Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 474 • Strona 23 z 48
  • 3 / / 0
Widzicie jakie to dziwne, jak zamawialiśmy normalnie pocztą szałwie (dużo razy) to nie było żadnej akcji. A jak zamówiłem karton balonów na wesele to paczka wróciła z pieczątkami UC dziwny świat ;]
  • 934 / 12 / 0
mi zatrzymali list z kartonami i odwiedziła policja. Podejrzewam że tylko na prześwietleniu da się to strwierdzic, albo przypadkiem otwierając w ciemno, tamta była z nl więc miała taką możliwość.
  • 365 / 2 / 0
Klejofas i jak to się u ciebie skończyło? Ja nic nie wiem? Ktoś sobie żarty robi, panie władzo nie mam pojęcia jakie narkotyki i umorzenie? :cheesy:
  • 27 / / 0
siema,

dzisiaj rano wpadli do mnie smutni panowie z labradorem, KTOŚ mi wysłał 5g poczta z holandii na prawdziwe dane, powiedzialem im ze bylem w holandii w wakacje, gdzie poznalem goscia i dalem mu swoj adres jakby kiedys byl w okolicy. pies nic nie znalazł, bo nic na chacie nie mialem, pytanie - co dalej? kompem sie nawet nie zainteresowali, jest szansa, ze wrócą po niego albo coś?
  • 853 / 56 / 0
huhu za 5 z labradorem, grubo.Tak z ciekawości, po jakim czasie od wysyłki wpadli?.(nie musisz pisać dokładnie, chodzi mi o przedział czasowy czyli do tygodnia czy do miesiąca np)
A co do kompa to nie powinni, mimo wszystko tak jak czystą chatę to przez jakiś czas wypadało by mieć i czystego kompa.
  • 934 / 12 / 0
U mnie to było na lewe dane oczywiscie, nie wiedzieli kto mieszka w mieszkaniu, akurat tylko ja byłem, i ogólnie gatka szmatka kto tu mieszka, czy mieszka taki a taki, mówię że nie ale ja się wprowadziłem niedawno a tu wynajmowali różni studenci, a w samym bloku to jak widać 9 pięter i 8 kalatek, sąsiadów ciezko rozpoznać, ja sam byłem zaraz po studiach, właściciele za granica nigdy nie widziałem. A czy może mam znajomych z a granicą, albo znam takowego obcokrajowca, mówię że nie znam, a za granicą to na ogól znajomi tylko z Polski, stoimy tak w korytarzu i w końcu pytam co tu sięodbywa bo nie rozumiem trochę, oni walą głupa że nic się nie odbywa, a mogą przecież sprawdzić kto w mieszkaniu mieszka przecież, mówię że tak i czy już skończyli bo do pracy się śpieszę, oni że tak i do widzenia sprawa na tym się zakończyła. Na tamten adres jeszcze około 1,5 roku zamawiałem setki przesyłek, nikt nie czatował na poczcie. Nie brał bym tego za jakąś regułę u nich, bo równie dobrze mogli jak u kolegi z psem wjechać (a propo mieli nakaz?chociaż jak na realne dane to może i dało by radę z nakazem)
Sam list zawierał chyba 50 blotterów i 10g MDMA.
  • 129 / / 0
nigdy nie podaję prawdziwych danych, zawsze u sprzedawców z opcją wysyłki paczkomatem
  • 934 / 12 / 0
Świetnie ile razy jeszcze to bezsensowne zdanie powtórzysz? Czy nie zrozumiałeś że rozmowa tyczy się przesyłek z zagranicy, których na swój swiety paczkomat nie zamówisz?
  • 3955 / 147 / 0
zamawialem w chuj rc do domu i nigdy nie bylo problemow wiec to mogly byc jakiekolwiek substancje :*)
  • 6 / / 0
Czy próbował ktoś przesłać dopalacze do Niemiec? U nas jest to legalne, ale jak to oceni ktoś, kto skontroluje zawartość?
Konkretnie - gram, lub nawet niecały gram 'Eth Cat', z Kolekcjonera.

Żeby nie wzbudzać podejrzeń na dzień dobry, może spróbować napisać list, wsadzić do koperty drugą kopertę, taką zrobioną z małej kolorowej karteczki, napisać że w środku jest niespodzianka, na szczęście pieniążek oraz jakaś mała naklejka, a tak po cichu dołożyć po środku złożone, w folijce lub czymś co nie wzbudzi podejrzeń w dotyku, możliwie małym. Tą mniejszą kopertę zakleić możliwie porządnie, żeby trzeba było ją rozciąć żeby.otworzyć.

A w razie kontroli i cofnięcia paczki, nie podawać swoich danych, żeby nie dotarli do mnie.
Myślałam jeszcze wysłać to bez konieczności podpisywania przez odbiorcę, żeby zostało to wrzucone do skrzynki, bo nie chciałabym żeby przypadkiem wyszło że w domu by był ktoś z domowników i widział, że coś przyszło.

Może mi ktoś coś doradzić? Wolę stracić towar niż potem mieć kłopoty z Policją, bo raczej osoby, u których przebywam, narobili wiele problemów, gdyby się dowiedzieli o tej przesyłce. ;p
Dyskrecja przede wszystkim, dopiero potem reszta, najpierw jakiś sposób, który pomógł Wam przesłać do Niemiec ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 474 • Strona 23 z 48
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.