Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Jezeli nie uzywacie to byscie chcieli wogole tego sprobowac czy Absolutnie nigdy w zyciu?
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006
http://www.feta.blog.onet.pl
-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
wisior pisze: ja uzywalam igiel...i to dosc intensywnie...podanie i efekt byl fajny godzej z konsekwencjami takiego podawania pozniej...
Ja nigdy sie jeszcze nie wkłuwałam aby podac sobie narkotyk, troche boję się tego pierwszego razu, ale wiem ze jestem w stanie się przemóc i to zrobić. Narazie więc igły nie używam, ale o ile przeraża mnie heroina, to morfinę sobie wstrzyknę z pocałowaniem w rękę dla tego kto mi taka ampułkę do iniekcji załatwi ;-)
Środki których ja używałem w ten sposób
opium (w porównaniu do palenia to masakra,brutalnie wchodzi,pocisz sie jak wieprz,serducho strasznie wali,ale po chwili sama przyjemność...)
herka (jak wyżej ale wejście jest zajebiste bez brutala,nie ma co ukrywać najlepszy kop i najlepsze działanie ze znanych mi środków)
morfa (wtedy dopiero wystepuje kop i euforia czego nie ma przy zjedzeniu tablety)
kompot (naszczeście z tym mam nikłe doświadczenie i niech tak zostanie,brak kopa słaba jazda ogólnie po 5centach widocznie towar był słaby albo już nie pierwszej świeżości)
tramadol (wejście średnio euforyczne,przy potężnych dawach chce sie żygać przez chwile,działanie bardziej czyste,mniej zamulające niż po jedzeniu/piciu,ale krótsze działanie)
Rolki,klony (rozpuszczane w spirytusie salicylowym,brak kopa ale działanie przyjemniejsze,mniej zamula)
amfa (ścierwo podane w ten oto sposób bardzo mnie zaskoczyło ostatnio pozytywnie,normalnie to nienawidze spida tego jak ryra gardło tej chemii w mordzie przełyku,braku łaknienia wogóle po walnieciu w strunę działanie nazwał bym zupełnie innym przede wszystkim naprawde zajebiste wejście bani kopie inaczej niż opiaty niby lżej ale bardzo euforycznie,da sie coś zjeść nie ma sie poczucia tej całej chemi działanie jest bardzo intensywne ale krótsze i dlatego mogłem sie wręcz normalnie wyspać,ale to jest strasznie wciągające ja waliłem po kilka razy dziennie...w połączeniu z opiatami naprawde dobra niezdrowa jazda...
najlepiej używać zawsze igły 4 lub 4.5 ,jak robimy to profesjonalnie to śladów prawie nie ma jak ktoś nie umie a sie zabiera to łapy mogą być sino żółte podskórne krwiaki zapalenie żył,zanik żył ...a nawet zgoń ,mi nic z tych rzeczy sie nie przytrafiło ale trzeba uważać,zawsze używać sterylnego spażonego sprzetu czegoś do dezynfekcji.(spryt)
wkłuwałem się pacjentom w żyłe ale do pobrania krwi.ale to inna igła a algorytm ten sam.
Gdy używałem to były to najczęściej strzykawki 2ml, igły 0,45mm, albo insulinówki.
misiek
igła 6 to zostawia kurewne ślady 5 to jest max!!! jak to sie złamać???pierwsze słysze a robiłem to kilkaset razy...
rękawiczki ,stazy z apteki po co ci to???
pasek do zaciskania
aha jescze jedno do pobierania dragu z ampułki ja tu nie mówie o bronzie.to powinno się to robić igłą 0,8-1,2mm ! Później kiedy się nabrało do pompki drag to się zmienia igłe na 0,5-0,6mm.i tyle.trzeba pamiętać że w tej nowo założonej igle jest powietrze !
ja wiem że to jest takie pierdolenie się ale tak w szpitalach robią !
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.