Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
żadna używka nie da tego, co może dać narkotyk, a jest to za burroughs'em "ucieczka od złego losu"
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
Cóż nie wiem czy dobrze mówię, ale wydaje mi się, że leki uspokajające, ziołowe i czasem(!!!) benzo + poukładane życie(ewentualnie kilka nocy na efedrynie w roku by poukładać sprawy) mogły by zastąpić słabe opio. Ale to tylko teoria, sam mam bajzel w życiu, ale to naprawię i może przestanę czuć potrzebę uspokajania się opio, w końcu podczas dłuższego wolnego gdy nie mam żadnych spraw na głowie, spokojnie na trzeźwo sobie funkcjonuję z uśmiechem. Więc powinno się dać.
Myślę, że warto wybierać sobie zajęcia do których opio nie pasuje, coś przy czym trzeba być szybkim, zwinnym i mieć oko. Do takich zajęć mało łatwo dostępnych narkotyków się przydaje chyba, że kofeina.
Gdy idę wyrzucić śmieci przybijam mu grabe"
Niesiemy dla was bombe te znaki wróżą wojne
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Wtedy to właśnie na jakimś zjeździe znalazłem tramca, pomyślałem że może pomoże. Nie pomyliłem się, to było to, luz i pozytyw. Ciepło było takie przyjemne. Waliłem jeszcze jakiś czas proch, ale coraz słabiej działał, zero przyjemności, tylko męczarnia nazajutrz.
Teraz to sobie nawet nie wyobrażam walić po nosie, opio jest tysiąc razy lepsze od stymulantów. Choć to niestety nie jest towarzyski stan i ma masę minusów.
To jednak nie robi mi takich dziur w głowie, (chyba nie, za krótki staż, jak waliłem amfetaminę pierwsze miesiące to też była fascynacja).
Ale też ostatnio nie ogarniam bardzo. Jako że ćpam sam, nie mam kompana do opio i sumienia trzeźwo opierdalającego mnie.
Jak zawsze 300mg kody mnie robiło ok, tak teraz 450 mnie bardziej wkur... niż robi. I tylko czekam na maki które mnie zaspokoją. I rzecz najważniejsza, nie umiem zrobić przerwy większej niż 2 dni. Zawsze dnia trzeciego jest rajd do apteki. Nawet jak nie mam pieniędzy i zarzekam się że będzie przerwa, to zawsze jakoś te dwie dychy wpadają mi w łapy. :-/
A na początku tak nie było, tydzień przerwy był prawie zawsze. Nawet jak już zacząłem walić 300mg kody po jakichś 3 miesiącach od poznania opiatów to robiłem przerwy.
Także nie głosuję, są plusy i minusy. Teraz staram się ogarnąć choć do wypłaty, i raczej czekać na maki niż walić 450mg kody i się wkurwiać.
A teraz mietek więc kombinowanie i dobieranie miss H
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.