- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
mefedryna pisze:Ostrzegam przed łączeniem 4,4'- DMAR z GBL'em, gdyż może ale nie musi wystąpić depresja oddechowa już przy 8ml GBL'a. Sam DMAR wspominam bardzo dobrze :). Najpierw zarzucone 50mg Sniffem o godz.20 , wejście po ok.15 minutach, nie tak agresywne jak przy niektórych beta-ketonach, delikatnie narastający poziom serotoniny, po kolejnych 10 minutach zacząłem ziewać, co znaczy już że nieźle Serotoninki się uwolniło, lekkie rozleniwienie, chęć gadki na różne tematy, wszechogarniające ciepło. Po 30 minutach dorzutka, znowu 50mg Sniffem, wejście jakby trochę bardziej intensywne, chęć chodzenia po całym domu, po jakiejś godzinie zaczyna mi obraz się trząść, najpierw wolno, a potem bardzo szybko, ale zapanowałem nad tym bo bałem się że bełtne. Duże libido, ale niestety problemy z erekcją. Podczas fazy, polewaliśmy sobie Gibla co jakieś 40 minut. Ok. godz. 1 zarzuciłem mix 50mg 3mmc + 25mg Pentedronu, pierwszy raz spróbowałem tego połączenia, niesamowicie się dopełnia z efektami DMARu. Godz. 4 film mi się urywa z powodu depresji oddechowej spowodowanej wypiciem 8ml GBL'a w ciągu ok. godziny, szybka akcja i dostaje Respawna, zasypiam. Po 3 godzinach wstaję jak nowo narodzony, ale jeszcze z lekką fazą DMARową, w sumie efekty fizyczne DMAR'a czułem do godz.13 dnia następnego, czyli 17 godzin fizycznej fazy i jeszcze przez 2 dni potem czułem że jeszcze działa mi na umysł + przez 3 dni prawie w ogóle nie jadłem, bo mi się nie chciało jeść i jadłem tylko z przyzwoitości, by zbytnio organizmu nie wypłukiwać. Bardzo polecam tą substancję, lecz nie częściej niż raz na tydzień.
Znajomy wzial 150mg zjadl, po 5 ogdzinach zapodal NEBa, pozniej jeszcze wzial odrobine pentedronu - wynik to intensywna terapia. Wyszedl z tego, ale jszcze po dwoch tygodniach nie jest OK. Przestrzegam!
4,4'-DMAR 70 mg + dorzutka 100 mg 3-MMC po dwóch godzinach.orale
dmar mnie dość przyjemnie mnie kołysał do snu stąd ten pomysł
Całkiem przyjemny nieogar, jest rześko na pewno i reszta w normie. nie namawiam
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Marihuana to gorsze wyniki w nauce i stres emocjonalny
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
