do końca roku nie muszę juz kombinować po lekarzach...., ani podrabiać recept (nawet nigdy nie musiałem tego robić)....
:-p :-D :-p :-D ;-)
zaraz zrobie sobie małą fazę.... 8-(
będzie odllllllllooooooot
Jem sobie teraz Lormetazepam 2mg + Alprazolam 1mg + Lech 2 but. + 50ml wudeczki czasem dozucam do tego 200mg Tramadolu i powiem że jest naprawde bardzo pozytywnie. =D Pozdro.
jęsli to pierwszy dzień detoksu to i tak nie spie ale śpie jak dożuce do tego chociaż z 200mg tramadolu,ale przewaznie detoks jest dlatego że nic niem mam żadnych opiatów...
ale chodziło mi głownie o to żeby powiedzieć że ja mam straszne koszmary jak śpie na tym stilnoxie, i są one bardzo realistyczne, przeważnie a raczej zawsze to śni mi się ćpanie i to co związane z narkotykami a poźniej cała kawalkada strasznych rzeczy ,typu wszyscy mnie gonią chcą zbić,wiedzą że cpam wiedzą że mam przy sobie itp. itd.
też ktoś ma takie chujowe sny po tym?czy to wina tego że biore to na detoksie a wtedy to raczej nie jestem sobą krótko mówiąc.
Po Stlinoxie są hardcore'owe sny, zawiłe, śmieszne, nielogiczne, ale ZAWSZE pozytywne.
ubrany w ciuchy brata na lozku starych dobrze ze nikogo na chacie nie bylo bo ja tej godziny NIE PAMIETALEM. ogolnie dziwna faza...wole dxm
Wszystko przez zjedzenie całej paczki Stilnoxu 10mg przez dokładnie tydzień.
Pierwszy dzień był hardkorowy, zjadłem i wciągnąłem łącznie 70mg :cheesy: Nie pamiętam jak to zrobiłem, ale o dziwo więcej z tego dnia pamiętam niż z następnego, a wtedy poleciało już tylko 30mg. Z tym, że od rana na czczo dwie, potem jeszcze jedna nosem :cheesy: Co się działo w szkole, to ja po prostu nie mam pojęcia, mam totalną sieczkę w mózgu, nie jestem pewien co było halunem a co prawdą. Mimo wszystko - było miło.
Następne dni były spędziłem w zasadzie używając głównie w celach leczniczych, z małymi wyjątkami (to znaczy, fazowałem z pół godzinki robiąc coś przy kompie i szedłem spać). Aż do środy. Wsysnąłem połówkę nosem w celu szybkiego zaśnięcia i poszedłem spać. Zostało mi wtedy 4.5 tabletki.
W czwartek jak otworzyłem szufladę żeby zażyć nasennie jedną tabletkę okazało się, że została tylko jedna. Gdzie się podziały pozostałe 3.5, to ja nie mam pojęcia 8-( Ale powoli przypominam sobie jak robiłem sobie mieszankę ścieżki gawitho-wilsonowo-zolpidemową... :nuts:
Wdupczanie zolpidemu na dłuższą metę nie ma sensu. Jeśli chodzi o leczenie, to radzę używać tego sporadycznie, a większe problemy ze snem likwidować u ich podłoża. Efekt odbicia jest koszmarny.
Mimo wszystko polecam, oderwanie od świata niesamowite, wszystko jest jak ze snu, piękne doświadczenie. Tylko UWAGA - jedna tabletka na czczo w zupełności wystarczy na pierwszy raz, a w przypadku wciągnięcia nosem - pół tabletki. Wiem, że to dawki lecznicze, ale to nie jest żart ;) I co też ważne - nie dorzucajcie! Poczekajcie aż faza zejdzie czyli około 2h, w innym przypadku najprawdopodobniej urwie się Wam film i tyle z całej przygody.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.