TALK - Rozmowy [H]

[prawie_martwy]

jakby kosztowalo to 10zl/gram to moze bym kupil od czasu do czasu, ale takto sie nie oplaca za 30 zl.

[Dersu Uzala]

Czasoumilacz... Wrzuciłem pół godziny temu 150mg thiothinonu dojapnie i 50mg alpry. W glowie luz, ale nie czuję zamuły po alprze. Jest przyjemnie, coś tam mieszam na kompie, zaraz zarzucę sobie film.
Nie wróżę wielkiej kariery temu ercekowi, chyba że cena będzie do 20zł za gram. Nawet w Niemczech, po banie etylofenidatu i MPA, nie widać zainteresowania tym związkiem. Zostało mi pół sampla... chyba jeszcze dziś zużyję.

[azielonewsiwydym]

jednak każdy dostał po 700 w tym ja ...pierwsze wrażenia jak powyżej ...ale ja puki co milkne i nie wypowiadam sie do jutra też bym polecił zdać colosciawa opinię nie tylko że wstępnych obserwacji wyników ...według mnie stymulant ma działać płynnie nakrecac do działania ma być klarowność i stabilność ,nie wozić tak że w miejscu nie ustoij ,nie nahalna bania to my mamy panować nad stynulacja a nie na odwrót ..i właśnie mysle że po 150 mg które poszło po 15 minutach można już stwierdzic że to jednak spokojny ,umysłowy stumulant..jak dla mnie na plus puki co ...trochę się dziwię że startujeci od 200+ na tym raczej nie polega test ,jako jedni z pierwszych opiniodawcow powinniśmy sie przyjziec bardziej szczegółowo by może udało sie wyciagnac z niej bo może okaże się że to aktywne w mniejszych dozach jest bardziej ok...ale z drogiej strony jak za free to nie muszę szanować bo w końcu wpadlo darmowe cpanie ...zastanawiałem sie przez parę dni czemu w odpowiednim wątku nikt nie wspomniał ani razu o samplach które czekały od niedzieli ...czyżby większość siedziała cicho by da nich nie zabraklo :) o_O:)

[Dersu Uzala]

Po rozpracowaniu sampla stwierdzam, ze dorzutki nie podbijają fazy (o ile można to nazwać fazą), za to robi się trochę nieciekawie - lekki ból głowy, problemy z żołądkiem (przeszło). Najlepiej podziałały pierwsze dwie kreski (coś powyżej 170mg). Na koniec podałem resztkę p.r., co na dobrą sprawę niewiele zmieniło. Stymulacja podobna jak przy MPA, pobudzenie fizyczne i mentalne, ani cienia euforii - przypomina stan po efedrynie. W sumie lepiej nakręciłbym się zjadając paczkę acataru :D. Dla ludzi lubiących lekkie stimsy jak znalazł (bo chyba nie ma nic słabszego :D). Brak potencjału rozrywkowego, ale może komuś przyda się jako energetyk do pracy czy nauki zamiast kawy. Wszystko ogarnia się jak należy i praktycznie nie widać że coś się brało.

[kacyk]

Ktoś z kim kiedyś rozmawiałem i kto nie jest mną twierdzi, że to bardzo ciekawa substancja-pierwszy keton, który nadaje się do codziennego użytku (I normalnego funkcjonowania) bo nie stymuluje w sposób "200% spida, napierdalaj, nie patrz na nic, i tak jesteś bogiem, więc Ci nie podskoczą" a raczej w sposób "+100 do motywacji-zrób to uważnie i dokładnie, nie będziesz musiał babrać się 10 razy" a do tego w bardzo subtelny, a jednocześnie oczywisty sposób podnosi nastrój-praca wykonywana pod wpływem przynosi swimowi radość, a do tego swim cieszy się, że narkotyki wywierają na niego dobry wpływ-zamiast być nagrzanym na tarmoszenie maczugi jak to przy innych ketsach bywa, bo na zejściu to i w drewniany kaloryfer by wetknął woli zająć się czymś konstruktywnym-dla dobra wspólnego. Gdyby tylko nie cena-30 zł za 250mg. Okrólowało ich. Swim'a zdaniem dawkowanie to ok 300mg na raz i nie ma sensu bawić się w małe szczypki-pipki dawki po 80mg, ale to tylko moje zdanie, jestem pojebany, zdarzało mi się brać ogromne-ogromnie nierozsądzne dawki różnych trucizn, tryptaminy nie działały na mnie pierwszych kilka tripów, a taki glistnik kopie mnie lepiej niż koda, więc nie ma się co sugerować, ale

[Dersu Uzala]

Podoba mi się w tym brak wazokonstrykcji.

[TheLight]

to bardzo ciekawa substancja-pierwszy keton, który nadaje się do codziennego użytku

Nie bierzcie tego w ciągach potencjalni zainteresowani przychylnymi opiniami testerów. Głupio by było wylądować na detoksie z powodu narkotyku, który nie klepie prawda?

[Dersu Uzala]

Mógłbyś rozwinąć wypowiedź? Ja tam na drugi dzień czuję się dobrze, tyle że musiałem się dojebać alprą żeby zasnąć bo już nie miałem w nocy co robić, a byłem nakręcony. Klepać klepie, ale żeby to w ciągach napierdalać to trzeba być oryginałem

[TheLight]

Forum czytają ludzie, którzy nie piszą postów. To do nich. Oni Wam wierzą gdy mówicie że coś jest ok, w końcu tyle postów, tyle lat od rejestracji konta, na pewno znacie się na rzeczy. Problem w tym, że ćpuny myślą swoją miarą i najczęściej tylko o sobie. Tak jak opinie bigosa, który ciągle rzuca teksami "nie pierdolta że to szkodzi". Kurwa, szkodzi przecież, toż chyba nie inaczej.

[Dersu Uzala]

Naliczyłem już trzech vendorów, któzy mają w ofercię tiotynon, cena z kosmosu, 60zł za g (jest też promo po 30). Żeby to miało jakiś zbyt musiałoby spaść poniżej 30 - ciekawe czy koszty syntezy są tak duże, czy po prostu płacimy za "nowość"? Dobra rzecz, że nie ma po tym zwały, gorzej że trzeba sporo zajebać żeby poczuć coś więcej niż smyrnięcie - myślę że rekreacyjnie około ćwiary. Kiedyś jeszcze się na to skuszę, miks z euforykiem może być spoko, ale cena musi zachęcać, inaczej chętnych na tę siarę raczej nie będzie. Tyle w temacie, over.