Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 484 • Strona 29 z 49
  • 3854 / 315 / 0
Właśnie. Mi po dwóch nieprzespanych nockach, przechodziła ochota na jakikolwiek biały proszek, i zresztą na wszystko inne.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / 1 / 0
60 godz, jeśli ktoś przytomnie myśli to takiego doświadczenia nie będzie często powtarzał, mi wystarczył 1 taki raz a teraz nawet mnie nie ciągnie do tego
  • 788 / 21 / 0
Nocki nigdy nie było ( zawsze na siłę kładłam się do łóżka i chociaż starałam się drzemać, cokolwiek. ) No i takimi drzemkami na jakieś 80h przespałam w porywach 9. Wiadomo, było dociąganie w ciągu dnia cały czas etc. Następne cztery nocy spałam po 12-13h.
Spróbowałam, doświadczyłam, nie polecam.
Bogu dziękuje, że halunów nie miałam.
Za to organizm już ledwo ledwo, człowiek chodzi jak zjawa troszku. Kompletny brak sensu. ...
Uwaga! Użytkownik ambiwalencja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
najdłużej to chyba ~100h, ogólnie to 72h czyli w czwartek rano pobudka- niedziela rano spoczynek, to takich miksów bylo wiecej. Kiedyś nie wierzyłem, że można latać dłużej niż 1-2 noce, teraz znam takich co 10 dni latają bez minuty snu ;s wszystko się da tylko trzeba chcieć ^^
  • 3854 / 315 / 0
vitaCowboy pisze:
teraz znam takich co 10 dni latają bez minuty snu
I później wyglądają jak pół dupy zza krzaka, o psychice, która jest już w strzępach - nie wspominając. Też znam, i nie raz rozmawiałem z takimi gościami. Chociaż - 'rozmawiałem', to zbyt dużo powiedziane - próbowałem rozmawiać.
vitaCowboy pisze:
wszystko się da tylko trzeba chcieć ^^
Pewnie, tylko po jaki chuj ?
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 5 / 0
Powiedzcie mi, co Wy w tym czasie robicie przez te nieprzespane 5 dni? Imprezowanie ?
Kurwa, nie wyobrażam sobie tego, ja przyjebałem, co miałem zrobić to zrobiłem, zmuliłem się i szedłem spać.
Uwaga! Użytkownik botak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1188 / 5 / 0
Ja zawsze czytałam książki nocami, oglądałam filmy malowałam, ale 5 dni to przesada, tylko raz mi się to zdarzyło i oby nigdy więcej, teraz już nie biorę w ciągach tylko okazjonalnie, więc mi to nie grozi. Imprezy zdarzały się bardzo rzadko, lubiłam siedzieć sama po amfetaminie. ;)
Uwaga! Użytkownik Krolik1993 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 788 / 21 / 0
Krolik1993 pisze:
lubiłam siedzieć sama po amfetaminie. ;)
Święte słowa. Myśli się wtedy inaczej. Szczególnie w ciemnym pokoju, z zapalonymi lampkami choinkowymi.
Ogólnie wieczory po amfie w samotności bywają bardzo sympatyczne. Czasem przerażają, ale ogólnie je lubię.
Lecz tak jak ktoś pisał - aż 5 ?
Ludzie, wszystko z umiarem. O.o
Uwaga! Użytkownik ambiwalencja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 137 / 5 / 0
Krolik1993 pisze:
lubiłam siedzieć sama po amfetaminie. ;)
Heh, to tak jak ja. Futrowanie w towarzystwie zawsze mnie wkurwiało, czułem się... nieswojo.
To chyba nie jest normalna sytuacja, jeszcze nie spotkałem (fizycznie) osoby która wolała sama przyjebać.
Uwaga! Użytkownik botak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / / 0
Najdłużej nie spałam 5 nocy. Wiadomo, że po takim maratonie kończy się w fatalnym stanie- ostatnią kreskę wciągnęłam rano przed uczelnią, wracając koło 17 do domu autobusem, myślałam, że zwariuję. Paranoje w głowie, obrzydliwy pot, oczy biegające we wszystkie strony, drgawki, wymioty itd. Czułam się jak śmieć. Potem wzięłam klona i przespałam 20 godzin, nie dużo. Zyskałam więc kilkadziesiąt godzin, które wykorzystałam na nadrobienie zaległości w czytaniu, nauce (zdałam wtedy 2 egzaminy) i spotkaniach ze znajomymi. Ale nie zamierzam tego już nigdy powtarzać, to był przypadek- znajomej jednak się odwidziało i zostawiła mnie z większą ilością ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 484 • Strona 29 z 49
Artykuły
Newsy
[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.