysłać to bez konieczności podpisywania przez odbiorcę, żeby zostało to wrzucone do skrzynki, bo nie chciałabym żeby przypadkiem wyszło że w domu by był ktoś z domowników i widział, że coś przyszło.
Może mi ktoś coś doradzić? Wolę stracić towar niż potem mieć kłopoty z Policją, bo raczej osoby, u których przebywam, narobili wiele problemów, gdyby się dowiedzieli o tej przesyłce. ;p
Dyskrecja przede wszystkim, dopiero potem reszta, najpierw jakiś sposób, który pomógł Wam przesłać do Niemiec ;)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.