TALK - Rozmowy [H]

[PcP]

Proponuje ilości ekwimolarne ;)

[Szarlej]

Proponuje ilości ekwimolarne ;)

...i dostęp do sprzętu laboratoryjnego ;) :finger:

[Nookah]

Mam takie pytanie, co się stanie kiedy nie zmyje się otoczki z sudafedu a resztę zrobi według tego przepisu? :-D

[Satif]

Kot wyjdzie chujowszy, takie coś to nawet ja bym się bał fcanau strzelić.

[locek]

Od dawna robie wg. tego przepisu i moim zdaniem zdaniem najlepsza metoda ;) Zamiast strzykawek robie "gniazdko" na szklance z trzech husteczek i wychodzi jasnożółtwaa ciecz. Polecam gorąco :D

[kosiak]

mam pytanie robie szystko jak w przepisach: http://talk.hyperreal.info/jona-metoda- ... 23431.html plyn jest czysty przejzroczysty i pachnie (jebie) migdalami no i tu zaczynaja sie schody zaczynam dzialc według przepisu http://talk.hyperreal.info/viewtopic.ph ... 33#p511833 zaznaczam ze produkcja odbywa sie z jednego opakowania SUDAFEDU i jst obliczona zgodnie z przepisem

[Jooseph1]

Jak wali migdałem to nie dobrze, spieprzona synteza. Zapach dobrze wykonanego metkata jest specyficzny i do migdała mu daleko. Powinien mieć delikatny, acz dość wyraźnie wyczuwalny charakterystyczny zapach przypominający wiśnię, niektórzy określają ten zapach jako owocowy.

[twardywzwod]

Jak wali migdałem to nie dobrze, spieprzona synteza. Zapach dobrze wykonanego metkata jest specyficzny i do migdała mu daleko. Powinien mieć delikatny, acz dość wyraźnie wyczuwalny charakterystyczny zapach przypominający wiśnię, niektórzy określają ten zapach jako owocowy.

Bzdury piszesz.
Migdałowa woń to zapach benzaldehydu. Jest to produkt uboczny syntezy i nie ma bata, żeby nie powstał.
Prawda jest taka, że moc kota nijak ma się do jego zapachu.

[Jooseph1]

Nie mówię, że benzaldehyd nie powstaje przy dobrze przeprowadzonej syntezie, tylko, że nie jest wyczuwalna woń migdałów. Jeśli w swoim metkacie zawsze czujesz migdał to coś jest nie tak.

[Ciapciak]

Pamietam pierwszego kota, ktorego zrobilem za czasow, kiedy kotki dopiero zaczely sie zadamawiac u nas, w polszy. Przepis oczywiscie "rozjeb w pyl, wymieszaj zalej octem.." Jebalo marcepanem/migdalem na caly dom. Nuty wisni/owocow nie bylo w tym zadnej.
Ale ale.. Jak kurwa porobilo! chyba najlepsza faza jaka przezylem (noo pozniej przyszly psychodeliki ;] )

Pamietacie wogole te czasy, kiedy istnial tylko ten pierwotny przepis? Nie wiem jak wam, ale z niego nie zdazylo mi sie zeby metkat nie poklepal. A dzis? przepisow milion, kazdy jednemu wychodzi drugiemu juz nie.

Coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze w tabsach jest COS i ONI TO dodaja zeby zjebac nam syntezy i humory.
Jesli tak jest to pewnie ta substancja utlenia sie duzo latwiej od PE i wychodzi kupa. Z drugiej strony przeciez chyba musza podac w ulotce PELNY sklad tabletki nie?

Kotek z przepisu Gruszy: dzis trzy syntezy poszly. dwie bez zastrzezen. trzeci czeka zakwaszony HCl i odparowany do 2.5 centa z 9 + kilka kropel glicerynki. Zobaczymy co z tego wyszlo za chwile
[ external image ]
Puknac toto? uprzedzajac: roztwor zmienil kolor podczas odparowywania. po filtracji byl czystrzy od wody ;-)