...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
  • 440 / 30 / 0
Przestałem bakać w styczniu, bo stwierdziłem, że mj już w ogóle na mnie nie działa. Nie sięgnę po to już nigdy więcej, bo taki mam zamiar. Po prostu najnormalniej na świecie znudziło mi się to i z tego wyrosłem. Przez 6 lat palenia wszystkich odmian świata w Polsce i Holandii wyciągnąłem z niej wszystko co się da. Bomby przekosy, bomby mini, bomby od rana do wieczora, każdego rodzaju palenie + bonusy typu ciasteczka. Niczym mnie nie zadziwi, nic nowego nie pokaże. Od tak nie lubię też uprawiać seksu z tą samą osoba, w końcu mi się nudzi i nie wstydzę się tego. Po prostu z dumą sikam na stojąco i robię tylko to co chcę. Pozdrawiam.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1425 / 80 / 0
A co zamiast bakania wrzucasz? Bo podjrzewam, że niebakanie to efekt substytucji?
  • 694 / 7 / 0
jak sika na stojąco to moze podpity
Uwaga! Użytkownik snooze nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
sama dobrze wiem, że wybrałam sobie ciężki temat i sama zdążyłam się przekonać, że bardzo trudno znaleźć osoby, które do badania pasują. Chociażby dlatego, że nigdy nie można mieć pewności, czy się przestało na dobre czy nie. No życie, trudno. Nie próbuję nikogo przekonać, że terapia jest nieprzydatna, ani już tym bardziej że hej, możesz ćpać co ci się podoba, a potem się samowyleczyć. A mam wrażenie, że coś takiego próbujesz mi wmówić, Masz wąsy, ale może się mylę.
Co do kryterium pół roku - nie jestem pewna czy się rozumiemy - mam na myśli co najmniej pół roku trzeźwości, nie pół roku ciągu. Oczywiście to mało, żeby osoba mogła powiedzieć, że na przykład wyszła z nałogu. Ale piszę pracę magisterską, nie doktorską, mam ograniczony czas i możliwości i zależy mi na tym, żeby znaleźć osoby do badania, stąd taki próg minimalny. Zdaję sobie sprawę z istotnych ograniczeń mojego badania i je także w pracy opiszę.
Psychologia ma już to do siebie, że jedno hasło posiada często wiele definicji, a na jedno zjawisko patrzy się z różnych perspektyw. Także na ludowe mądrości znajdzie się miejsce;)
No i dziękuję za ten wyszukany epitet, całkiem zabawny;)
Swoją drogą poznałam już parę osób w swoim życiu, które w moją definicję samowyleczenia wpisują się idealnie, żyją i mają się świetnie. To, że się czegoś nie zna, nie słyszało albo nie doświadczyło osobiście nie znaczy, że nie istnieje. Chociaż rzeczywiście, do tej pory były to przede wszystkim osoby rzucające alkohol i jaranie.
A jeśli chodzi o narkainę - przyznaję się bez bicia, że nie stworzyłam tego spisu samodzielnie, ale osoba która mi w tym pomogła twierdzi, że narkaina to rodzaj opiatu. No ale też może się mylić, więc za ewentualną pomyłkę przepraszam. Możliwe też, że to inna nazwa na narkotynę i bez sensu się tu znalazła.
  • 158 / / 0
dzień dobry, mnie możesz śmiało do tego użyć po około trzech latach ćpania, rzuciłam to i nie biorę od roku +/- czasami jak to ujęłaś palę człons. wcześniej byłam w ciągu na kodeinie i DXM i rzuciłam to bez żadnej pomocy.
  • 440 / 30 / 0
hess pisze:
A co zamiast bakania wrzucasz? Bo podjrzewam, że niebakanie to efekt substytucji?
Raz na dwa, raz na tydzień zdarzają się stimmsy, ewentualnie jakieś eksperymenty, ale wcześniej było tak samo.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 440 / 30 / 0
Update! Pół roku po rzuceniu własnoręcznie MDPV po półrocznym ciągu. Pozdrawiam mocnych!
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 17 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.