Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
Jednak curandero na forum smartshopu pisał, żeby nie schodzić poniżej 25 nasion.
Tu pierwszy, konkretniejszy opis tripa po Rivea, z jakim się spotkałem (w sumie w necie za wiele nie można znaleźć na temat tej rośliny): https://forum.smartshop.pl/viewtopic.php?p=39838#39838
Ogólnie brzmi to całkiem zachęcająco :-)
Surowiec: Nasiona pnącza występującego w górach południowego Meksyku.
Zastosowanie: 15 lub więcej nasion jest mielonych i moczonych w pół szklanki wody.
Aktywne składniki: Amid kwasu D-lizergowego, lizergol, turbikoryn (krystaliczny
glukozyd).
Efekty: Podobne do LSD doświadczenie trwające około 6 godzin, po których
następuje zrelaksowanie. Nudności mogą występować przez pierwszą godzinę. Amid kwasu
D-lizergowego jest halucynogenem. Turbikoryn działa stymulująco na centralny układ
nerwowy i ma właściwości przeciw-napięciowe.
Przeciwwskazania: Osoby mające za sobą choroby wątroby nie powinny zażywać
amidów kwasu lizergowego.
[za Adam Gottlieb "Legal Highs"]
W trip raportach, jakie czytałem, nie było mowy o żadnych nudnościach.
Adres sklepu znajdziesz w topicu poświęconym Rivea, w tym samym dziale.
Pozdrawiam.
Edit: yyy... sorry, zdeka zamotany dzisiaj jestem. Oczywiście TEN wątek jest poświęcony Rivea. Adres sklepu jest gdzie indziej, ale wklejam go tutaj: http://www.ethnoshop.pl/product_info.php?products_id=77
Imo czytalem na hyperreal.info trip reporty i za kazdym razem gowno sie dzialo :P chyba lipa z tym jest :)
ale moze kiedys sproboje wrzucic 50 ziaren to moze cos podziala :)
newbe pisze: czyli jednym slowem lipa]
Niekoniecznie lipa. Obadaj ten TR: https://forum.smartshop.pl/viewtopic.php?p=39900#39900.
Gość pisze, że wrzucał z kumplem po 33. Podzielił to na kilka porcji, co imho było bezsensownym posunięciem (co sam zresztą przyznał). Sądzę, że 40, 45 sztuk wszamane na raz spokojnie poklepie...
Testuję w sobotę i jak będzie ok, to wrzucę TR na hypka.
rysiekzklanu pisze:koniecznie jarajcie do tego, przynajmniej 1 lufke ! genialnie pomaga na problemy zoaldkowe i intensyfikuje efekty ]
A to fakt. Ja generalnie psychodelików nie tykam, jak nie mam pod ręką sztosu. Nie zawsze smażę w trakcie, czasami tylko na zejściu, dla czilałtu - ale zioło musi być.
Sundazed pisze: Wczoraj 43 nasionka, zawinięte w kartkę papieru poszły pod młotek (rozjebał mi się młynek), po czym o 16:00 wrzuciłem je do kubka i zalałem do połowy wodą. Odstawiłem miksturę na 2 godziny i spożyłem o punkt 18:00. Żeby jakoś skrócić okres oczekiwania (przyjąłem godzinkę jako czas ładowania się LSA) zabrałem się za przyrządzanie palonka i pisanie na forum [h].
I co? I nic, lipa :-/ Minęło pół godziny i poczułem lekkie mulenie w bebechach, które skutecznie zniwelowały dwie lufencje MJ. Po mniej więcej godzinie doznałem tylko nieznacznego uczucia "odrealnienia" i nieco zmienionego odbioru kolorów (ale na pewno nie było to spowodowane MJ). Potrwało to może z 1,5 godziny...
Nie ukrywam, że czuję się zdeka zawiedziony. Może trzeba było wszamać więcej? Ale z drugiej strony dawka 43 to nie tak mało zważywszy na info zamieszczone na zachodnich sajtach, że już 15 nasion styka... Wnioski: albo trafiłem na trefny sort, albo faktycznie Rivea to ściema :-/
albo trafiłem na trefny sort, albo faktycznie Rivea to ściema :-/
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/706ddf8f-4117-412c-bf33-1f8456daa2d2/ronald-i-donald.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250801%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250801T061702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=487ad07758083de71001863a364b94d66c73b6acfbc55261a89ae50805cfa197)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.