Bawcie się dobrze.
wkurwę ludu,trzeba przyznać .. mogłoby być mniej ludzi . Ale ogólnie na plus impreza, moja ulubiona . Następna 30listopada !
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something
omega_91 pisze: z chęcią posłuchałbym jednak dobrego oldschoolowego grzania, którego brakuje :old: za dużo full-on'u .. no i więcej ambientu na ambient scenie do chÓja !
Z imprezy na imprezę coraz większa jebanka leci na chillu. Chciałbym właśnie ambient, albo chociaż jakiś pieprzony psybient, a nie psytrance. Jakby nie to, że spotkałem trochę znajomych, to specjalnie nie byłbym szczęśliwy. Większość imprezy spędziłem przed klubem, gadając z różnymi ludźmi.
Przez maina przeszedłem dwa razy i rzeczywiście nieszczególnie mi się spodobało. Jakieś takie średnio ambitne napieprzanie.
wgl to żałuję,że nie siedziałem jeszcze w psajtrensach jak Prometheus odwiedził Warszawę ..
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something
najlepszy ego drop na jakim byłem , prawie mi tyłek od tańczenia odpadł . Tak jak to prosiłem na facebooku - dało się słyszeć więcej psybientów i chillu na chill scenie oraz mniej full onów na mainie . W porównaniu do poprzedniego to na wczorajszym byłem w siódmym niebie .
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something
Jak dla mnie było jeszcze gorzej niż na poprzednim, ale takie odczucia moje mogły wyniknąć, ze stanu w jakim byłem. Co mnie zirytowało najbardziej- strasznie dużo ludzi, a połowa z tego to jakieś zajebane (a co poniektóre nawet agresywne) typki, w ogóle nie w klimacie. Siedziałem, jak zwykle, głównie na chillu i ten (niby) psybient, co leciał jakoś od północy (czy pierwszej) do 3:15 to była jebana porażka. Chill? Moja koleżanka określiła tę muzykę jako "niepokojąca" i zgadzam się z nią w tej kwestii. To co leciało potem było całkiem znośne, ale na pewno nie świetne. O 4 z hakiem opuściłem imprezę, więc nie wiem co się działo dalej.
Ostatni egodrop, na którym chill stage był moim zdaniem dobrze zorganizowany, to ten bodajże w październiku 2012 (kiedy Swen(dzący) grał).
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4c87c429-8f1d-4b30-8c66-06a5ea3251a5/obraz_2025-02-17_101920211.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250930%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250930T191702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2e03efdf1de92c072d165756401989e96efbbd467c041700d2d797b8c6bf9512)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannabis-asthma.jpg)
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody
Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ministerio_de_interior_de_espana.jpg)
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"
W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.